p

Też nienawidzę prasować #-P i tego nie robię ;-) tak samo mam z szyciem - mój mąż musi sobie sam radzić w tych kwestiach :-PP ale też mamy dużą szafę w sypialni i większość rzeczy wisi :-)) Widzę, że wracasz do regularnych wypisek - super! Też się zamierzam, ale coś bodźca mi brakuje. Jakieś smutne to forum się zrobiło :-( Podziwiam za stałą chęć [...]

Ja jestem jednym z tych rzadkich okazów co lubią prasować :D Ale przez lata nie prasowałam, zwłaszcza przy suszarce się da. Ale jak kupiłam nowe żelazko to prasowanie to dla mnie sama przyjemność :D I te ciuchy wyprasowane mam wrażenie, że jednak wyglądają lepiej. Ale nigdy mi u kogoś niewyprasowane nie przeszkadzały :P Niewyprasowane zazwyczaj [...]

Bo się jeszcze miss rozmyśli. Bedzie sporo pracy, ale potem sobie pomyśl, cisza spokój, z sąsiadami w bloku nie trzeba się użerać, jest gdzie zaparkować, w czasie kwarantanny sobie wyjść do ogrodu, grill, imprezy itp, ja już niektórych osób w bloku nie mogę strawić. Ha. Nic mnie już nie odstraszy. Chyba :-P

Dzisiaj pierwsza wizyta na siłowni, jako że nastąpiło oficjalne otwarcie 8-) Plany nieco się zmieniły, bo musiałam jechać do biura poza Londynem. Za każdym razem kiedy tam pracuję wracam wykończona. Nie wiem nawet czemu %-) Także nie byłam pewna czy będę miała siły i chęci, żeby iść na siłownię wieczorem. Ale za długo czekałam na ten dzień i [...]

My to się nie doczekamy otwarcia siłowni :p

[...] nie marudzę,ze mi Młody sztangę blokuje etc. - ale chociaż jak on jest to jakaś większa mobilizacja. jak jestem sama to zwykle dramat, trwa i trwa nim się rozkręcę... I głupiej muzyki słucha... zawsze to jakieś towarzystwo ;-) mam dziś kumulację - przeziębienie, zbliżający się @, wszystko zamknięte, zje***a pogoda i mąż na II zmianie..... dzień [...]

a ja się skłaniam by się nie szczepić ;-) na grypę się nie szczepię i nie choruję to na koronę też nie będę się szczepić. Ale z chęcią posłucham zdania innych: - za - przeciw byle to była konstruktywna dyskusja i o ile Miss nie ma nic przeciwko ofkors :-P

Tak, tak, treningi są cały czas ;-) muszę brać przykład z Ciebie :-P

To widzę, że wszyscy jedziemy na tym samym wózku :-P Night również redukujesz przed urlopem?

Środa 21/07/21 DT Trening D 1. Hip Thrust 4x8 T1120 (20/60/90) 110/110/110/110 (20/50/70) 80/85/85/90 Spory skok w porównaniu z ubiegłym tygodniem ale stwierdziłam, że się pieszczę biorąc 80-90kg na 8 powtórzeń. 2. Uginanie nog na maszynie siedząc 4x10 T2010 25/27/27/27 25/25/25/25 3. RDL z kettlami 4x12 T2010 20/20/20/20 16/16/16/16 4. [...]

Dobre było ale zapewne będzie wpadało od święta. Generalnie jak chcę piwo to wybieram normalne a jak chcę napój to wybieram coś, co nie ma kalorii :-P

Ja się nie przejmuję :-P nieważne ile razy mi ukradną rower, i tak wychodzi taniej niż transport publiczny. Jeden rower = dwa/trzy miesiące jeżdżenia metrem. No ale wiadomo, lepiej by było żeby te kradzieże za często się nie zdarzały. Zmieniony przez - missInvincible w dniu 05/08/2021 13:11:10

to ja po kupnie auta tyle nie włożyłem na wymianę wszystkiego "eksploatacyjnego" :-P

Hardkor %-) rozumiem, że teraz już jesteś lepiej przygotowany? Czy po prostu nie chodzisz w góry? :-P od kolejnego wyjazdu już zainwestowałem w buty trekkingowe, ale krótkie i nie jakieś wyszukane, tylko na promocji gdzieś kupione :-D na fb jestem na grupie "Tatromaniacy" to spora część postów to hejt na ludzi i ich ubiór i "nieprzygotowanie" do [...]

Mega mi się spodobały tez buty biegowe, które pewnie tez by się nadały na najbliższą wycieczkę ale raczej w zimę już bym ich nie założyła także muszę wziąć coś bardziej uniwersalnego. Biegacz ze mnie żaden także za dużo bym z nich nie pokorzystala :-P Zmieniony przez - missInvincible w dniu 22/08/2021 12:40:47

bo bym chciała już takie lepsze, wiecie ;-) żeby same chodziły? :-P

Ze skyrem jeszcze nie robiłem omletów - niezły patent. Ja najczęściej robię omlety pod makro, także za każdym razem inne proporcje. Ze skyrem wszystko (prawie) wychodzi dobrze :-P

Już decyzja zapadła także mam nadzieję, że będzie mi się w nich dobrze chodziło, bo nie zamierzam kupować nowych dopóki te się nie rozpadną :-P

I za jedzeniem i za rutyną w końcu mi było tęskno :-P

Wpadło trochę dobrego jedzenia - szczególnie lodów, serów i ryb (uwielbiam!). I nie pamietam kiedy tyle pieczywa zjadłam co na tym wyjeździe. Dwa tygodnie na francuskich bagietkach. Pod koniec już miałam dość. :-P Jedna rzecz, nad którą ubolewałam to brak warzyw na śniadaniach w hotelach. Musiałam kupować sobie paczki pomidorków koktajlowych, [...]