weekend

[...] poszedł Two Hand, a pierwszy w życiu Two hand z kozła z naskoku... Myślałem ,ze po tygodniu regeneracji całkowitej będzie właśnie boost i największy przyrost. Jednak w ten weekend złapała mnie dość ostra jelitówka, i miałem 3 dni z życia wyjęte.. Dzisiaj poszedłem na siłke, taki jakiś bez energii, boostera nie wrzucałem bo sie troche bałem o [...]

Gdyby nie Genk w sobotę i Espanyol w niedzielę, to byłby zaje*isty weekend, a tak na zero wyszedłem w sumie...

i o to chodzi, co to za balety w srodku tygodnia,nawet jak ktos ma urodziny to sie na weekend przeklada

wlasnie zastanawiam sie czy ogladac, bo ***any 2,5h trwa a o 7 musze wstac i koniecznie do budy isc bo weekend sobie o kilka dni przedluzylem

[...] taka ze drug testy mi robili,koks tez mi sie znudzil bo zaczeli go tak ciac w calej ameryce ze to juz nie koks ,najdluzej bawilem sie w kolka, jak sie gdzies poszlo na weekend to zawsze sie dwa czy trzy zarzucilo stare czasy.grzybami handlowalem jak w polsce mieszkalem jeszcze bo u nas roslydwa razy w zyciu wzielem takie prosto z laki,i [...]

nareszcie weekend. jutro sie pobawie benzydamina. trzeba odpoczac od wodki

mam jeszcze cały weekend luzu ale to raczej poleci na kurację bo przez te ostatnie zimne noce się chory porobiłem a Wy co tak rano, do pracy/szkoły?

ja w pracy od godziny..ktos musi sie opieradalac na weekend a pracy;d luzik do 16.30 i do domu na mecz..dzisiaj polska i kazachstan;bedzie ciekawie :)

to weekend ciagle trwa

no i egzamin słabo poszedł więc już weekend ma z***any .. korwa mać

u mnie podobnie z tv ,kiedys to jeszcze w weekend ogladalem rano kreskowki dla dzieci bo inne programy to kaka!! kobita wrocila i pyta a ty corobiles caly tydzien?pewnie caly czas na kompie!!ale teraz to juz koniec! tak ze ni bede z Wami przesiadywal juz po calych dniach!!! musze isc z nia na kompromis,bo bede od niej "pozyczal" autko na [...]

a co tu myśleć nad życiem? :p ja z niego korzystam! w ten długi weekend chyba je wykorzystam w 110% chociaż pomyśleć też czasami trzeba Zmieniony przez - bratus3 w dniu 2011-08-12 00:34:05

sorry że mnie tyle nie było ale mój długi weekend skończył się potłuczona szczęka, 3-ma szwami na dolnej wardze i 2-ma na brodzie 2 dni picia i z normalnych schodów zrobiły się ruchome niestety...jak przywaliłem to... nie żebym jakiś alkoholikiem był... przestaje chyba na dobre pić.

najlepiej spedzam czas w samochodzie!!jutro zapowiadaja 35°c,a TEPE ZWIERZETA wylaczaja w klubie klime na weekend!!!!! a tak ,to ostali my sie dwa stare c***e w tym najtajniejszym z dzialow???? Zmieniony przez - igon8 w dniu 2011-08-20 21:47:46

Siema, nie bedzie mnie przez weekend na gg.

myślałem ze nigdy nie zapytasz a jak pracujesz tylko weekend? jesli tak to mysle ze jakos w kwietniu

yeah wracam ze szkoly - zaczynamy weekend widze ze Mister Łolejss nawet jest pozdrawiam & nakrecamy impreze .... w spamie

siema koxy. no i mamy weekend cos dzisiaj słabo tylko 5 stron przez caly dzień

ale piszac ze nie pijecie albo ze rzadko pijecie macie na mysli tez np jedno piwko w weekend. ogolna abstynencja?

no raz na 2 tyg w weekend wypije jakies piwo, a jesli chodzi o konkretne chlanie to tylko z jakiejs okazji, a tak sie zlozylo ze wczoraj byly urodziny kumpla