Dzięki Panowi :) Nastąpiło pewne przełamanie psychiczne - okazuje się, że Spawareczka ma rację i 50tkę można jednak biegać treningowo ;) tempo co prawda nie Jej, ale jak pisałem - dłuuuga droga przede mną ;)
[...] tego odcinka - to sukcesywne rozciąganie + podstawki - pozwala na wykonanie z ziemi. Edit : co do tempa wykonania ruchu.. Nie musi być koniecznie sprężysty według mnie.. Płynne i nie za szybkie tempo od początku do końca bardzo ładnie buduje siłę. Oczywiście nie mówię o szarpaniu maxa :-P Zmieniony przez - Corum w dniu 2015-06-13 12:50:05
[...] - bo mam wrażenie, że mnie żołądek po nim boli. Wczoraj wieczorem skipy + 13 km. Generalnie nieźle, ale zjadłem wcześnie stosunkowo, bo 2 godziny przed treinngiem i za godzinę byłem głodny ;) Więc pożarłem coś tam na szybko i nie było miło. Kawełe z masełe tez chyba nie była dobrym pomysłem - wysokie tętno, niskie tempo... A może przemęczenie?
[...] po pewnym czasie już na mecie, choć ubranie białe z soli było ;) 3. Po biegu czuję się bardziej zmęczony, niż po Sudeckiej - więcej przewyższeń na krótszym odcinku, szybsze tempo. Spawareczka miała racje - kije by w zasadzie przeszkadzały. Na razie więc luz, tym bardziej że i tak czekam na plan od trenera. Dzisiaj joga, 5 minut kettli i rowerem [...]
Dzisiaj testowe 5 km i w końcu nic nie boli :-) Chyba powoli mogę zaczynać kręcić kilometry ;-) i odpukać, wydaje mi się, że tempo BS po płaskim całkiem nieźle się poprawiło ;-) a teraz relaks nad jeziorem, piwko i "Szczęśliwi biegają ultra" ;-)
Dzisiaj testowe 5 km i w końcu nic nie boli :-) Chyba powoli mogę zaczynać kręcić kilometry ;-) i odpukać, wydaje mi się, że tempo BS po płaskim całkiem nieźle się poprawiło ;-) a teraz relaks nad jeziorem, piwko i "Szczęśliwi biegają ultra" ;-) Książka rewelacja. Zwłaszcza, że napisana przez osoby które się kojarzy z biegów (jako zawodników i [...]
I ja chętnie poczytam. Mentalnie to mnie kręcą ultra, ale faktycznie takie trasy obciążają organizm straszliwie. Coś od fachowca byśmy się dowiedzieli :-) P.S. widzieliście relacje z IM Gdynia? Ktoś wie jakie tempo biegu miał ten niemiec? Podziw. Widać treningi robią swoje:-) Zmieniony przez - novyneo w dniu 2015-08-09 12:41:22
[...] kategoria: biegi ultra / górskie. I byłoby jaśniej ;) Chyba też dlatego fajne jest w ultra, że na podejściu, na bufecie itd masz więcej czasu, żeby z kimś pogadać ;) bo tam tempo 5:00/km bywa tylko czasami ;) fajna relacja, polecam przeczytać trzy części: [...]
[...] żeby uniezależnić się od takich warunków, na razie biegam i się wkurzam. Te małe momenty, kiedy jest płasko i równo czuję, że zaczyna być moc, że i tętno niskie i tempo stosunkowo wysokie. Mam wahania do przebiegnięcia całej setki na Ultramaratonie. Nie wiem, czy mi jest to witam momencie potrzebne. Spore obciążenie organizmu jednak. [...]
[...] biodro / tyłek działanie terapeutyczne. Ból odpukać zniknął. Ciekawe, czy wdrożenie paru ćwiczeń nie pogorszy tematu. Dzisiaj w planie luźny półmaraton. W planie wychodzi tempo 7:25. Spróbuję jak najwięcej z oddychaniem przez nos. Pogoda piękna, ciepło, normalnie wiosna ;-) A jutro 2 x 5 km i hak uda mi się wpasować czasowo, morsowanie :-)
[...] na węgle zasłużyłem ;-) Wczoraj 5 km, z czego 2 x 2 km szybciej, rozdzielone truchtem. Dzisiaj trening pod ultra, 33 km końcówką trasy. Trochę mi lepiej psychicznie po tym, tempo ok, zgodnie z założeniami, ostatnie 5 km wolniej bo z koleżanką z kontuzją truchtałem. Regeneracja super odpukać, najbardziej byłem ciekaw tego. Może będzie dobrze ;-) [...]
Ale jak się sprawdził, skoro się nie sprawdził...? Nie cwaniakuję, zastanawiam się tylko nad przesłankami tezy dot. McKenziego. Generalnie Twój występ natchnął mnie żeby sobie trasę formozowego biegu obiec na dwie raty i ustalić jakieś czasy minimalne na poszczególne odcinki, bo dystans nieporównywalny ale i tempo wymagane wyższe.
[...] Połamany, niewyspany, ale w końcu udało mi się wczoraj wieczorem normalnie zjeść, i w zasadzie dopiero wczoraj jako tako się nawodniłem. Z 1,5 kg poszło w dół, i gdyby nie tempo w jakim to się stało to pewnie bym się cieszył ;-) Ale z optymizmem patrzę w przyszłość (no może poza limitem na biegu ;-) :-D) i już cieszę się na wyjazd i spotkanie z [...]
[...] na tłuszcz. Więc go tego uczę: dietą wysycam mięśnie kwasami tłuszczowymi, a treningiem uczę, że można biegać bez węgli. Mocniejsze treningi wejdą koło wtorku / środy. A co do tempa, to też ma takie być: to nie jest tempo na płaski półmaraton, tylko na Sudecką Setkę ;-) przy przewyższeniach raczej mało realne, ale jest do czego dążyć
Słońce dzisiaj wykańcza. Niecałe 15 kilometrów, tempo powyżej magicznej bariery 7:45, ale niewiele powyżej ;-) Pełne wyposażenie, jakie będę miał na Sudeckiej, leciałem na kawie i 80 g masła. W bukłaku woda, plus po tabletce saltstick na 5 i 10 km. Biegło się luźno, aczkolwiek podczas dłuższych wybiegań i startów w cieple zapewne będę miał [...]
[...] Poniosło go Souza vs Belfort Wspaniała walka Jacare od samego początku z wykorzystaniem błędów Vitora. U Vitka wszystko idzie dobrze dokąd ma przewagę i narzuca swoje tempo. W walce z takim gosciem jak Souza nie można sobie pozwolić nawet na minimalny błąd. Jeśli Rockhold wygra z Weidmanem i Jacare dostanie walkę o pas, to będzie świetna [...]
[...] lekka sztywność mięśni, które zaraz rozruszam nordic walkingien w fivefingersach. Mógłbym zrobić to dużo szybciej, ale fizjoterapeutka doradziła mi większą kadencję przy zbiegach, co się udało chyba, bo noga w porządku, natomiast tempo było niższe, ale nad tym jeszcze będę pracował. /SFD/Images/2016/5/29/1480687200d64a45bda3022a717f2f86.jpg