ryz

27.07.2018 Byłam dzisiaj rano na badaniach krwi.. I nadal FT4 poniżej normy. W poniedziałek umawiam się do endokrynologa. Micha klasycznie jak zawsze. DIETA: 1. Płatki osiane, maliny, WPC SFD, masło migdałowe Allnutrition 2. Ryż risotto, pierś z kurczaka, ogórek małosolny, pomidor, sos SFD BBQ 3. To samo co w 2 4. Kefir 0%, maliny, WPC [...]

30.07.2018 Od jutra na pełen gaz. Planuje wszystko ustawiać sobie już na tip top. Będę starała się trenować o normalnych, ludzkich porach, czyli tak jak lubię najbardziej, po pierwszym lub drugim posiłku. Dzwoniłam dziś po endokrynologach i usłyszałam terminy na grudzień… (i to prywatne wizyty) jakiś dramat. Jutro od rana planuje skoczyć po [...]

12.08.2018 DNT - czyli mniej kalorii. Późnym popołudniem 35' roweru w terenie. Tydzień zaliczony - robota wykonana. Walczę dalej :-D DIETA: 1. Płatki owsiane, WPC SFD, maliny, borówki, śliwka, masło orzechowe SFD 2. Pierś z kurczaka, orzechy brazylijskie, awokado, warzywa gotowane 3. To samo co w 2 + zupa marchewka z imbirem 4. Ryż risotto, [...]

Nowy plan treningowy, nowa dieta, odrobinę mniej kardio. Plan treningowy podzielony na 4 dni treningowe. Nastawienie na poprawę pośladków i dwugłowych ud. Kardio obecnie 5x 30’ aerobów na czczo oraz po każdym treningu siłowym 30’ - dosyć intensywnie tętno ok 130 - 140. Dieta tak jak opisywałam wczoraj. Podział na DT i DNT czyli rotacja 4 dni na [...]

16.08.2018 Rano byłam na badaniach krwi sprawdzić tarczyce.. I zaczyna wszystko wracać do normy. Wyniki się poprawiają, jestem dobrej myśli. DIETA 1. Płatki owsiane, borówki, truskawki, WPC SFD, płatki śniadaniowe nesquik 2. Ryż risotto, pierś z kurczaka, warzywa gotowane 3. To samo co w 2 4. Chleb zwykły, dżem 100% owoc, masło orzechowe SFD [...]

18.08.2018 Rano 30’ biegu na czczo Sobota - Ostatni dzień treningowy w tym tyg. W niedzielę nastawiam się na odpoczynek i od poniedziałku ruszam dalej. DIETA: 1. Płatki owsiane, truskawki, WPC SFD, płatki śniadaniowe nesquik 2. Ryż risotto, pierś z kurczaka, warzywa gotowane 3. To samo co w 2 4. Chleb zwykły, dżem 100% owoc, masło migdałowe [...]

20.08.2018 Rano na czczo 30’ biegu 2 dni temu waga 61,7 kg (czyli jakieś 3 kg w dół) Jeszcze bardzo dużo pracy i jakieś 10 kg na pewno do zrzucenia. 8-O DIETA: 1. Płatki owsiane, truskawki, WPC SFD, płatki śniadaniowe „cookie crips” 2. Ryż risotto, pierś z kurczaka, warzywa gotowane 3. To samo co w 2 4. Chleb zwykły, dżem malinowy 100% owoc, [...]

21.08.2018 Dzisiaj trening po drugim posiłku i stwierdzam że zdecydowanie lepiej trenuje mi się na czczo albo po pierwszym posiłku. Moje jelita jednak nie są gotowe jeszcze na takie zmiany.. :-? Ale sam trening cudo… Ciężary od zeszłego tyg lekko w górę, zajazd max <3 Jutro robie wolne. I będę dochodzić do siebie po dzisiejszych nogach. W planach [...]

Twoim posiłkiem przedtreningowym jest zawsze owsianka a potreningowym ryż z kurczakiem i warzywami? :-)

Twoim posiłkiem przedtreningowym jest zawsze owsianka a potreningowym ryż z kurczakiem i warzywami? :-) Tak, najcześciej tak :)

23.08.2018 Kardio na czczo —> 30’ biegu Waga dzisiaj rano 61,5 kg :'-( Ostatnio stwierdziłam że po każdym treningu dołu, potrzebuje tak ok 4-5h żeby dojść do siebie. 88-O Mam tak mocne domsy po każdym treningu nóg, pośladku, że już nie pamiętam jak jest ich nie mieć :-P Jeszcze tydzień muszę wytrzymać bez masażu, bo moja pomoc jest na urlopie [...]

25.08.2018 Rano na czczo kardio 30’ biegu Po ostatnim dniu nietreningowym (W DNT mam zmniejszoną ilość ww i większa ilość białka) mój układ trawienny średnio funkcjonował. Boleści brzucha, gorsze trawienie itd. Dzisiaj z Trenerem ustaliliśmy mała zmianę jeśli chodzi o posiłki. Mianowicie jadłam dzisiaj tak jak w dzień treningowy. Chcemy sprawdzić [...]

3.09.2018 Dzisiaj bez kardio. Przeziębienie daje za wygraną. Byłam na treningu i czułam mocne osłabienie. Drżenie mięśni, szybkie bicie serca itd. Żeby było ciekawiej, kolano również nie odpuszcza. Aleee nie marudze więcej haha! :-D Żyje nadzieją że do jutra się znacznie poprawi. DIETA: 1. Płatki owsiane, maliny, truskawki, płatki śniadaniowe [...]

5.09.2018 Dzisiaj DNT, ale zrobiłam sobie dzień samych aerobów. 65’ rower w terenie + 30’ ergometr wioślarski na ciut wyższym tętnie. Kolano nie odpuszcza, dlatego jutro zamieniam sobie treningi. Czwartek będzie góra, a w pt albo sobotę zrobię nogi. DIETA: 1. Płatki owsiane, mieszanka nasion i orzechów 20g, WPC SFD, nekatrynka 2. Płatki owsiane, [...]

11.09.2018 Dzisiaj znowu ergometr i rower to samo co wczoraj 40' + 40'. O dziwo tętno na ergo ciut niżej a moc w górę. ;-D Siłowy poszedł też bardzo fajnie - przy wiosłowaniu hantlami 3 serie z h.22,5 kg z przytrzymaniem, więc cały czas do przodu. Samopoczucie całkiem ok, w ciągu dnia mam sporo energii, nie jestem senna. Wieczorem za to odpadam [...]

19.09.2018 Rano na czczo 30' biegu. Początek tygodnia był jakiś kiepski, ale dzisiaj na pełnej petardzie wróciłam na swój tor. Waga z rana 60,5 kg czyli bez rewelacji... Ostatnio mam większe wahania jeśli chodzi o zatrzymywanie się wody i wagę. Cały czas skacze 1-1,5kg w górę i w dół. Nie ukrywam że jestem znowu trochę podłamana, ale to zależy od [...]

24.09.2018 Dzisiaj dzień wysoki - tak zostało ustalone z Trenerem. Następnie dwa niskie. Rano miałam egzamin na prawo jazdy... Zdałam. Wewnętrznie bardzo się stresowałam i po powrocie do domu byłam mega zmęczona. Pod kątem treningowym.. ten dzień niestety nie należał do najlepszych. Nie wiem czy stres, czy pogoda miały na to wpływ, ale miałam [...]

28.09.2018 Rano trening na czczo + 30’ aerobów na orbitreku. Pod wieczór trening biegowy: OWB1 30’ + Fartlek 2x (1 km - 5:00 + 1 km - 5:45) + trucht 10’ Łącznie wyszło 53' -- > 9,5 km na 2 zakresie. Sam trening bardzo, bardzo fajny i całkiem intensywny. W planie miałam fartlek 4x, niestety udało się zrobić tylko 2, ponieważ mam nawrót [...]

9.10.2018 Dosyć intensywny dzień. Takie lubie ;-) Jedzenie miałam na 1700 kcal, więc taki dzień średni. Od jutra zaczynam mocniejszą rotację ww z przewagą dni niskich. Jestem ciekawa jak organizm zareaguje jak go trochę bardziej przetyram dietą i treningiem. Rotacja będzie wyglądała następująco: low, low, high, low, low, high, medium. I [...]

Kilka dni mnie nie było, więc czas nadrobić. W weekend miałam dni niskie - i sporo aktywności (koncert) Bardzo się cieszę że miałam okazje jechać - coś innego.. nie samym treningiem człowiek żyje i coraz bardziej to do mnie dochodzi.. Są jeszcze w życiu inne rzeczy. Tak jak pewnie zauważyliście.. zaczęłam mierzyć aktywność z opaski. Chce mieć [...]