Jak pakerzy maja swoj barek " koksów i odzywek " to ja z bratem mamy swoj maly barek alkoholowy Wodka jest, zubrowka, whisky, brandy, krupnikas ( litewski likier o smaku miodowym - palce lizac ) i jeszcze pare rzeczy Czyli pakerskie " Horse Power " itp itd
[...] dzwonie więc do męża, żeby kupił co się da w drodze powrotnej. On się oczywiście przejął bo stan mój mu opisałam i to jak się rozwija. Wraca więc do domu po kilku godzinach i zastaje mnie rozwaloną na kanapie w salonie, śmiejącą sie z jakiegoś kabaretu (ja tego już nie pamiętam). Znalazłam 0.5l whisky w zamrażarce i opitoliłam prawie całe %-)
Winston Churchill, bedac szefem brytyjskiego rzadu, codziennie wypijal butelke szampana, butelke wina, butelke koniaku i butelke whisky. Podobno nikt nie widzial Churchilla pijanego. Dozyl 90 lat.
Czas na podsumowanie Stycznia. Początek słaby, myślałem, że po Covidzie doszedłem do siebie ale to było złudne, udało się zrobić jeden trening i noworoczne morsowanie i choroba wróciła. Odczekałem wiec dwa tygodnie aby dojść do siebie. Obecnie ćwiczenia idą super. Notuję jakiś malutki progres, Bark dokucza ale trochę mniej. Wyznacznikiem są [...]
wszystko moze byc byle nie za duzo. piwo, lampka wina, szklaneczka whisky brendy, czy zacnego samogonu krzywdy nie zrobi ale jak wychlejech 15 browarow to mimo ze najslabsze pojedzie po watrobie.wino najzdrowsze z racji na antyutleniacze i te inne retinole resveratrole z winogron%-) na zdrowie.:)) Zmieniony przez - Mumin222 w dniu 2012-07-22 [...]
Whisky bardzo dobre jest, lubię. Od wódzi wolę rum biały, nie jest drogi a w smaku lepszy i zapach ma dużo łagodniejszy. Ale dzisiaj pewnie się wóda poleje bo urodziny mam%-) Nie teraz oczywiście bo oglądam UFC ale potem.
moze i masz troche racji w sumie a nawet sporo ale no hooy jak sie nie starac jak spotykasz najlepsza typiare w swoim yebanym zyciu ktora zayebala ci bardziej we lbie niz whisky zalane piwem
No czułam się jak jakiś alien. I jeszcze wmuszanie whisky z colą. Ostatecznie chamsko wypiłam im ostatni litr wody mineralnej %-) no i gut,jak ich suszylo rano to pili z kranu:D