mozesz sie nabawic raka jelita grubego a takze marskosci watroby o rozwalonych nerkach nie wspomne Zmieniony przez - Pietruch88 w dniu 2007-02-18 23:03:25
a mleko powoduje raka...wiedziałeś ? A gainer bierz tak aby uzupełnić braki w diecie - o ile taką masz ... Zmieniony przez - Arriva w dniu 2007-02-19 14:36:51
To prawda od kilku dziesieciu lat o tym wiadomo. Bede w domu to najwyzej zrobie foto ulotki z increlexu gdzie o tym nawet chyba pisze ze igf co za tym idzie gh, maja wplyw na raka. Tysisce badan w necie.
Tramal to paskudny lek, sam go dostawałem po operacji. Jest bardzo silny i często się go podaje w ostatnim stadium raka... Ja miałem za***iste zawroty głowy i brak apetytu. Radziłbym się przestawic na Ketonal przynajmniej u mnie miał lepszy skutek
ale jak ktoś nie przeżyje bez czegoś dobrego do pica o niskiej kaloryczności to trudno odmówić mu coli. Co z tego że powoduje raka mózgu jak mi przynajmniej bardzo smakuje.
asle co ma marskosc? raka? żóltaczkę? jak ma chorą wątrobę, to niech idzie do lekarza i sie spyta. nikt z nas odpowiedzialnosci pewnie brac za czyjes zdrowie nie bedzie.
[...] przysadkowego i podwzgórzowego, pooperacyjna niedoczynność tarczycy). Wole obojętne miąższowe i guzkowe. Wole Hashimoto. Leczenie supresyjne niektórych przypadków raka tarczycy. Jako lek wspomagający w trakcie przewlekłego leczenia tyreostatykami, zwłaszcza choroby Graves-Basedowa." Moderator w dziale MMA. SI VIS PACEM, PARA [...]
[...] wieku juz pan nie da rady.Tylko radze sie poprostu ograniczac,tak zeby niekopcic jak parowoz.I tak dziadek pali po pare fajek polowkami w lufce. Jeszcze jesli chodzi o to bierne wdycjhanie dymu.Jesli moj ojciec jara w domu to pewnie sie tego nawdychalem od****a.Tak jakbym jaral nalogowo.I jest to mozliwe zebym mial raka,kiedys.Wlasnie przez to?
Przecież ci napisałem konkretną odpowiedż, a ty sie zwierzasz ile kotletów w życiu zjadłeś! Prześledż kariery zawodowch kulturystów i powody ich śmierci, raka wątroby, rak nerek - i pomyśl czym to było spowodowane! Chyba że czekasz na rozpisywanie się wzorach chemicznych hehhe
frytki na głębokim oleju (w sumei wszystko co smażone na głębokim), fajki, gumy do żucia, rozpalanie w piecu plastikami. Mój wujek, nie jad słodzików, nie palił, nie pił, nie miał nadwagi, nie opalał się. Umarł na raka skóry. Więc w sumie nawet życie jest rakotwórcze. Najlepiej umrzeć. :)