Pierwszy raz widzę pizzę z siemienia lnianego. Jak wychodzi te ciasto? Warte zachodu ;)? Pozdro Tzn tak nie oszukujmy się nie jest to smak ciasta tradycyjnego ani konsystencja. Ale moim zdaniem daje rade, a zawsze "zdrowsza" wersja czy też taka którą można jeść normalnie a nie na cheacie. Nie ma przy tym wiele roboty więc warto spróbować :-)
[...] zapasy Potem wpadł trening pierwszy raz coś podwieszałem przy podciąganiu ale nie wiem dokładnie ile bo mam u siebie 3 kamizelki ale nie jest napisane ile ważą zrobiłem pizze ale tym razem z szynką wołową i to było mistrzowskie połączenie :-) Mama też się załapała na kawałek no i była mega zaskoczona tym smakiem i bardzo jej posmakowała [...]
[...] się dwa razy przebudzałem, w sumie czasami mi się to zdarza, no ale i tak się dość wyspałem Trening bardzo fajny, dobrze mnie spompowało. Micha git, wzięło mnie dziś na pizze przynajmniej wiem, że po tej nie będę umierał jak przeważnie po pizzy %-) Jutro DNT, i wybieram się na żużel - jeszcze w tym sezonie nie byłem a jutro ostatni mecz u [...]
21.10 Dziś tylko jedne zajęcia, potem trening z dzieciakami, jak wróciłem to zjadłem pojechałem zawieść mamę i wbiliśmy do kumpla. Tam sytuacja taka 2 pizze 50 cm i 4 osoby... nie miałem ochoty, ani wcale nie robiła na mnie wrażenia, szczerze to bardziej się cieszyłem na myśl że zjem gorzką i ser pleśniowy, serio Właśnie wróciłem, zjadłem i idę [...]
[...] w domu to wrzuce prawidłowe Sol ze mną to jest tak raz się boję zalania, raz że siły nie mam a tak naprawdę to ja chyba się po prostu 'boje' dobrze jeść i ciężko trenować no na to wychodzi... };-) ...chyba go jednak trzeba na tą pizze wziąć, chłopak się musi dobrze najeść i mu przejdzie:-D ...... Oooooo to dziś się nie zastanawiaj nawet
Jakby przekroić wzdłuż taki kilogramowy chleb i wrzucić na niego składniki na pizze.. To myślę, że też by było dobre %-) /SFD/2016/11/30/27b5c1a7d34d48c8bbf34c4720501f8f.jpg Swoja drogą, gdzie kupujesz te chlebki naan? Zmieniony przez - naimadswdnx w dniu 2016-11-30 19:45:19
To już ktoś wymyślił pizze na chlebie? Cholera, a już miałem w głowie plan na biznes %-) To będę się musiał rozejrzeć za tym chlebkiem naan, bo wygląda smakowicie a nie widziałem go w sumie nigdzie :-D
no spoko, postaram się zadbać o dobre odżywianie. sieknę sobie 3 jajka, dorzucę więcej orzechów i pestek, co by dało więcej tłuszczy, więcej płatków, ale obawiam się, że nie dam rady tego zjeść, sprawdzi się jutro ;] resztę posiłków mam zostawić jak są? na razie robię ogólnorozwojówkę, ale jak ją tylko skończę, po maturach mam nadzieję czyli [...]
już jest dobrze od poniedziałku wracam na siłownię nie mogę się doczekać mam nadzieję, że zapalenie sobie poszło daleko i już nie wróci od wczoraj już w miarę normalnie jem, choć wieczorem skusiłam się na pizzę, ale tylko średni kawałek dzisiaj się mierzyłam i ważyłam i jest OK
No ale wcześniej jadłem głównie pizze, kababy, masę batonów i chipsów :P O to mi chodziło. Wiadomo, że tłuszcze są ważne. Teraz rzadko jadam batony chyba, że wyjeżdżam gdzieś albo mam wycieczkę w góry to tam wolę zjeść tą tabliczkę czekolady czy 2 batony. Dzięki za artykuł. Na pewno przeczytam i dam znać :) Zmieniony przez - Edek_91 w dniu [...]
Nie zadręczaj się tylko. Jak wróci Ci apetyt, to szybko dasz do pieca i nadrobisz. Ja ostatnio dosyć często sobie pizze na po treningowy robię, jeszcze nigdy mi nie odmówiła %-)
Trochę nie rozumiem, ale kasa na alko jest, na chipsy jest, na pizze jest, na słodycze jest, czas na imprezy jest, a na to żeby pójść do sklepu czy na targ kupić ziemniaki i jajka - nie ma. Tak, gotowane ziemniaki z jajkiem sadzonym będą lepsze od makaronu z tuńczykiem z puszki. Mam dorosłego syna, jest ode mnie uzależniony finansowo i nie zmuszam [...]
[...] wpadły tylko poza stan 2 piwa na bilarda pojechałem od razu po posiłku potreningowym wiec nie byłem głody to nic nie kupowałem w sumie pod koniec miałem z kumplem kupic pizze ale było już za późno i piecie wyłączyli po treningu zamiast rodzynek miałem jesc wafle ryzowe ale zjadłem 5 i mnie zatkało bo za suche%-) wiec dojadłem rodzynek w [...]
[...] to powiedziałbym mu że chyba go poyebało%-) A jednak sie zdarza. RAno o 8 pojechałem do szkoły jakies tam niby lekcje potem wigilijka na której jak rok temu zamawialiśmy pizze więc zjadłem połowe pizzy. POsiedzieliśmy chwile była godzina gdzies 12:30 zaczynaliśmy sie rozchodzic ale padło hasło że idziemy do knajpy na browara i kto idzie więc [...]