80cm w bicepsie osiągniesz jak podzielisz te 80cm przez 2, i to jak sie wezmiesz solidnie do roboty. Moze tylko pomyliles klawisze ale 80cm wlapie nie ma nawet chyba Valentino i Klaus Doring co synthol w wiaderkami wbijali
jest wyjście ... rób trening na rzeźbę ale w ręce walnij synthol a tak poważnie to raczej mało prawdopodobne by sie udałą taka kombinacja masy i rzeźby naraz
Ale nie mówmy tutaj o zawodowcach którzy jeszcze przed startem dają synthol zeby uwydadnić ten miesien i są na koxie no halo. Owszem po ładowaniu są pełniejsi ale autorem tematu jest zapewne osoba trenujące naturalnie więc nwm czy jest u niego sens ładowania przed startem skoro chce być wyrazisty. Mi np załodowanie wegli nie sluzy gdyż pomimo tego [...]
jezeli chcesz zeby roslo tam gdzie ***niesz to bys musial walic synthol... a czy walniesz tescia czy ome w dupe czy w lape mala roznica...no taka ze na lapie wieksze prawdopodobienstwo ze trafisz w zyle
a mialbyś kase na synthol? przeciez to ponoć drogie jak cholera. Posłuchaj Pitosa on ma racje przeciez kulturyści też nie ćwiczą ciągle tak samo bo mięśnie potrzebują nowych bodźców, poradź sie jakoiegoś instruktora na siłowni może dobrze Ci doradzi. Pozdrawiam!
pitos - hehe, ale i tak będzie flak. synthol zalegający pod skórą jest miękki jak gąbka.. a jak coś pójdzie nie tak to jeszcze twoja dziewczyna sie przerazi hehehe
No to niestety z dużego bicepsa nici. Zostaje tylko synthol albo inne świństwo przez które zniszczysz sobie zdrowie. Ale w sumie, chyba lepiej się naładować chemią niż zrobić ten jakże paskudny i niemodny trening nóg. Bo jak wiadomo od biegania nogi nie rosną. Niektórzy biegają codziennie i nóg nie mają prawie wcale.
I co z tego o co Ci chodzi... Miejscowa iniekcja z susty / deki / innych (poza synthol) nie spowoduje Ci większego przyrostu mięśnia w miejscu iniekcji. Chyba, że źle wykonasz zastrzyk i zrobi się stan zapalny & obrzęk.