[...] /SFD/2017/9/3/0b340dbf9a904ae297d3577a247979b3.jpg Na koniec jeszcze jedno. Podczas ostatniego biegu trochę bolała mnie szyja. Wydaje mi się, że to kwestia niewłaściwej pozycji. Mam tendencję do pochylania sie do przodu i wypinania tyłka, co wg fizjo jest przyczną problemów. Dodatkowo utrwaliłam to chodząc dużo z wózkiem [...]
[...] kolan w zwisie + zwis To drugie ćwiczenie robiłam na ruchomych uchwytach. Planowałam ćwiczyć zwis na jednej ręcę, ale nie byłam w stanie się utrzymać. Nie wiem czy to kwestia uchwytów czy zmęczenia. W niedzielę na drążku udało się to zrobić. Z drugiej strony czułam ogromna różnicę wchodząc na linę na początku i pod koniec treningu, więc [...]
Night dzięki :-) Te kilka lat na siłowni dały mi solidne podstawy do walki z przeszkodami :-D Teraz to głównie kwestia opanowania techniki i odpowiedniego sposobu na każda przeszkodę oraz przełamanie pewnych ograniczeń, które są tylko w głowie ;-) Jak jeszcze wzmocnię chwyt i brzuch to będzie super. Cele które postawiłam sobie na początku [...]
Bardzo Wam dziękuję :-) Myślę że progres to kwestia m.in. motywacji i zaangażowania. Ja w końcu czuje, że znalazłam coś co bardzo lubię i co pasuje do mojego charakteru :-D Bieganie lubię (tylko w terenie), siłownię i treningi na zewnątrz też lubię, a te biegi to takie idealne połączenie. Poza tym bardzo podoba mi się atmosfera na zawodach. Nie [...]
Night ja po tych biegach w strumieniu już się przyzwyczaiłam i nie zwracam uwagi na wodę w butach ;-) Kiedyś mi to bardzo przeszkadzało. Kolejna kwestia to właśnie odpowiednie buty. Te specjalne do takich biegów zwykle maja system odprowadzania wody, więc nie robią się ciężkie i woda szybko wylatuje, nic nie chlupocze ;-) "Zwykłe" wodoodporne buty [...]
Night ja po tych biegach w strumieniu już się przyzwyczaiłam i nie zwracam uwagi na wodę w butach ;-) Kiedyś mi to bardzo przeszkadzało. Kolejna kwestia to właśnie odpowiednie buty. Te specjalne do takich biegów zwykle maja system odprowadzania wody, więc nie robią się ciężkie i woda szybko wylatuje, nic nie chlupocze ;-) "Zwykłe" wodoodporne buty [...]
Zastanawia mnie też kwestia tętna w bieganiu. Wg wskazań zegarka intensywne treningi to zawsze V strefa tętna i wtedy rzeczywiście cięzko się oddycha i jestem bardzo zmęczona. Za to bieg na luzie to zwykle IV strefa, czasem III. To jest takie tempo, że wcale się nie męcze i mogę biec i biec... I jak czytam o bieganiu np. w drugiej strefie to się [...]
[...] lodówki %-) Na koniec kolejna z "trudnych" przeszkód - lina :-) Nie wygląda to na nic trudnego, ale w praktyce pierwsze spotkanie z liną czesto kończy sie porazką. Pewnie to kwestia opanowania techniki, szkoda ze nie bardzo jest gdzie poćwiczyć. Widziałam wiele sposobów na przejście tej liny, np. leżąc na brzuchu ;-) Chętnie bym to przetestowała. [...]
Paatik na tyle lat ile ja ćwiczę to raczej słabo tylko dwa ;-) Poćwiczysz i spokojnie zrobisz, kwestia czasu :-) Nadine ciesze się :-) Wrzucam tu filmik, żeby mi się nie zgubił. Znalazłam dość ciekawy instruktarz co robić krok po kroku żeby opanować Salomon Ladder. Kiedyś na pewno się tego nauczę :-) Na razie dupsko za ciężkie %-)|-) [...]
[...] - wznosy kolan na drążku (ćwiczenie do drabiny salomona) tu na razie nie jestem w stanie zrobić takiego zamachu, żeby się jednocześnie podciąganąć, ale to też może być kwestia zmęczenia. 5. brzuch: unoszenie nóg w leżeniu na ławce, 30s 5x10 6. ściąganie drążka 20kgx15 /25kgx10 /25kgx10 to tak na dobicie ;-) - wioslarz 517m, 2:13 Film z [...]
[...] serie: 10x wznosy kolan 9. zabawa na przeszkodach - chodzenie po ściance 3x - zwis na jednej ręce 3x na rękę Te zwisy idą mi znacznie gorzej niż kilka miesięcy temu. Może to kwestia kontuzji i długiej przerwy. Plus jest taki, że ręka nie boli. Mam nawet wrażenie, że odkąd wróciłam do treningów jest znacznie lepiej ;-) 10. ściąganie drążka do [...]
[...] widział, żeby stara baba czołgała się w błocie? A na takim biegu można i nikt głupio nie patrzy |-) Są rzeczy, których na chwilę nie jestem w stanie zrobić, ale wiem że to kwestia czasu i pracy. Skoro mając 160cm wzrostu można pokonać samodzielnie ścianę 3m to wszystko można. Paatik zarażajcie się do woli optymizmem :-D Zresztą jeśli chodzi o [...]
Paatik to co my widzimy w dziale to jest zapewne część tego co jest naprawdę. Skąd wiesz, że nie jest jednak podobnie jak u Was i że te testy/kupony to tylko dodatek? Bo tak naprawdę pewne jest to, że jest sponsor i on ponosi wszystkie koszty. Ale czy to są tylko koszty suplementów i to czy jedynymi sponsorowanymi są wybrani userzy/testerzy tego [...]
[...] tor co trzeba... |-) Jest nad czym pracować, bo to wstyd, żeby nie zrobić tej przeszkody, powinnam smigać na niej bez problemu ;-) https://youtu.be/AB3BoKEzRXI I na koniec kwestia michy - w końcu znikneły zachcianki na słodkie i wrócił apetyt na normalne jedzenie. Niestety po tym ostatnim biegu dla odmiany waga wzrosła (zawsze po startach kg [...]
[...] luz, zakwasy takie, że ledwo mogłam się ruszać. Na karku paskudne otarcie od worka z piaskiem, boli :-( Dziś lekko pobiegane, wróciła moc w nogach :-) Nie wiem czy to kwestia większej ilości węgli czy tej koszulki. Po południu trening z trenerem - szkolenie w zakresie latającego barbarzyńcy. Nadal nie ogarniam, ale wiem nad czym pracować. [...]
[...] biegi górskie owszem to inna bajka. Zgodzić się muszę natomiast z tym, żeby biegać dobrze w terenie to i trenować trzeba w terenie. Predyspozycje fizyczne to kompletnie inna kwestia. Ale gdy bieg ma się odbywać w terenie to przynajmniej część treningu też powinna się tam odbywać. Paawo o tym niskim kroku wczoraj cztalam :-) Ale co z tą długością [...]
[...] :-D Jak będę miała dostęp do kompa, to wrzucę plan jaki mam zamiar realizować w najbliższym czasie (pisanie z telefonu straszne mnie denerwuje). No i jeszcze jedna kwestia - lubię wyzwania i zastanawiam się nad tymi sprtanskimi kopytami. Jakie korzyści mi przyniesie robienie 300 siadow z małym ciężarem? Przełoży się to na lepsze [...]
[...] po górach zniszczyły mnie zupełnie, psychicznie i fizycznie. Ten sam dystans w maju, kiedy dopiero zaczęłam współprace z trenerem, nawet mnie nie zmeczyl. Mój plan był lepszy ;-) Edit: jest jeszcze kwestia tego, że takie wybiegania mają duże znaczenie dla mojej psychiki ;-) Lubię i już :-D Zmieniony przez - Viki w dniu 2018-11-19 12:23:52