Ostatecznie w ramach kulinarnej rozpusty z rzeczy nieczystych zjadłam wczoraj dwa razy pół pieroga z białej mąki. Poza tym wyglądającą bardzo lejdiesowo zupkę z batatów i ciecierzycy. 29.09.2014 DNT, z podtytułem "Tryumf szczęścia nad głupotą" Rower w sumie 40km, w tym połowa mocnym tempem. DT miał być i zbierałam się wieczorem na siłkę, jak się [...]
30.09.2014 DT Bez roweru wyjątkowo TRENING Maksa zrobiłam w MC i podniosłam siebie! Głównie z głupoty niestety... Po raz pierwszy raczył mnie zauważyć największy pakier w mojej pakerni (to bez ironii, o ile jestem w stanie ocenić to facet jest dobry, sensownie ćwiczy i innym sensownie pomaga, ino kobiety przy ciężarach traktuje jak powietrze ;) ) [...]
2.10.2014 DNT Rower 2x10km Lizanie ran %-) Lewe kolano najgorzej, bo i potłuczone mocno i skóra zdarta solidnie, oczywiście w tym miejscu, gdzie się najtrudniej goi... Planuję dziś trening, trzeba będzie ciut pokombinować ;-) MISKA Suple: - Napoje: woda, herbata zielona, kawa Warzywa niewliczane: papryka, pomidor, sałata lodowa, surowa marchew, [...]
3.10.2014 DT Rower 2x10km TRENING Kolano boli w zasadzie niezależnie od tego, co robię (najbardziej w sumie boli od siedzenia ;-) - to znaczy jak długo siedzę i się zastoi), więc stwierdziłam, że zrobię trening :-D Zginanie mocniej niż do kąta prostego jest nieco problematyczne, o klękaniu już nie wspominając, więc pozamieniałam przysiady i [...]
5.10.2014 DNT Bieg w terenie 43 minuty, trasa "górska". Mocno się łamałam, czy iść na trening (który z konieczności byłby krótki, bo by mi siłkę zamknęli) czy iść pobiegać. Z racji słonecznej pogody wygrało to drugie, kto wie, kiedy następnym razem uda mi się w takim słońcu pobiegać. Tempo niezbyt szybkie, zwłaszcza, że tak od połowy zaczęłam czuć [...]
6.10.2014 DT Rower 2x10km TRENING "Okoliczności obiektywne" mało sprzyjające, bo kolano ciągle pobolewa, a do tego tłumy dzikie na siłce.Nie dość, że poniedziałek i początek roku akademickiego, a to taka "studencka" okolica, to jeszcze w pobliżu spory klub zamknięto i część towarzystwa przeniosła się "do nas". Trzeba będzie wrócić do porannych [...]
8.10.2014 DT Rower 2x10km TRENING Dziś trening rano, o tej porze przynajmniej jest się gdzie ruszyć na siłce. Myślałam, że dziś już przysiad chociaż zrobię normalnie, ale przy przysiadach z cc w rozgrzewce stwierdziłam, że ja jednak nie chcę z tym kolanem wstawać pod obciążeniem {:-( Rozgrzewka - bieżnia 5 minut 9 km/h, 2%, wymachy wszelakie, [...]
10.10.2014 DT Rower 2x10km TRENING Trening wieczorem. Na początku strasznie wyrąbana się czułam, nawet na rozgrzewkowym orbim mi nogi ledwie chodziły, ale potem lepiej. Odważyłam się przysiady zrobić, z niedużym obciążeniem na razie i chyba dobrze, bo kontuzjowane kolano wprawdzie niby w miarę ok, ale po przysiadach jakoś tak mnie dziwnie [...]
14.10.2014 DNT Rower 10+12 km Ech, zaraz będę wyglądać jak ofiara wojny... Kolano jeszcze niezagojone, a ja się w palec wskazujący zacięłam, na tyle mocno, że nie wiem, czy dam radę ćwiczyć. Gardło na szczęście trochę lepiej, drin chyba działa (i całkiem mi smakuje :-) ). MISKA Suple: MZB Napoje: woda, herbata zielona, kawa, drin na [...]
15.10.2014 DT Rower 2x10km TRENING Moje zabawy z nożem i palcem na szczęście specjalnie skutków treningowych nie miały. MC musiałam robić od początku przechwytem, ale to nie problem, no i przy ostatniej serii wyciskania jakoś sobie tak pechowo hantlę złapałam, że musiałam odłożyć i zacząć od nowa. Rozgrzewka - orbi 5 minut, wymachy wszelakie, [...]
20.10.2014 DT Rower 6 km TRENING Myślałam, że jak koło 12 pójdę, to będzie pusto i spokojnie coś ponagrywam, a całkiem sporo ludzi było. Cosik tam niby nagrałam, tylko wrzucanie muszę opanować. Ogólnie jakoś bez mocy. Rozgrzewka - orbi 6 minut, wymachy wszelakie, Mawashi, przysiady z cc Dzień 1. 1. Martwy ciąg 5x8-10 60sek przerwy R: 10x43 [...]
22.10.2014 DNT Trening miał być, ale szczepiłam się wczoraj i ramię trochę pobolewa, to stwierdziłam, że lepiej będzie jak odpuszczę. Dziś cały dzień z domu pracuję, to nawet roweru nie było. MISKA Jakoś mi się krzywo dzień kliknął w dzienniku i nie chciało mi się przerabiać, stąd data z czapy Suple: - Napoje: woda, herbata zielona, yerba, kawa [...]
26.10.2014 DNT Wedle prognoz miało być 13 stopni i słońce, więc planowałam rower, a były 3 stopnie i paskudna mgła, wobec czego poszliśmy na festiwal kulinarny. Miska w związku z tym nieliczona, no bo próbowałam tam różnych różności (większość mięsna, serowa albo rybna i wszystko w ilościach degustacyjnych). Z ciekawszych rzeczy jadłam ragout z [...]
31.10. 2014 DT Rower 20 km Argh, znowu się zapomniałam rano pomierzyć }:-( Chyba sobie centymetr na drzwiach od lodówki powieszę albo co... A dziś by pewnie ciekawie było, bo jakieś takie wrażenie opuchniętych czy napompowanych ud mam. Najgorzej było przy przysiadach, ale w sumie cały czas czuję. Nie bardzo wiem, z czego to może być, wczoraj nic [...]