Czwartek, wysiedziane w pracy, zmęczony dziś bardzo po ostatnich treningach. Po pracy etap TdP, po trasie TRR, szczególnie podjazd… Pitoniówka! Potem rozciąganie, fryzjer, trochę ogarniania domu i teraz już jem kolacje i odpoczynek :-) Dieta: 1. SFD WPC + Olej rzepakowy 2. Ryż z kurczakiem i cukinią w pomidorach 3. Ryż z kurczakiem i cukinią w [...]
No i na bieżąco :-D Dziś pobudka o 10… Rzadko się zdarza, ale miałem okazję pospać to pospałem :-) Od razu się przebrałem i pojechałem zrobić drugi przedstartowy. Potem robota z Żonką i zawieszanie obrazów i przemodelowanie lekkie salonu (o tym niżej). Potem lekkie ogarnianie domu i jak padliśmy tak leżymy %-) Jutro wyścig, o tyle ważny, że dużo [...]
Dzień wyścigu, nie było to dla mnie priorytet, ale ważny bo miałem 12 osoby doping rodziny!:-D Wstałem o 9, śniadanie bardzo obfite, spakowałem się i o 11.00 ruszyliśmy na miejsce imprezy. Odbiór pakietu, rozgrzewka (bardzo solidna gdyż to bardzo, krótkie kryterium) i poszli. :-D Po wyścigu wpadły lody, potreningowy i oglądaliśmy wyścig elity [...]
Powtórka z wczoraj dietetycznie i treningowo. ;-) Po pracy pojechałem odebrać Żonę i wziąć kilogramy warzyw od teściów. Teraz już odpoczynek w domu:-) Dieta: 1. SFD WPC+ olej rzepakowy 2. Ryż z kurczakiem w sosie pomidorowym i pomidorami 3. Ryż z kurczakiem w sosie pomidorowym i pomidorami 4.Sałatka z ogórkiem kiszonym, kurczakiem, jajkiem, [...]
Niedziela, na czczo pojechałem na 1h rege, jechaliśmy potem do moich rodziców, nie wypadało odmówić jedzenia, więc trzeba było jakiś wydatek energetyczny zrobić. Wpadł pstrąg, ziemniaczki, strogonow i kukurydza gotowana. Potem powrót i teraz już w domu zaraz zasiądę do kolacji. :-) Dieta: 1. Placuszki z BLUBERRY IN JELLY, masłem orzechowym, [...]
Czwartek, słabo spałem dzisiaj, ale tak zawsze mam po ostrej treningowej zajezdni. Nogi mocno bolą, dzisiaj dzień wolny od ćwiczeń. Po pracy do domu na depilację, na chwilę do rodziców i za godzinkę będę jadł ostatni posiłek. Jutro krótki trening przedstartowy a w sobotę ścigamy się w Górze Kalwarii ;-) Dieta: 1. WPC SFD + Olej rzepakowy 2. [...]
Czwartek, mega intensywny dzień. Trochę pracy, po pracy zawiozłem Żonę do Teściów, jedzie z nimi do Siostry do Niemiec. Potem do sklepu MyBike kupić opony do roweru i na spotkanie z kumplem w celu omówienia jego diety. Po powrocie do domu ogarnianie na jutro do pracy i założyłem nowe oponki. Dzień minął, a ja idę spać ;-) Dieta: 1. WPC SFD + olej [...]
01.09.2019 NIEDZIELA Wczesna pobudka, bo o 7.20. Babka rusza o 9.15, więc wstałem, szybkie śniadanie, spakowanie i ruszyłem na miejsce startu. Po treningu potreningowy, rozciąganie i rolowanie w trakcie etapu Vuelty, działo się! Trochę odpoczynku, potem gotowanie na jutro, a teraz już jem kolację. Zaraz wpadnie jakiś film na netflix. Żony nie ma, [...]
Szajba Dużo mam tych odpoczynków ostatnio, tylko 5 dni treningowych w tygodniu (swoją drogą jak żyć %-) ), ale mam być świeży na treningi grupowe ;-) Bzyku No ładnie, u mnie chyba najwięcej było FITNESS 110, w zeszłym sezonie, w tym koło 105, ale po kontuzji zaczynałem z pułapu 35 ;-) Po karkonoszach FORM miałem w tym roku -68 %-) 07.09.2019 [...]
09.09.2019 PONIEDZIAŁEK I od nowa… W pracy trochę ruchu wreszcie, ludzie z urlopów wracają i diety biorą to jakoś zleciało. Po pracy etap Vuelty i trenażer. Potem serwis napędu (smarowanie i czyszczenie), Żona ostrzygła mój łeb %-) kolacja i zaraz jakiś chill przed TV. Jutro lecę do fizjo. Wyścig kończący sezon coraaaz bliżej ;-) Dieta: 1. [...]
16.09.2019 PONIEDZIAŁEK Dziś nocowaliśmy obok zamku w Olsztynie, wczesna pobudka przed śniadaniem, koledzy pojechali na sesje foto na zamku MTB, a jak wiecie nie umiem MTB to pojechałem zakręcić na szosie. Mega drewniana noga %-) Potem śniadanie w restauracji i na szosę na foty ;-) W trakcie jazdy kawka, potem obiad, znów w restauracji i powrót do [...]
Tak tu cicho, że zastanawiam się czy ktoś czyta mój dziennik ;-) 17.09.2019 WTOREK Powrót do pracy. Dość intensywnie, nadrabianie zaległości i naprawianie błędów Menadżera :-D Chociaż zleciało szybko. Po pracy do fizjo, było co robić, mocno pospinany byłem i rzepka straciła swój zakres ruchu, bardzo możliwe że przez to kolano bolało. No i potem do [...]
19.09.2019 CZWARTEK Wczoraj padłem o 21, zmęczenie dopiero teraz po weekendzie wychodzi. Rano pobudka, z trudem i do pracy. W pracy jakoś przeleciało. Znowu dziś prądu nie było, ale jak wróciłem to chociaż dranie włączyli %-) Dziś postanowiłem potestować zwift z pomiarem mocy, trochę problemów z komputerem było, ostatecznie się udało. Następnie [...]
23.09.2019 PONIEDZIAŁEK Obudziłem się o 9 rano i już wiedziałem, że mam doła. Wegetacja, ledwo żyję.. Bez prawej ręki nie da się nic. Praca w domu.. Zająłem się nią mocniej żeby nie myśleć. Mam kosmiczną depresję i doła, analizuje na 100 sposobów jak mogło się to nie wydarzyć.. a jednak.. Czarne myśli że źle złożyli, że się nie zrośnie, że kolano [...]
Viki, FighterX, Szajba Dzięki za wsparcie.. Ja to wszystko wiem, tylko moja głowa jest taka popie.przona, że nie dopuszcza pozytywnych myśli… 24.09.2019 WTOREK Pobudka o 8.30 i alarm z pracy. Tak to jest jak się z d****ami pracuje, dosłownie. Umówiłem się na pracę zdalną z domu, a jestem na lekarskim więc wpadnie jakaś kasa górką. W trakcie pracy [...]
29.09.2019 NIEDZIELA Pobudka przed 8.00 i chwilę po ósmej wskoczyłem na czczo na trenażer. Musiałem.. rzadko to robię, ale Żonka chciała jechać do rodziców na popołudnie i nie wyrobiłbym się. Za to wpadło obfite, pyszne śniadanko :-D U rodziców na grzybach, na kawie, obiad i te sprawy. ;-) Powrót wieczorkiem. Teraz już kolacja i relaks. :-) [...]
01.10.2019 WTOREK Pobudka o 7.00. Trzeba było jechać do szpitala na kontrol. W sumie pozytywnie, kość się nie przemieściła, ale niestety kolejna wizyta dopiero 4 listopada na zdjęcie gipsu. No nic, zaburzy to trochę przygotowania, bo siłownia wejdzie do planu pewnie dopiero od czwartego. Szkoda. :-( Chciałem nowy gips, ale się nie zgodzili, [...]
02.10.2019 ŚRODA Dziś samotny dzień. Teraz pracując zdalnie zwykle Żona była w domu, a dziś sesja Sali zabaw więc od rana jestem sam ;-) Pobudka po 8.00, śniadanie, trochę pracy i stały punkt programu- okienko na trening :-D. Po treningu po treningowy i dalej do pracy. Po 16.00 się porozciągałem, posiedziałem trochę przy kompie. W sumie przy [...]
03.10.2019 CZWARTEK Pobudka po 8.00. Ciężko spałem w nocy, śniadanie i do roboty. Znów okienko na trening w trakcie, po treningowy i dalej do pracy. Zeszło się, sezon na diety w pełni, ludzie chcą schudnąć, a i tak im się nie uda %-) Po pracy rozciąganie przy Eurosport. Zjadłem, Żona pojechała na spotkanie z koleżanką, a ja na spacerek grzybowy. [...]
06.10.2019 NIEDZIELA Pobudka o 9.00. Kilka godzin snu, ale Żonka miała dziś sesję do zrobienia, więc nie dało się pospać po weselu niestety. Taki lajf :-( Wstaliśmy, jak zwykle śniadanko, po śniadanku parę zdjęć ELITE Suito, musiałem go oddać dziś kolejnej osobie na testy. Potem Żona na sesję, a ja na spacerek :-) Wróciliśmy o podobnej porze, i [...]