Naleśnik z twarogiem. /SFD/2021/3/20/3974d5901d1246f295f86022c8466152.jpg Muffinki - czekoladowe z malinami i jagodowe. Przepisy z kwestia smaku. /SFD/2021/3/20/83d583b94a13425f9d7dfe29c8b14eb4.jpg /SFD/2021/3/20/d0186c5b49c443f68d74b58423b7c8f1.jpg Jaka z warzywami. /SFD/2021/3/20/2141f799a4b64a14b51b2b978951d7bc.jpg Zmieniony przez - [...]
No co Ty, Manieczki to wspomnienie mojego dzieciństwa, chociaż wtedy nie miałam pojęcia co to takiego. Dzisiaj pozostaje tylko żałować że nie było mi dane chociaż raz zabalować w tym lokalu... %-). No ale kwestia gustu. JADĄ, JADĄĄĄ i hops na drążek :-D.
Dzisiaj na basenie mega dużo ludzi, nie wiem czy to kwestia godziny czy niedawnego rozpoczęcia nowego roku. Pływało się dobrze, jednak było trochę wyzwań logistycznych i czasowych, trzeba było jednak iść na kompromis i czekać dłużej, niż się chciało, żeby uniknąć kolizji :-P. W sumie przez tyle ludzi nie skupiałam się tak bardzo na samym fakcie [...]
Plan na przyszły rok to być w ostatnim heacie czyli żeby treningi były kwestią czasu ich skończenia a nie rozkminy czy w ogóle dam radę zrobić %-) Przed zawodami po prostu się boję że będzie X co już samo w sobie znaczy że mam braki a takie rzeczy o ile jeszcze się prześlizgną przez Open to w Elite nie mają racji bytu.
[...] no to fajnie, do zobaczenia w takim razie =D U Oli kolano się odezwało, teraz nie ćwiczy. Czy wznowi treningi, tego nie wiem, decyzja należy do niej. Jednak u Oli to też kwestia sporej straty czasu na dojazdy pomiędzy uczelnią a boxem i domem, a na naukę też trzeba znaleźć czas. Ja akurat mam wszystko blisko, a też przeważnie z czasem jestem [...]
Kluczem jest chyba stopniowe zwiększenia objętości tygodniowej. Jak ktoś z 3 godzin tygodniowo nagle wejdzie na 10 h to na pewno się zajedzie. Ale jeśli odpowiednio do tego dojdzie, odpowiednio to ułoży w skali tygodni, nie głoduje jako strasznie i wysypia to wszystko się da. Kwestia adaptacji. Zmieniony przez - tibes w dniu 2016-09-02 11:50:06
[...] że na dziś chyba koniec. Mimo wszystko pobawiłam się trochę z osiemdziesiątką i do siadu, i na power próbowałam. Jeszcze trochę, wrzucam na siad ale nie utrzymuję, albo kwestia stabilizacji w dole albo zarzut za daleko od ciała. Czy bym wstała to nie wiem, możliwe ale nie będę tu wróżyć. Siady okej. Conditioning super, w pierwszej rundzie [...]
Prawie 80kg zarzuciłaś ? Szacun. Myślę, że ponad połowa facetów z siłki miałaby z tym problem. ja podbijam licytację i powiem że nikt kto waży mniej niż 80 kg i trenuje mniej niż 3 lata na siłce tego nie zrobi;-) pomijam panie w pełnym makijażu z tipsami, młodzież i kolesi z brzuchem;-) wyjdzie 80-85%}:-( Jak się nie opuszcza treningów, słucha [...]
To nie kwestia sekund a milisekund! %-) Jesteśmy ofiarami czasu ;-(. I jak to mówił ziomek z Matrixa przyczynowości, przyczyna- spóźnienie, skutek-przygniecenie %-)
To chyba kwestia indywidualna ale mi zazwyczaj te poniedziałkowe siady po weekendowych zawodach lub długiej trasie rowerowej zawsze idą bardzo dobrze. Te siady w środku workoutu po siłowym początku to był gwóźdź do trumny @@-) Gratki za MU :->
racja jak nie ma to nie boli ;) ja skórki wożę w aucie póki co ;) jakoś nie umiem się przyzwyczaić do ćwiczenia w nich ale to pewnie kwestia tylko chwytu ..... póki co wewnętrzną część dłoni lecę frezarką do paznokci ;)
[...] technika ucieka i praktycznie startuje się z poziomu zerowego .... bo na brak siły nie możesz narzekać więc nie jest to element który nie zagrał gdzieś tam .... ale kwestia kilku treningów i jak wtedy wchodziło to szybko znowu zacznie, bo gdzieś tam pamięć mięśniowa zacznie działać bo już to było wypracowane :) na workoutah często [...]
[...] wysokość gryfu i w końcu nie znalazłam optymalnego położenia %-). WOD spoko, power snatche 11/5/5, potem 3x5 i 5/4. Dipy szły nawet sprawnie, chociaż u mnie to jest kwestia sporna jeśli chodzi o dokładność repów- staram się robić do standardu jednak bez kogoś stojącego obok nie mam nigdy 100% pewności bo zawsze wydaje mi się za płytko, [...]
[...] miejscu (chyba była to różnica kilku sekund). Różnice punktowe we wszystkich kategoriach były naprawdę niewielkie, zazwyczaj między pierwszymi czterema pozycjami była to kwestia kilku powtórzeń/sekund. Jeśli chodzi o całość to jestem bardzo zadowolona- czułam się najlepiej ze wszystkich zawodów, łapało zmęczenie ale tym razem nie było [...]
[...] nogi tak nie bolały tylko oddech zabierało. Dwa pierwsze ze sledem i 15tką, potem cztery z 20tką i dwa ostatnie z 25tką. HSPU z kolei dość asekuracyjnie, w sumie stricty to kwestia dobrego ustawienia dłoni i udało mi się dopiero na ostatniej serii. Poszło bez niczego pod rękami tak więc w sumie skalowane %-) ale nie chciałam też dzielić piątek [...]
[BLOG] MissInvincible w kuchni
