wioslo

dobra, sprawa ma się następująco. w przygotowaniach pomoże mi Rzaba, takżee wszelkie pytania do niej:-) w diecie i makroskładnikach pozostajemy bez zmian, natomiast mam nowy trening i będzie on wyglądał następująco: Nogi, klata , przerwa plecy, barki, przerwa Barki + brzuch 1 Wysiskanie sztangi 4x8 2a Unoszenie ramion bokiem 3x15 2b Unoszenie [...]

Brzuch to moja najsłabsza partia, i to pod względem estetycznym jak i siłowym. to przez nieco pogłębioną lordozę. Dobrze Rzaba, jakoś dam sobie radę:-) dobra, wczoraj był DNT, ale byłam na treningu z Paulą i "coś tam podźwigałam" (Paula, silna baba z Ciebie!) . może się nie przetrenuję przez to :-P. suplementy: rano: 3xfat burner, 6 g bcaa, do [...]

Brzuch to moja najsłabsza partia, i to pod względem estetycznym jak i siłowym. to przez nieco pogłębioną lordozę. Dobrze Rzaba, jakoś dam sobie radę:-) dobra, wczoraj był DNT, ale byłam na treningu z Paulą i "coś tam podźwigałam" (Paula, silna baba z Ciebie!) . może się nie przetrenuję przez to :-P. suplementy: rano: 3xfat burner, 6 g bcaa, do [...]

Prin, dziękuję. aczkolwiek jeszcze żadnych sukcesów nie mam na koncie %-) z Twoją wiedzą na pewno:-) czyli wniosek z tego, że na razie nie tniemy? bo wiecie, zostało 56 dni, a ja jeszcze mam "trochę" do spalenia, mam ochotę trochę przyciąć. widzicie, dla Was jem malutko, a jak powiedziałam Pauli Mocior (ucze się u niej pozowania) ile mam kcal w [...]

a no wsiurpało %-) Julek, no nie, ze fajne ? tylko nieco przykrótkie, ale kto by się przejmował. zgadnij skąd %-) generalnie źle nie będzie, co prawda niedawno obejrzałam filmik z bikini seminarium na którym były moje konkurentki i trochę mi to na chwilkę podcięło skrrzydła, ale jadę tam dla zabawy. nie ma co się spinać na szczęście juz po [...]

Ventura, dzięki, teraz zacznie się zabawa Rzaba, no wiem, że moge więcej, ale nie ukrywam, 8-)że łydek (tak jak i brzucha) nie lubię robić %-). i lekko odpuszczam, zwłaszcza,ze to ostatnie ćwiczenie prin 25ug, to chyba nieduża dawka. nie znam się jeszcze, dopiero zagłebiam się w tajniki tarczycy dieta: dziś wyjątkowo wszystko btw, z racji [...]

no to mafefka będzie nieliczona. zresztą, tak jak wczorajsza HC HF micha:-P. oj, bez tragedii było. chociaż niepokojąco czuję rozprężenie świąteczne, którego nie lubię. ale za to jaka moc na treningach %-) suple: skończyła mi isę wit.d, dziś już uzupełnię zapas micha: prawie smaczna. gorzka czekolada 75% nie powinna nazywać się gorzką, bo smakuje [...]

Al, bo umiem się napiąć %-) w tym tygodniu mam wybitny maraton: treningi, praca, no i szkolenie zajęć wzmacniających (gość nas nieźle zajeżdża). jakoś wcisnęłam dziś trening, ale nie szło mi. chyba mi się już przejadł. zresztą, wcale nie progesuję. jak się to nie zmieni do końca miesiąca to zmieniam plan. to już jest męczące. ale, ogólnie mam [...]

Genius, stara, poczciwa woda "mi się" pominęła. wiecie co, jestem na fali. humor całkiem spoko, ja chyba po prostu nie lubię trenować nóg, boże, mam zadatki na bociana:)) oprócz tego, że trening ładnie wszedł, to chyba dzieje się coś ważnego w moim organizmie :-) jednak nie chcę zapeszac i napisze, jak będę pewna. tak, więc, dziś plecki wyglądały [...]

dobra,właściwie to już ułożyłam. %-) oczywiście, jest to trening w fazie beta. założenie jest takie,że mam się zmieścić w 45 minutach, no,max godzinie 1. przysiad 4x8 2. mc sumo 4x8 3. wl 4x8 4. wiosło na wyciągu 3x12 5. bradford press 3x12 1. podciąganie 4x8 2. wiosło półsztangą 4x8 3. pompki na poręczach 4xmax 4. uginanie przedramion 3x15 [...]

no bo tak się przyzwyczaiłam...więcej nie znaczy lepiej %-),ale jakoś ciężko mi się z tym pogodzić dziś były plecy...oh i ah, jak pięknie wesżły:-) i tak pięknie mnie spompowało, a nie miałam jak tego uwiecznić:-(....buuuuuu Plecy 1a podciaganie nachwytem szeroko 4x 8-10 8/8/7+1/7+1 1b Wioslo sztanga 4x8-10 25kgx10/27,5kgx10/27,5kgx10/27,5kgx10 2a [...]

dzięki Night, naprawde, bedę czuwać jak dawno mnie nie było w moim dzienniczku! melduję, że trenuję i jem jak trzeba, tylko uległam "modzie" na zmianę kompozycji posiłków, mianowicie, węglowodany idą na ostatnie posiłki. z reguły 2, ale zdarza się, że 3 (przedtreningowy też ma ww). tylko że nie wiem, czy aż 3 posiłki mają sens, ale kurde, gdybym [...]

z tego, co wiem, metod jest kilka, ale koniec końców ostatnie treningi są na wysokich powtórzeniach. u mnie po prostu liczba powtórzeń stopniowo rośnie jest ok, to znaczy pod względem samopoczucia. piję naprawdę dużo, ale jakoś nie napuchłam strasznie. mój organizm sprawnie pozbywa się wody. na dole mały dowód:-) dziś jakaś przygłodnawa chodzę, [...]

z tego, co wiem, metod jest kilka, ale koniec końców ostatnie treningi są na wysokich powtórzeniach. u mnie po prostu liczba powtórzeń stopniowo rośnie jest ok, to znaczy pod względem samopoczucia. piję naprawdę dużo, ale jakoś nie napuchłam strasznie. mój organizm sprawnie pozbywa się wody. na dole mały dowód:-) dziś jakaś przygłodnawa chodzę, [...]

no więc dziś nadeszła chwila prawdy, pomiary. tragedii nie ma, ale szkoda mi tych przyrostów. dziś chociaż niby jest DT to zjadłam mniej, bo wstałam o 12, a już się powoli kładę. chyba zrezygnuję po nocce z posiłku tuż przed pójściem spać. aha, robiłam badania hormonalne. miałam zlecone w sumie tylko tsh, ale już nieco spadło (z 3.490 na 3,180) [...]

sobota: DNT aktywności: pole dance. nauczyłam się skorpiona, precelka, żabkę, szlifowałam deskę i wejśćie bokiem miska: czysta, ale średnio pamiętam co niedziela:DT pozmieniałam nieco zakresy. w ogóle coś słabo poszedł 1. podciąganie 4x8 4cc+zielona/3cc+zielona/2cc+zielona/2cc+zielona-->coś słaboszło 2. wiosło półsztangą 3x12 25kg /30kg/30kg [...]

boziu, ale mam młyn %-). szalony tydzien za mną, mam nadzieję, że będzie teraz spokojniej czwartek: DNT piątek: DT (back dominant), 1. podciąganie 4x8--> zamieniłam na chin-upy, bo miałam za słabe gumy 5cc+3guma/5cc+3guma/3cc+5guma/2cc+7 guma 2. wiosło półsztangą 3x12 7,5kg+sztanga 3. pompki na poręczach 4xmax nie notowałam bo byłam [...]

heloł, melduję się po pewnej przerwie %-) sory, ale coś nie wyrabiam- żonglowanie między pracą, a studiami nie jest takie łatwe. mam takie okienka, że nie opłaca mi się wracać do domu, więc bywa, wychodze ze swoim torbiszczem o 7 rano i wracam po 21...a przyszły miesiąc zapowiada się jeszcze gorszy. w ogóle w tym tygodniu czułam się strasznie- 6 [...]

welcome back..po długim weekendzie. najważniejszy punkt programu został zrealizowany- zrelaksowałam się i wyspałam. definitywnie mi było tego trzeba. z kolei poległam na polu walki z umiejętnościami kulinarnymi mojej cioci. tak więc w tym tygodniu chyba wyjdzie jeden trening więcej, bo chcialam wykorzystać tę wybitną nadwyżkę kaloryczną na mega [...]

Maria,ale to w sumie było miesiąc temu %-) chociaż w miesiąc nie powinnam się zamienić w miśka massatora %-) nie no, jednak się będę mierzyła co tydzień, przyznam szczerze, że na razie nie podobają mi się te wymiary no, także dziś taki DT niespodzianka.miałbyć rest,ale odwołali mi zajęcia to sobie poszłam dla świętego spokoju w zasadzie to niby [...]