Dawaj!!!!!!!! Teraz Meridia na wagę złota Marta wszystko nie tak i na odwrót, zresztą jeszcze nie powinnaś przekraczać 1000kcal i pamiętać o dłuuugich minutach na steperze
Marta, no ja też takie myśli miałam, szczególnie że naprawdę nie planuję biegać w "tempie 5k", to w takim razie będę biegać na czczo. Wieczorem planuję pisaninę, na zmuszenie się do wysiłku myślowego pójdzie cała siła woli.
A ja, Marta, jak to jest odstawic bialko i znow miec czysta cere...Hrrrrrrr. No tak najgorszej z tym jedzeniem bialka nie jest no, ale faktycznie fajnie byloby przekasic rybke z warzywami, wieczorem kawalek miesa tudziez z warzywami i nie glowkowac ile jeszcze wheya sypnac. A w ogole, nie moge uwierzyc, ze ja, osoba z ED to mowie, ale najbardziej [...]
Ja weszlam w faze podsumowywania. Marta, ja np. w ogole sobie konca redukcji nie wyobrazam, tzn. na szczescie na 2000 kcal waga powinna byc stabilna (przywilej wagi 75kg), mam zamiar zostac na medium LC, ale np. jak obcielam wegle to od razu mialam paranoje pt. "a co bedzie jak zwieksze ww do 150? zaleje"
Marta, ja na taką TRANSFORMACJĘ to mam nadzieję w sierpniu. jak mi zapału wystarczy... Ale powinno być dobrze. Mi rutyna zwykle pozytywnie wpływa na chęć do treningów. Muszę to wasze Lean Dessert obczaić
Marta, jak osiagne Twoje plecy z profilu- moge umierac. Ale mnie sie zdaje, ze cos sie wreszcie na odcinku ledzwiowym zadzialo...Najgorsze, ze przez te 2 tygodnie nichuya nie moge <50g wegli, bo oszaleje, a mam 5 egzaminow...
Marta u mnie już wszystko w normie, szybko przyszło, szybko poszło, ale trochę się namęczyłam Trzymajcie jutro kciuki za mój egzamin na prawko.. idę dalej klikać testy
Marta hie hie jak ja Ciebie lubię ja też ostatnio zjadłam gorzką i jestem z siebie dumna bo tylko kostkę zostawiłam :D gdybym mogła jeśc czekoladę za zjedzenie szpinaku, to bym go chyba pokochała :D
Zyrafko, sezon otwarty juz jakis czas temu (tylko, ze na ktorsze dystanse nie chce mi sie roweru szykowac) Marta, to wszystko Izy (wina/zasluga) ale nie jest az taki ciezki, na jaki wyglada ukasz nie zauwazyles malej literki h, ja bieglam z predkoscia 9km/h 15 maja trening spontan (miala byc klata) 1. wyciskanie na plaskiej tylko rozgrzewka [...]
marta nie jesteś sama, u mnie też zauważalne spadki siły... ale damy radę ja jutro podchodzę do 100kg w mc chyba , że będzie trener T(on mnie zawsze stresuję i nie umiem ćwiczyć z świadomością , że on jest na siłowni ) to w tedy przekładam siłowy na poniedziałek Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2010-05-15 21:09:39
Marta Mnie kochają bakterie, ciebie wirusy... Dobrze że nie szkarlatyna Zdrowiej szybko, jak picie dużych ilości wody i herbatek nie pomoże to włącz alkohol w płyny. Wiem co mówię
"narazie sport traktuje bardziej rekreacyjnie i pomoc w odstresowaniu ,bo narazie troszke na głowie. " Marta tak należy zawsze traktować nie jako sport tylko jako rekreacje sport jest to bardziej rywalizacja powinniśmy to robić dla zdrowia i dla samych siebie