Zwątpiłem już w wyleczenie tego g... więc od pewnego czasu próbuje znaleźć coś co przykryje pryszcze, ropne pryszcze, blizny itd. próbowałem pudru ale efekt jest taki sobie, skrora wyglada jakbym miał żoltaczke. czy znacie jakis fajny sposob na maskowanie pryszczy? jakies kremy czy cos? z gory dzięki za odpowiedź
Stosować takich środków nie zaszkodzi, przy łagodniejszym przebiegu choroby może nawet zauważalnie pomóc, ale nie spodziewałbym się nie wiadomo jakich efektów w przypadku wysypu pryszczy ;-) dokładnie bo to wówczas maskowanie problemu i działaniu już na jego skutku a nie na przyczynie