Niedziela- spacer 5 km, brzuch pobolewał Poniedziałek- przyszła @ i się zaczęło.. 1. Jaglane, whey, truskawy, orzechy 2. udka z kuraka, ziemniaki, warzywa 3. koktajl banan, masło orzechowe, whey przesunęli mi dentystę niespodziewanie i musiała jechać, stąd 4 posilek na mieście: ryż, mix mięs potraw chińskich z warzywami, każdego po trochę wzięłam [...]
Co do kaszlu to byłam u lekarza i taki kaszel po takiej infekcji może utrzymywać się 6 tyg. Już jest o wiele lepiej. W poniedziałek miałam iść na siłkę, ale miałam takie domsy, że ciężko mi było ręką ruszać, więc odpuściłam. We wtorek kolacja z pracy, w środe dentysta no i dotarłam dopiero dzisiaj... jedzeniowo było spoko. ale w poniedziałek [...]
W niedziele złapał mnie taki ból barku i szyi, że nie mogłam ruszać ręką. Zapisałam się do fizjoterapeuty, ale tym razem nie w moim mieście,bo tu nikt mi jeszcze nie pomógł. Pan okazał się bardzo fajny, wszystko mi posprawdzał, szyję wymasował, w odpowiednie punkty trafił, siedziałam tam półtorej godziny i wziął stówe, uważam że to mało jak na [...]
Specjalistka od Mc nie jestem,ale wydaje mnie się że nie powinnaś tak ruszać głową i sztanga powinna być ciut wyżej względem piszczeli-mniej więcej w połowie.Ja podkladam sobie stepy i na tym mam sztange ;-)
matko mam taki niedoczas, że nieograniam. zaległy trening z zeszłego tygodnia, ale miałam okres i totalnie bez siły byłam, dlatego zmniejszyłam ciężary 1. Podciąganie 4-8 serii po 1 powt opuszczanie 3/3/3/3/2 1,5/1/1/1/1 4x1 2. Glute bridge z gumą 12/12/12/15+ 12x70/12x70/12x70/15x60 12x80/12x80/12x80/17x60 17x60/15x65/15x65/18x60 3. wiosłowanie [...]
Podsumowanie redukcji A więc, nadszedł ten moment zakończenia redukcji, która trwała od 28.09.2015 do 10.04.2016 czyli 28 tygodni - sporo ale miałem co zrzucać... To podsumowanie będzie nieco inne, bo chyba muszę wylać swoje wszystkie smutki i żale... Od zawsze byłem pulchnym dzieckiem, nie zważałem na to co i ile jadłem, mimo ganiania za piłką [...]
Podsumowanie redukcji A więc, nadszedł ten moment zakończenia redukcji, która trwała od 28.09.2015 do 10.04.2016 czyli 28 tygodni - sporo ale miałem co zrzucać... To podsumowanie będzie nieco inne, bo chyba muszę wylać swoje wszystkie smutki i żale... Od zawsze byłem pulchnym dzieckiem, nie zważałem na to co i ile jadłem, mimo ganiania za piłką [...]
W biedronce kumpel gadał zajarany, że promocja na indyka - 5 zł za 0,5 kg. No to pędzę, a tam mięso z indyka na kotlety, które jest ohydne...Sam czekam teraz na jakąś promocje bo odłożyłem większość pensji na prawko, która w tym miesiącu była mała bo miałem lenia %-) i nie zamierzam tego ruszać, więc oszczędnym muszę być %-)
A tam, miałem iść planem od teraz ale testuje siłownie z racji, że mam multisporta. Na jednej spoko maszyny na klatę i bary, na innej na plecy, na innej ogólnie klimat, ale brak tego czegoś. Kasy ni mam, a zaoszczędzonych nie chce ruszać i czuję, że wyjdzie VLCD do 15.07. Jestem happy, ale zapał do trzymania michy mi się ulotnił, za to jak [...]
REDUKCJA DNT 7h w pracy i w sumie tyle. Ogólnie pogoda mega zayebista, ale nie chciało mi się ruszać tyłka bo jestem strasznie niewyspany. Jutro pomiary. Myślę, że będzie progres na luzie i jutro pokażę co zaplanowałem na cały marzec jeśli chodzi o redukcję. Hehehehe, miałem nie wchodzić na VLCD, ale wejdę bo czas nagli. Na fejsie ciągle nowe [...]
Ja nigdy nie brałem t3, i na problemy z tarczyca nie narzekam. Wiem że lepiej mieć pewność, ale jeśli nie zajeżdżasz siebie i nie masz tego w genach, to ciężko zyebac robiąc redukcję z głową (głównie chodzi o Częste ładowania ww/ podbicie kcal). Jestem zdania co można to można, ale tego Czego nie Potrzeba - lepiej nie Ruszać . Zmieniony przez - [...]
Farta mam. Robie barki na tej maszynie do wznosow i nagle.coś mi strzeliło w plecach. Nie mogę ruszać głową i cały czas boli. Najgorzej ze to odcinek szyjny. I tak sobie pisze z nudow wqrwiony i pewnie mnie do szpitala odwolaja. Zawsze coś kurde.
REDUKCJA 2016/17 Witam w ten ponury i beznadziejny dzień. Nic specjalnego się nie działo - DNT i łyżwy 1.5h. Byłem na USG - niestety naderwanie mięśnia piersiowego większego 30x10 mm. Miesiąc bez treningów góry. Niestety. Do tego mały update fot sylwetki. W pasie 2,5 cm mniej, w udzie 2 cm mniej. Zmiany wizualne widoczne jak dla mnie tylko w [...]
Marian ale ja mam to samo, nie bralem IA to nie bylo źle, tylko zacząłem atakować estro i następnego dnia już byłem wyj**any jak dz..ka po nocce i nogi jak z waty i za kazdym razem po 2-3h jak wezme ari mam takiego zmuła że moge leżeć i sie nawet nie ruszac
[...] nie bylo źle, tylko zacząłem atakować estro i następnego dnia już byłem wyj**any jak dz..ka po nocce i nogi jak z waty i za kazdym razem po 2-3h jak wezme ari mam takiego zmuła że moge leżeć i sie nawet nie ruszac a czemu nie dajesz na noc? ;-) ja zawsze IA przed snem, chyba najlepsza opcja ;-) Konrad tytuł filmiku chyba nie bardzo pasuje %-)
Poddać się nie zamierzam za nic. Wiem, że po dwóch dniach jedzonka w święta mi przejdzie. Ale dziś miałem mega sen...xd Jakieś zawody, miałem startować ja, Marian i jakichś dwóch od Przemka. Ale tak patrzę na Mariana i konkurencję i mówię "pyerdole nie startuje", polazlem w kąt podłamany, podbija Przemek i mówi "mówiłem, że to bez sensu ulana [...]
[...] no i żeśmy się jak poj**y kulali po knajpie, na szczęście po zamknięciu xD fart w ch**, że ogór totalny wtedy byłem bo moze 2-3 msc treningu i nie potrafiłem balachy do końca wyciągnąć a nie chciał popuścić, teraz pewnie bym mu wyłamał łokieć ;/ mówił, że na drugi dzien do szpitala chciał jechac bo reka nie mogl ruszac xD ale nie polamało się nic
Zbyt późno aby wręczać do sklepu, zbyt chory aby ruszać się z domu. Poczituje na pierogach z patelni :D Dziękuję za przepis który na bank wykorzystam bo jestem wielkim zwolennikiem tego typu rozwiązań ;)