psa

ja jestem całkowicie na NIE! mimo ze mam psa to kurva ja go nie chcialem siostra go przytargała i s******liła pi.zda na studia teraz ja z nim kurva wychodze na dwór, i tez uwazam ze blok to nie miejsce dla psa

Ależ mnie wkvrwiają czasem dziadki (nie moi ), wyprowadzam sobie psa na łąkę, żeby trochę pobiegał, a ten dziadyga się coś rzuca i klnie bez sensu żeby psa nigdzie nie wypuszczać, bo jakaś krowa. Krowa jest wyobrażona, bo nigdy, przenigdy jej tam nie było, ale mu to nie przeszkada.

Racja Kub. Jeszcze mniejsza szansa, że gdy jakiś wściekły pies zechce skrzywdzić człowieka, ten obroni się dzięki w/w technikom. Taiki 'człowiek ma szybsze ręce od głowy psa' - ?? co to? dowcip? Chyba że wziąłeś pod uwagę takiego szkolonego-ćwiczonego emerytowanego psa stróża. Weź pod uwagę na maxa podnieconego pitbulla, któremu ogon stoi jak [...]

[...] chciał zrobić Ci krzywdy, nie czuł się zagrożony! Dla niego to po prostu forma rozrywki-energiczna zabawa ze swoim panem. Wiem o tym, bo sam wielokrotnie bawiłem się tak z psami. Np próbując unieruchomić psa lub uciec sprzed jego zasięgu. Co do szybkości psa-kiedyś widziałem na wystawie, jak siedzącego spokojnie, ciężkiego i o naprawdę dużej [...]

[...] łukach. Zależy od tego jak biegnie pies. Większy ciężar na nodze z tyłu, lub coś w rodzaju kroku Pa Kua zależnie od sytuacji, cały czas bokiem lub frontalnie do psa -daje to możliwość szybkiego poruszania się po okręgach, w bok, szybką zmiany kierunku ruchu i stabilność.........Zauważ że jeżeli się cofasz masz więcej czasu na [...]

chwycenie psa za dolna szczeke dziala ale raczej ze slabszymi psami, włóż reke w pysk kangala to ja stracisz. ja mojego wilczurka czasem dusze i daje rade, pies sie poddaje i piskiem żąda aby go puscic(zaznaczam ze to zabawa i nie robie krzywdy mojemu psu), ale to jest tylko wilk. ja uwazam ze ludzie trenujacy SW maja wieksza szanse chociazby [...]

[...] pasuja bezpasnkie psy to wez telefon i zadzwon po sm lub policje kretynie czy to za wielki wysilek dla takiego *****a jak Ty wykrecic 3 cyferki? Co do obrony przed atakiem psa i te wasze smieszne opisy improwizacji atakow swoich pupilkow to chyba nie zauwazacie w tym jednego ze to jest wasz pies i on traktuje to jako zabawe, sprobojcie to z [...]

a jak by tak pogryźć psa? mogę Cię zapewnić ze zaskoczyłbyś tym na pewno właściciela owego czworonoga samego psa raczej nie Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2011-12-21 22:19:07

Nowy Jork, Central Park. Małą dziewczynkę atakuje pitbull. Podbiega młody mężczyzna i unieszkodliwia psa. Obserwujący całe zajście policjant podchodzi i mówi: - Jest pan bohaterem. W jutrzejszych gazetach napiszą: Nowojorczyk uratował życie dziecku! - Ale ja nie jestem z Nowego Jorku... - Nie szkodzi, będzie: Bohaterski Amerykanin uratował [...]

Fajny. Ja nie długo będę kupował psa. Zastanawiam się nad labradorem lub biglem, ale bigiel na starość jest obwisły. Imię to jedno, ale psa tak nazwać? %-) biedny pies.

Co do pomówienia mam właśnie bardzo dziwną sytuację. Pewnego pięknego dnia (dzień pogrzebu ŚP Prezydenta Kaczyńskiego) miałem pewien problem. Mianowicie miałem psa owczarka niemieckiego który stracił nagle czucie we wszystkich łapach, nic nie pił ani nie jadł. Widziałem że go wszystko strasznie boli. Sytuacja wyglądała następująco. W naszym [...]

[...] r większe szanse miałby Foreman, gdyby jakimś cudem Tyson sie przełamał psychicznie. Po wyjściu z więzienia Mike'a, George, mimo że starszy, moim zdaniem zlałby Tysona jak psa. Bestia prawdziwe zęby pokazała wtedy tylko podczas walki z Gołotą, i potrzebowała do tego dragów. A wtedy na etapie Quawiego to sam Foreman, podejrzewam, do Tysona by [...]

[...] ale się ukrywam i ją chowam jak żółw "pies do mnie przyszedl chyba stesknil sie po tym jak dostal z buta strzala za wachanie i lizanie szczoch jakiejs suuuki z cieką " nie każdy powinien mieć psa pamiętaj o tym "lubie tylko kilka psów reszta agresor" to o to im chodziło jak pisali w gazecie "człowiek pogryzł psa"

[...] ciał ketonowych – obrazek daje do myślenia: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3673985/figure/pone-0065522-g002 W tym zakresie prowadzone były również badania na psach i kotach z nowotworami - Pet Cancer Trial. W związku z czym powstało schronisko dla psów - Ketopet Wellness Sanctuary, gdzie za darmo można oddać psa z nowotworem. W [...]

czym innym są badania prowadzone na zwierzętach i hodowlach komókowych To jest całkowicie oczywiste. Tyle nawet wiem ja ;) Daleko nie szukając, organizm psa wytwarza dziennie nawet do kilku gramów wit C, a człowieka 0 g. Badanie wpływu suplementacji tą witamina na psach w ilości zalecanej ludziom nie ma sensu. Ot inny zestaw enzymów. Tu nie jest [...]

Pani w szkole pyta dzieci o ich zwierzątka, przychodzi do Jasia: - Jasiu masz może pieska? - Mieliśmy kiedyś psa, proszę pani ale go zabiliśmy, bo ja mięsa nie jadłem, ojciec nie jadł i matka tez nie, a dla jednego psa nie będziemy kupować. - Jasiu to straszne, a kotka nie masz? - Mieliśmy też i kotka, ale go zabiliśmy bo ja mleka nie piłem, [...]

[...] zupełnie wymknęła się spod kontroli. Akcja trwała ok. 7 min, w końcu treser sobie jakoś poradził (m.in. kilkakrotnie rzucił psem o ziemię, używając chwytów za głowę) i psa obezwładnił, ale obie ręce miał strasznie poharatane. Wyglądało to naprawdę makabrycznie, a ja byłam w potęznym szoku, widząc, do czego zdolny jest mój słodki pupilek, w [...]

Z psami podwórkowymi to bywa różnie. Wiele z nich poza swoim terenem nie czuje się juz tak pewnie. Kiedyś z podwórka uciekł mi przez moje niedopatrzenie mój kundel (mieszaniec doga niemieckiego i bernardyna). Wypuściłem go z boksu żeby sobie pobiegał po podwórku. Ulicą szedł mój sąsiad. Pies zauważył go, zaczął szczekać, podbiegł do bramy i swoim [...]

Ja mojemu wilczurowi potrafiłem zawsze spuścić taki wp*****l gdy zaatakował jakiegoś innego psa - np. jamnika, (gdybym nie interweniował, to skończyłoby się to zagryzieniem) że potem biedak nie wiedział gdzie się schować - miałem owczarka alzackego całe szczęście zawsze uważałem je za dość słabe psy (to właśnie takiego kiedyś dość mocno obiłem gdy [...]

[...] i wypisuje mandacik. Jeżeli właściciel agresora nie przyjmie mandatu, to sprawa jest kierowana do sądu. Ale ten mandat nie ma nic wspólnego ze zwrotem kosztów leczenia psa. Jeżeli gość dobrowolnie nie chce zapłacić za leczenie (weterynarz wystawia fakture z datą rozpoczęcia i zakończenia leczenia oraz ranami i kosztami "naprawy"), [...]