Asfalt. Może nie jest idealnie płasko - ale nie ma co porównywać z prawdziwym terenem. Jedyny poważniejszy podbieg to ten most:-D Dawaj Viki- myśle że byś się miło zakoczyla wynikiem. Teren jest bardziej wymagający a Ty w nim już masz fajne czasy, wiec na płaskim będą jeszcze lepsze. Może zamiast dyszki strzel sobie Coopera? Ja robiłem w kwietniu, [...]
Ciekawe z tą fruktozą. A jak jej jest bardzo dużo to co? U mnie owoce to podstawa, jem ich bardzo dużo, za to inne źródła wegli w niewielkich ilościach. To źle? Są jakieś badania w tym temacie? Są. Nie jest za zdrowa ale jednocześnie potrzebna. Jak ze wszystkim "co za dużo to nie zdrowo".
Viki. W zestawieniu z tym co Ty wyrabiasz moja bieganina i moje czasy to okrutna przeciętność. Ale dziękuję :) Paawo - Tak to jest jak ktoś przeszacuje swoje możliwości. Z drugiej strony szacun za determinację. Przeglądałem te plany biegowe. Różnorakie. Na dyszkę w 45 czy na połówkę. Może i mają sens, ale tam za dużo biegania w określonym tempie. [...]
Szajba- stopy w pozycji neutralnej idą trochę do zewnątrz , co jest chyba normą. Czyli mam farta, ok:) Więc budżetowe Ascisy będą si? Te zdzieranie pięt to też norma? Viki- pewnie mas racje ale jak kupię jeszcze jedna parę butów żona mnie zamorduje. Mam więcej butów od niej i twierdzi ze już nie ma miejsca}:-( Paatik- no cóż, dałem się sprowokować [...]
Szajba, ojan- mam nadzieje że panikuje i że zaraz się rozejdzie. Wiem co to DOMSy ale to nie wiem co to. I mam wrażenie ze to bardziej dotyczy ścięgna niż mięśnia. Tak szczerze to wolałbym żeby bolały dwie. Mniej bym się martwił i faktycznie potraktował coś ala Domsy. Viki- dzięki. Z rozmiarem mnie przekonałaś żeby zostać przy aktualnej „za [...]
Mi fizjo mówił, że jak stan zapalny to nie można rozgrzewac tylko trzeba chlodzic. Też się zgadzam, sam stan zapalny produkuje zwiększoną ciepłotę ciała w miejscu zapalenia. Inna sprawa , jeśli chodzi o bóle mięśniowe bez zapalenia..wtedy rozszerzenie naczyń krwionośnych poprawia transport tlenu i substancji odżywczych do mięśnia, przyśpiesza [...]
Paatik, Szajba, Viki -dzięki Poratowałem się tym co miałem na podorędziu. Konkretnie dicloziają czy jakoś tak, pożyczoną od monterów rusztowań. Dzisiaj boli mniej, wiec może jutro moje lamenty się skończą. W pracy staram się nie forsować i spokojnie krążę rowerem po stoczni. Po za okazjonalnymi przeciwbólowymi i antybiotykami raz na kilka lat w [...]
Zgadzam się że plan powinien być dopasowany indywidualnie a takie uniwersalne nie zawsze każdemu służą. Z drugiej strony takie bieganie na maksa jak u Ciebie też nie jest dobre, wiem coś o tym ;-) Każdy mocny trening powoduje jakieś mikrouszkodzenia. Jeśli takie treningi są za często, nie ma czasu na regenerację i zmiany się nawarstwiają, w końcu [...]
E tam, biegaj, skacz czy nurkuj (jak kolano ogarniesz) a dwa-trzy treningi stricte siłowe Cię nie zabija i nie spowolnią...w końcu ile tej masy zrobisz? Cokolwiek wybierzesz, czy 15-10-5, czy 531 (jeśli to drugie, to daj znać, bo odpowiedni wariant trzeba wybrać dla biegacza), spokojnie to pogodzisz. oczywiście, że treningi siłowe go nie [...]
Dzis próbowałem być jak Viki. Miało być 3x1 km mocno. Wyszło dwa, bo kolano się odezwało. Wyglada na to ze jestem skazany na treningi do 5km- do tego momentu jest z kolanem całkiem znośnie. Jak wyszło ? Średnio. Pierwszy 3:59, drugi 4:05, trzeci już tylko po to żeby dotruchtac do domu. Pieskie story będzie później. Dzisiaj festyn w przedszkolu, [...]
To jeszcze pływanie i będzie tri :-D jak już będę tak stary jak Szajba i będę miał maase wolnego czasu to może:) tymczasem: 5-ki Rozgrzewka: 20 min brzuch( brzuszki, x-man crunche, nożyce,deski i inne cuda na kiju) Siady : 5x5 (62,5 kg) Wiosło 5x5 (60 kg) WL 4x5 (57,5) 1x5 (60 kg) Podciąganie się szeroko 5x5 Uginania bicepsów jakieś tam dla [...]
Kurza twarz, sam rowerzyści. dobrze, że nie cykliści bo oni są wszystkiemu winni %-) Viki - ja tam do niczego nie przekonuje, tym bardziej na siłę. Ale spróbować nie zaszkodzi, tym bardziej że w 3M bardzo fajne tereny mogą być do jazdy ;-). (byle nie na elektryku bo tyłek boli %-) ) Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2018-12-04 17:20:45
Jakoś nie mam motywacji żeby pisać co u mnie bo padaka straszna. Teningi siłowe to popelina. Nie jestem w stanie ich skończyć - a ich objętość nie jest przecież jakaś zabójcza. Za to w wolnych chwilach zaglądam do Ciebie, Szajby czy Viki i czytam co tam sobie rozkminiacie. Jedyne co sensownego mi się udało to popływać ale i tak niewiele. Owca już [...]
Możliwe, że wzrost wagi spowodował regres w drążku, w końcu teraz to jak podciąganie z dodatkowym ciężarem ;-) No właśnie też tak wykoncypowalem:) Ojan- obawiam się że tempo przybywania tej „masy” nie świadczy zbytnio dobrze o jej jakości. Niemniej nie mam ochoty na jakieś poważnejsze restrykcje żywieniowe. Jem normalnie, to do czego mam dostęp [...]
Viki- Bo ta „świniomasa” wydaje mi się najszybszym sposobem na zbudowanie mięcha. A czasu mam mało bo w sezonie letnim chce skupić się na innych aktywnościach. A te 8-10 kg nawet jeżeli będzie to głównie fat- To takie „easy come, easy go”. Ja szybko tyje ale i szybko gubię. Po wszystkim - może mimo wszystko troche mięcha zostanie. Po co mi [...]
Viki dlatego ja przeszłam przez fazę "ostentacyjnie niepijący" do fazy "niepijący w skrytości". Czyli leję soczek jabłkowy do whiskaczówki, albo chodzę cały wieczór z jednym kieliszkiem wina etc. Po kilku pierwszych rundach już towarzystwo dba tylko o swój kieliszek i zapomina o "pijących inaczej":) A ja bym te mięska pojadła - widać jakieś [...]