weekend

Dyskusja o kiszonych kalafiorach;) Ale pomysł świetny. W życiu bym na to nie wpadł i w weekend będzie pierwsza próba, więc dzięki domer za podzielenie się tym pomysłem. Wczoraj jedzenie i treningi kończone kolo godziny 24. Właśnie jadę do pracy, więc wypiski uzupełnię wieczorem, o ile znowu do nocy nie zejdzie.

[...] 1, ale druga opcja też jest fajna, bo podzielone jest wszystko na mikrocykle i wyznaczone są konkretne zadania - a taką pracę lubię. Oczywiście, pewnie i w opcji nr 1 i 3 mógłbym ustalić mikrocykle - ale mój poziom wiedzy jeszcze mi na to nie pozwala. Przez weekend muszę podjąć konkretną decyzję, bo od poniedziałku zamierzam dać z siebie 101%.

MUSCLE MASS - 11.12.2014 - P1M3D18 http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/674/HmWcim.png Czas postu: 15h Czas uczty: 9h Energia: 2943 kcal Białko: 219 g Tłuszcz: 65 g Węglowodany: 401 g 1. Serek wiejski + warzywa + owoce 2. Kurczak + sałatka z brokułami i żurawiną + wafle ryżowe i banan 3. Łosoś z sosem pomidorowo-marchewkowym + ryż z [...]

[...] Po treningu 15min interwałów + 4x30s swobodnego zwisu w najszerszym uchwycie. http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/901/0OGVyO.png Ok powróciłem po weekendzie offu. Genialny wypad - pyszne jedzenie, które smakowało 100 razy lepiej po 8 miesiącach postu w takie smakołyki. W pierwszy dzień poszły kolacja czyli tapas [...]

[...] pępkiem - tam gdzie jest pasek od spodni - dzisiaj mocno spadł. Tak, że pierwsza dziurka w pasku już jest niewystarczająca. (na pępku FAT ciągle siedzi i ruszyć nie chce). Tak się zastanawiam, co miało wpływ na to, że obwód tak drastycznie ruszył w dół - bo jest mniejszy niż przed wyjazdem i kiepskim żarciem. Czyżby HC przez weekend zadziałały?

[...] kiedy mam coś ważnego do załatwienia. Jak pisałem, zewnętrznie stresu nie odczuwam, nie denerwuj sie, ale może w środku sie to dzieje. Nigdy nie zdarzyło mi sie, zeby bolało np gdy jestem w domu, jest weekend itp - no ewentualnie boli, ale jest to kontynuacja z dnia poprzedniego. Nie wiem, może to coś z nerwica związane? Juz nie mam pomysłu...

[...] z założeniami GBC. Po treningu siłowym interwały na bieżni. 15 minut. 1min/1min Każda kolejna minuta pracy, zwiększałem prędkość o 0,5km/h. Trochę się spociłem, wieć całkiem ok. Dzisiaj zrobiłem też pomiary, wyszło tak sobie, ale mam w pamięci 3 dniowy cheat w ub weekend, więc średnio wiarygodne są to pomiary. Tak czy inaczej ruszyło coś.

Czasami warto zrobić krok w tył, zeby potem zrobić dwa do przodu. Tak muszę podsumować weekend ;) jeśli na poziomie amatorskim wystarczy w 80% stosować reżim dietetyczno-treningowy, to u mnie jedna doba nie powinna zaprzepaścić efektów całej pracy jaka wkładam w budowę sylwetki :-)

Czasami warto zrobić krok w tył, zeby potem zrobić dwa do przodu. Tak muszę podsumować weekend ;) jeśli na poziomie amatorskim wystarczy w 80% stosować reżim dietetyczno-treningowy, to u mnie jedna doba nie powinna zaprzepaścić efektów całej pracy jaka wkładam w budowę sylwetki :-) True. I nie dotyczy tylko miski, sylwetki ale w sumie całego [...]

Fotki przestały sie pojawiać bo jem co tydzień to samo :-) Na masie wrócę do bloga opartego o wszystkie info. Tymczasem weekend sie kończy i dobrze. Wczoraj miska w miarę ok, czyli dwa z trzech zaplanowanych posiłków. Potem poszedłem ze szwagrem na imprezę no i trochę popłynąłem. Ale nie żałuje bo psychicznie bardzo mocno sie odbudowałem. W [...]

[...] Łosoś + jajko + owoc B: 197g T: 112g W: 36g Energia: 1943kcal W sumie nie jest wcale tak mało tego jedzenia. Prawie 2tys kcal :) Trening: Ciężko było, wczoraj mało spałem, w weekend długo balowałem, więc czuje się zmęczony. No, ale nie ma to tamto. Wskoczyłem do ostatniego mezocyklu redukcji: MEZOCYKL IV – MAKSYMALNA REDUKCJA (10 tygodni) Faza 12 [...]

[...] dni na 30g wybgla wytrzymasz będziesz kozak. - ja na dawce 30 - 40g ww byłem ponad 3 tyg i nie było to specjalnie problematyczne ponad to, że musiałem pilnować by dobić do wymaganej dawki kcal no i że ciągle czułem się jakby nieświeżo %-) Miałem podobnie. Ładowania robiłem co weekend ale tylko z rozkazu Tadzia %-). Na LC mógłbym leciec ciagle.

[...] they are out of proportion with the time and energy invested. Since we only have 7 days, we're going to hit 100% compensation in 24-30 hours and do the rest of the carb-load over the weekend. U mnie ładowanie zaczyna się o 17 w czwartek, kończy ostatnim posiłkiem około 23 w piątek = 30h. Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2015-06-25 13:40:25

[...] zaznacza sobie w swoim życiu, że będzie piła raz na miesiąc, czy raz na tydzień, czy tylko w dni dłuższego wolnego od pracy. Ja już wiem, ze jestem alkoholikiem. %-) A ten weekend, a na pewno niedziele zaliczam do off w misce. Dzisiaj, rano waga była przyzwoita to ido psycha wyszło na 100+, po całym dniu psycha wyszła na +1000 mam nadzieję, [...]

[...] Nabicie zdecydowanie lepsze. Jestem zadowolony :) Myślę, że zgodnie z założeniami fafa za tydzień lekka modyfikacja i samo ładowanie odbędzie się na wyższych węglach, a w weekend zmniejszymy. Dzisiaj genialny dzień pod względem spożytkowania czasu. Szkolenie z diet nisko węglowodanowych u Tadeusza. Bez wazeliny - ogrom wiedzy jaki posiada - [...]

[...] to... a jednak się udało. Gdybyśmy do końca tego tygodnia skończyli redukcję, to w przyszłym tygodniu pojechałbym na tydzień - 10dni na wakacje i zrobił sobie off (idealnie by się to zgrało w czasie), a po powrocie już budowa masy na przyszły rok. Wiem, że Tadeusz w ten weekend miał szkolenie w wawie, więc jutro spróbuje się z nim skontaktować.

[...] sie dziwie jak patrzę w lustro ;-) Tak czy inaczej po powrocie jeszcze z dwa tygodnie zrobie LC z ładowaniami - a potem massssssaaaaa.... jeszcze 14 sierpnia mam służbowe spotkanie w okolicach Gdańska, wiec zrobie sobie weekend nad morzem i po powrocie ogień :-) To tyle, uciekam na słońce ;-) Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2015-07-29 14:23:24

[...] potem wszystko ogarnąć i były dobre przerwy w jedzeniu. Tak czy inaczej - wydłużę chyba okno do 9h Słaby jestem merytorycznie m.in. z IFu, dlatego pozmieniałem plany na weekend i jadę na szkolenie do Tadzia: http://www.sfd.pl/Szkolenie%3A_%E2%80%9EIntermittent_fasting%E2%80%9D_Krak%C3%B3w._Sobota._24.10.2015-t1088381.html [...]

[...] truskawek mrożonych, jednej mandarynki, odżywki i wody - poezja :) Zjem co mam zjeść - skosztuje w wigilię co trzeba i tyle. Do czwartku 4 treningi zaplanowane. Ładny weekend \-) Lody z malinami %-) Omomom....Rozmarzyłam się /-)_ A widzę, że plany wigilijne i treningowe mamy podobne :-)) na całe szczęście wigilijnych potraw nie lubię, [...]

Nie. Cheatow planowanych tez nie. Ale na weekend po głowie pizza mi chodzi.