MaGor - a nie zastanawiałeś się nad biegiem bez jedzenie po drodze Kuba - bez jedzenia to ja mogę 10-15 km zrobić. Potem muszę zjeść, nawet jak nie chcę. Jak nie uzupełnisz węglowodanów na czas to po prostu padasz i game over. I to nie tak, że mi się chce to jem. Głód to znak, że już jest za późno. Musisz dostarczyć węgli z wyprzedzeniem żeby [...]
Kwestią pozostaje to, co brać ze sobą. Musi być lekkie, energetyczne i łatwo przyswajalne. To może jakieś żele/batony energetyczne? Kolega, który w maratonach MTB startuje to wiem, że jakieś tubki z żelami wozi. A jak nie żel to batona pewnie sam sobie możesz pewnie zrobić ;-).
Trochę za bardzo żre prąd. Powoli dojrzewam do kombajnu na rękę (GPS + pulsometr). Ale nie spieszy się. To była fajna opcja. Jakiś czas temu w T-Mobile chyba. Zmieniony przez - MaGor w dniu 2013-07-08 05:45:31 wrzucę też tutaj fajna ta motorolka, już na nią choruje, jak masz namiar na podobne urządzonka to daj linki bo ten gps w smarftonie mnie [...]
do tego doszedł jeszcze jakiś lód zjedzony z małżonką na spółke No toś pojechał z pączkiem. Wolałbym Loda Magnuma :-)) aleś mnie wyczuł, ten lód to był właśnie Magnum Pączki, słodkie drożdżówki z dżemem to jeden z najmniej ciekawych produktów żywieniowych. Full węglowodanów + tona tłuszczu. A to najgorsze z możliwych zestawień. Niemal gotowa [...]
Racja z tym żarciem po drodze. Niestety, mnie denerwuje nawet opaska pulsometru, zegarek. Denerwuje jako balast. Nawet telefon na ramieniu. Mam ipoda nano, ale tam nie ma gps to raz, dwa że fabrycznie przyciszony jest, więc odpada. Na siłownię ok, ale na dworze muszę mieć sieczkę w uszach. Darnok biega z butlą w ręce, MaGor dodatkowo michę targa. [...]
MaGor - a nie zastanawiałeś się nad biegiem bez jedzenie po drodze Kuba - bez jedzenia to ja mogę 10-15 km zrobić. Potem muszę zjeść, nawet jak nie chcę. Jak nie uzupełnisz węglowodanów na czas to po prostu padasz i game over. I to nie tak, że mi się chce to jem. Głód to znak, że już jest za późno. Musisz dostarczyć węgli z wyprzedzeniem żeby [...]
A jak tam bolidy? :-) Byliście? :-) Co mnie obchodzą bolidy :-) Genialny klimat. Ma tylko jedną wadę. Choćbyś miał pióro najlżejsze z lekkich - prawdopodobnie - nie będziesz w stanie oddać 1/100 emocji, które tam, na miejscu były. Budujące i inspirujące. A pieprzyc bolidy, odtad gdy bede mial do wyboru motosport lub jakies wydarzenie jak [...]
Trochę za bardzo żre prąd. Powoli dojrzewam do kombajnu na rękę (GPS + pulsometr). Ale nie spieszy się. To była fajna opcja. Jakiś czas temu w T-Mobile chyba. Zmieniony przez - MaGor w dniu 2013-07-08 05:45:31 fajna ta motorolka, już na nią choruje, jak masz namiar na podobne urządzonka to daj linki bo ten gps w smarftonie mnie dobija
Trochę za bardzo żre prąd. Powoli dojrzewam do kombajnu na rękę (GPS + pulsometr). Ale nie spieszy się. To była fajna opcja. Jakiś czas temu w T-Mobile chyba. Zmieniony przez - MaGor w dniu 2013-07-08 05:45:31
Pączki to g****. Kuba, krótki, świeży mesedż od mojego Grubasa :-)link Artykuł jak na zamówienie. W jogurcie sporo węgli pochodzi z cukru, trochę z owoców i mleka. A jak masz ochotę na czita słodko-mlecznego i nie brzydzisz się słodzikami i substancjami słodzącymi to szukaj jogurtów Jovi 0% , Twist 0% i Vita (czy jakoś tak) 0%. Z punktu [...]
Ano. Się powiedziało - trzeba spróbować zrobić. Po kolei. Założenia: - Przebiec 25-30 km - W razie problemów przeskok na spacer z kijami - Tętno nie może przekroczyć 130 uderzeń żeby uniknąć zbyt wczesnego zmęczenia Kilometry 1-10 Fraszka. Serio. Nawet nie zauważyłem. Aż byłem zdziwiony. Kilometry 11-15 Tu było trochę gorzej. Pojawił się ból [...]
Chyba lepiej. Kobitki niech się wypowiedzą. ;-) Albo niech dadzą jakiś inny "namacalny" sygnał :-D Panie i Panowie. Wróciłem z zaświatów. To znaczy drzemkę miałem tak słuszną i głęboką, że przypominała letarg. Za mną 30 km truchtu. Wystartowałem około 4:00 i po 4,5 h rozglądałem się za śniadaniem w miejscu przeznaczenia. Boże, ile ja zjadłem po [...]
Dodatkowo po czitowaniu miałem zrobić mocne aeroby, aby spalić trochę tego co weszło…. I cholera po 19 tak się rozpadało, że już nic nie zrobiłem. Dzień stracony. Oj tam, oj tam :-) Serotonika Cię zniechęciła. Pompeczek strzelić kilkadziesiąt, przysiadzików dołożyć ze dwie kopy i brzuszków dwakroć tyle i nie ma, że pada :-) Przynajmniej ja staram [...]
Wczorajsze zmagania Nieźle! Gratulacje formy i determinacji. Antoni Brzeziński 59lat tak mogłbyś wygladać jakbys tylko chciał Nie każdemu to pasuje. Każdy ma inne cele. Ja bym tak nie chciał wyglądać. Za duża masa. Dla mnie idealnie byłoby osiągnąć takie proporcje masy jak ma Joe Manganiello i to utrzymać zwiększając jedynie siłę. Joe Manganiello [...]
Idę spać. Na 4 godziny. Jutro z rana... "Już kuferek stoi zrychtowany..." ;-) Powinienem się odezwać wieczorem. Edit. -------------------- Jestem po pierwszym z 4 śniadań. Za godzinę ruszam w trasę. Pulsometr biorę na rękę, bo szkoda mi baterii w telefonie na Bluetootha. Ładuję właśnie muzę do telefonu. Plan mam dość ambitny i muszę zdążyć na [...]
Kuba - czekałem na ten post cały wieczór! Gratulacje. To się nazywa forma. Od razu po bieganiu jedz ile wlezie i co dusza zapragnie. Należy Ci się. Ładny czas. Ja pierwszą dychę miałem w okolicach 1:15. Jutro też uderzam w długości. "Już kuferek stoi zrychtowany..." ;-) Po wszystkim - jak dobrze pójdzie - napiszę więcej. Stały motyw! Po 6-7 [...]