psa

[...] jesli dziecko probuje podniesc samochod i nie moze to nawet namawiane nie bedzie raczej drugi raz probowac(dorosly ma swoje ambicje...), tak samo kot po nieudanej napasci na psa nie ponowi prob. Zeby podniesc cos wiekszego trzeba byc w tym czasie lekko szalonym. Zmniejszenie ciezaru to nie jest metoda wylacznie kulturystyczna, w treningu sily nie [...]

290 to juz banda i nawet troche ponad - przez przedlapy jednak 300 to za duzo - "nie dla psa, dla pana to" http://w423.wrzuta.pl/film/87mPoGcss2a/pomarancza )))))))))

Dziś DNT,, totalna domówka czyli ogarnąć chałupę, dziecko, psa itp Nie powiem, nie posiedziałam raczej. Nie zdołałam upiec chleba, więc posiłkuję się kupnym. No trudno. Jutro z rana bad krwi - zobaczymy czy dołączę do zacnego grona pań z niedoczynnością tarczycy /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/72d65e382f6d4370ab0284eafab85d78.png

moge sie dolaczyc do spamu? fajnego mam psa?

hmmm fajnie masz z tymi gorami jedyne miejsce gdzie ja moge wziasc psa to pas zieleni przed domem albo do lasu gdzie trudno w cos nie wdepnąc pozostaje mi tylko zyczyc powodzenia i zdrowia !!

swój do swojego (pies do psa) Mi akurat takich rzeczy tłumaczyć nie musisz Venc, spoko, możesz tak spróbować, tylko cholernie pilnuj techniki i zakresu a wszystko powinno być git Edit: Ew możesz na jakimś innych sprzęcie niż Twój pokombinować z szerokością rozstawu i w razie czego troszkę przerobić swój Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu [...]

Na płycie słabo ze słońcem :-) jakiego masz psa ! To ja piszę do naszego Admina %-)

[...] a czujemy jakby od szczeniaka z nami była. Uśmiechnięta jest, wyluzowana i przytuliś ogromny! Jak wszystkie psy ze schroniska są takie wdzięczne, to nigdy więcej nie nabędę psa drogą kupna. Pannę trzeba nieco ogarnąć - widać, że była psem podwórkowym: jest jej gorąco w mieszkaniu, no i pilnuje całego bloku. Sąsiadka z klatki obok upuści [...]

a ja mam autopilota który prowadzi mnie zawsze do domu Sabia Jeszka - dobra sucz, szkoda że ma chłopaka psa

jeszcze dodaj do tej teori psa i konia %-)

miałem psa wziąć gdzieś dalej ale piździ i mokro, odechciało mi się a on i tak wody nie lubi

pamiętam że chciałeś od kogoś brać psa - ten jest zamiast tamtego malamuta, czy tego masz a innego chciałeś?

jakbym miała psa to bym już była szczęśliwa, już miałabym powód by wychodzić z domu na długo %-)

Śliczna piesa, też chcę. Ale na razie dostałam kota i w tym mieszkaniu mam bana na psa. Pracuję nad tym ale idzie jak po grudzie :-PP

Mam suke Zawsze jak jestem u starych na jakies swieta to musze yebanego psa wyprowadzac

Też tak miałem ja bez wiedzy rodziców przyniosłem psa do domu :) z czasem przechodzi.

A jakiego masz psa marcin ? ja mieszkam w bloku a pit bulla to raczej nie wypuszcze żeby sobie polatał

a ta kupa barbiowego psa to plastikowa, mam nadzieje? }:-( Zmieniony przez - makadamia w dniu 2014-04-26 11:21:50

Ja mam psa i na spacerach jestem zawsze przygotowana na przykrą ewentualność :P która spotyka nas zawsze 2 razy, bo ważne rzeczy dwa razy :P A że jest wielki jak krowa to przyjemność murowana :p_

cudny;-) jeny, jak mozna psa zostawic na pastwe losu? jak go znazlas? :->