Pies się nadaje, ale trzeba wybrać mądrze rasę. Ja kupiłam mojego psa od laski, która miała taką wielką sukę i 14 małych w jednopokojowym mieszkaniu na 11 piętrze w wawie. BYłam tym przerażona, najchętniej uratowałabym wszystkie te szczeniaki.
No nie zgodzę się z Tobą. Uważam, że trzymanie takiego psa jak mój w mieszkaniu to znęcanie się nad nim. On potrzebuje terenu do pilnowania. Stada, ktorym się zajmie i dużo miejsca do kopania dziur przez cały dzień.
i to dobrze o tobie świadczy, że najpierw interesujesz się rasą i myślisz, czy podołasz wychowaniu, a potem bierzesz psa, czy kupujesz "bo się dzieciom podoba" (taka sytuację ostatnio miałam..). Znajoma podeszła i poprosiła o namiar hodowcy, bo tak się jej dzieciom beagle podoba, a jak spytałam, czy cokolwiek o tej rasie czytała, to się [...]
Ja najczęściej psa puszczam bez smyczy - ludzi kompletnie ignoruje czy to biegających czy jadących na rowerze, dzieci nie lubi. Jest jeden powód dla którego tak robię - jakby się coś działo (np. zaatakował ją większy pies) moja ma większe szanse bez smyczy niż na. Łatwiej jej uciec, wskoczyć mi na ręce i nie zaplącze się i nie przewróci co by [...]
juz się orientowałam o testy i o ile pokarmowe można samemu zidentyfikować, to już wziewne nie... takzę pewnie i testu u psa mnie czekają... a miało być tak pięknie ;-)
Aktualnie odczulam jednego psa szczepionką na wszystkie możliwe roztocza, pyłki, trawy i inne, więc temat znam. Ale niech sprawdzą też nużycę, o ile psu w tych zmienionych chorobowo okolicach wypada sierść. U mnie pierwsze rozpoznanie to była alergia pokarmowa, a okazało się nużyca
bry :) ja nie spie od 7:30 sasiedzi studenty puszczaja disco polo od rana...na cale osiedle...ale nie to ze disco..a ta sama ciagle pisoenke jakas;/ ha, ja nie śpię co dzień od 5.30 ;-) bo żem se psa sprawiła ;-) ale są tego plusy: cardio zaliczam jeszcze przed upałami ;-)
Przed chwwilka braciszek przejechał sie motorem, a zaraz już psy kręcą sie hehe jakaś kurva już zadzwoniła ehh.... Mam takiego po***anego sąsiada że masakra, chciał mi psa ***ak otruć. Zmieniony przez - MARCIN n2o w dniu 2009-05-11 19:16:56
[...] łoś, jakbyś sie napił czasem to może coś sensowniejszego byś naskrobał, a nie takie p******enie o dupie Maryny. Wolność kończy się tam gdzie spotyka się z wolnością drugiej jednostki, jak się nie kończy znaczy się, że napotkany nie jest jednostką tylko lemingiem z dupy, ot i prawda objawiona, teraz słać mi penery po 5zł na karme dla psa%-).
Ja p******e Goły wp******. Wczoraj nie obejrzałem a dziś w trasie w radiu jak informacja poszła to się poczułem jakby mi ktoś psa zap******ił %-) Andrew nawet po tym ciosie nie padł tylko chyba te ciosy w tył głowy co zainkasował od Przemasa go tak przymroczyły, że później po pchnięciu poleciał na deski. Może nie jestem nawet obiektywny... Szkoda [...]
[...] ale to chyba po jutrze dopiero... chyba ze jutro mi sie tak zaniechce cwiczyc ze nie wytrzymam %) Ja jutro zrobię wyciskanie HANTEL na skosie i będę miał znowu fejm z Darkiem o poprzedniego posta. http://img.sadistic.pl/pics/a77c9c2fc590.jpg PS: Za tego też mnie zyebie pytając, po chvj wrzuciłem zdjęcie psa z nożyczkami na łapach przy puloku.
[...] złożone jak to, które piszę teraz siedząc lekko senny w fotelu i wpatrując się w rozmazane literki na monitorze komputera oraz wsłu****ąc się w ciche pochrapywanie mojego psa podczas gdy kocur hałasuje w kuchni - znowu coś zrzucił więc zanim się położę, będę musiał zajrzeć czy nie narozrabiał za bardzo. Tymczasem dobrzej nocy spamerzy. Tobie [...]
Ktoś mi w nocy pozmywał naczynia - ja sobie nie przypominam a mieszkam sama... Kurde to niech ten ktoś posprząta mi chatę i auto, może też pozmywać i poprać. Nawet w nocy Aaaa i niech psa od czasu do czasu wyprowadzi Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2010-03-26 18:23:35