Kurcze, że też jeszcze takie klimaty egzystują. My mamy zajęcia z sekcją kyokushin na dwóch równoległych salach. Chłopaki z kyoku wpadają czasem do nas poćwiczyć np. ręce na głowę, ich trener ostatnio zaprosił mnie, żebym poprowadził u nich trening - było miło, teraz my ich zaprosiliśmy na wspólne seminarium i zawody... ogólnie spoko, szacuneczek [...]
Marku, pamiętamy o Tobie w Chicago W biografiach wielkich ludzi nie zawsze najistotniejsze są momenty chwały i wielkich osiągnięć, choć to dzięki nim są najbardziej znani. Drogę życia wyznaczają nie spektakularne wydarzenia, lecz małe, nieuchwytne dla oczu innych momenty, w których człowiek musi walczyć sam ze sobą. Historia Marka “The [...]
Norris ćwiczył tangsoodo (tangsudo) w czasie, gdy stacjonował w Korei. no tak mi sie wlasnie zdawalo, ale nie mialem czasu sprawdzac, a nie chcialem glupoty strzelic, bo moze pozniej trenowal i inne rzeczy. jak np obecnie bjj. a tak poza tym... łoboże. Jean-Claude vD ( a nie Cloud). on ćwiczył jakies KT, bodajze shotokan, ale tego nie jestem [...]
[...] z kogoś tylko dlatego, że zmarł przedwcześnie... Ale Andy był legendą już za życia. Niesamowite kopnięcia, wzorowy przykład starej szkoły w kickboxingu (K-1) bazującej na kyokushin... Pełne uznanie za niesamowicie ładne, a przy tym zaskakująco skuteczne kopnięcia. Tutaj highlights dla tych, którzy gościa nie znają: [...]
Ja wiem czemu... Bo Kyokushin nie jest z Okinawy ___________________________ Naczelnik "Styli Tradycyjnych" "Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama Cytat roku SFD: "...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów [...]
[...] tylko te, które pochodzą z Okinawy. Nie mówię, że nowe style są mniej wartościowe, chodzi mi o to, że idąc twoim tokiem myślenia, ktoś ćwiczący np. shorin-ryu, mógłby nazwać kyokushin "mutantem" "Osiem heraldycznych hipopotamów stoi szeregiem na moście, głowami w stronę morza. Mówi się, że jeżeli kiedykolwiek zagrozi miastu [...]
Widzę wypowiedziało się tu wielu znamienitych i doświadczonych trenerów (chyba) specjalistów od fizjologii, gratuluje panowie, jestem pod wrażeniem... Opowiem Wam pewną historię z życia. Kiedyś mój znajomy chciał kupić auto, znaleźliśmy odpowiednią markę, ale mój kolega zdecydował, że nie chce tego auta, bo właścicielem był przedstawiciel [...]
Bo to nie byl program o walkach w klatkach, tylko o przemocy i agresji. (...) Bryl jest w swoim żywiole. Autorytet i pozycję zdobywa się tu siłą pięści, a nie zawiłymi i mętnymi rozważaniami o harmonii ciała i umysłu. Ten styl uczy również, jak zwalczać strach i zaakceptować ból. Nic więcej go nie interesuje, niczego więcej nie potrzebuje.
Knife i OloKK - dzięki. Pozwolę sobie jednak z Knifem nie zgodzić - uważam, że gościu wcale nie jest zamknięty na sensowne argumenty, kwestia tylko ich przemyślenia. Może poprostu ma pecha i trafiał na ludzi, którzy bardzo przekonująco tłumaczyli mu to wszystko, i go przekonali. Przekonanego już człowieka bardzo trudno jest przekonać do czegoś, [...]
Co do anegdoty, to nie wiem czym tak sie zachwycasz. Nie dosc, ze mu zapieprzyli ciasteczka, to jeszcze wydygal. Skad wiesz, ze by sobie pewnie z nimi poradzil, jak on nigdy nie walczyl? Bylo to w czasie wielkiego glodu, wiec zamiast przyniesc do domu cenne rarytasy jakimi byly ciasteczka ryzowe - oddal je bez walki (dyshonor?). "Pomimo ze [...]
Kata sa wszedzie beznadziejne. Niewazne czy jest to Taekwondo, Kyokushin, czy Tradycyjne - to taka sama odrealniona kicha. (...) w tle jeziorko. Jak scena, a my jak publika. No i widze Mistrza, jak do niego podbiega taki podpity malolat nizszy o glowe, mistrz do tylu krok, rece w rozsypce, dwa sybkie strzaly, mistrz pada, malolat mu kopa. Mistrz [...]
Gizmo: Kata to kompromitacja Karate, mowie to cwiczac Karate, w ktorym jest BARDZO DUZO kata. Z kata smieja sie dzieci. Zawsze jak jest na pokazach to wszyscy ogladaja sie na siebie i wypowiadaja komentarze, ktore na forum nie przechodza przez cenzure. Przez kata zostalem nazwany "ciota tanczaca w przescieradle" - oczywiscie udowodnilem [...]
semi-contact - z ograniczonym kontaktem, nie z pelna sila. full-contact - bez ograniczonego kontaktu kontakt, z pelna sila. W KB nie ma low-kickow i kolan i czy to znaczy, ze nie jest to full-contact, przeciez nie ma tam uderzen na wszystkie strefy. A poza tym w Karate sa uderzenia na twarz (kopniecia). Nie mowie, ze KK jest super... Szczerze [...]
Czyżby niezgoda wdarła się w szeregi kyokushin? :) Zartuje. blokers jak chcesz prawdziwy full kontakt i wogóle zwyklą niemalrze rozpierduchę to idź na stadion Legii gdy są dreby Warszawy i załóz koszulkę Polonii (oczywiście idź bez ochraniachy, tylke ze swoją doskonala mawacha) i tam mów o full kontakcie. Panowie nigdzie w karate i innych styla [...]
[...] Zdecydowanie nie. Dlatego właśnie zareagowałem, gdyz zobaczyłem to co pisze saneckim - że kumite w karate tradycyjnym jest najbardziej zbliżone do realności. Bo po prostu nie jest. Zwłaszcza porównując style zdecydowanie bardziej realne jak muay thai, czy też nawet kyokushin. Pozdrowienia! Choć życie nasze splunięcia nie warte - Eviva l'arte
"techniki moze i wykonywane z pelna sila, jednak dosyc bezladnie a i sam efekt tych technik mierny... " Jak już kiedyś pisałem, wszystko zależy od samych zawodników. Dobry karateka to taki po którym nie widać, że go boli, w Kyokushin do tak zwanej "twardości" przywiązuje się bardzo dużą wagę