[...] a ten kilogram na cyklu a 2 w przerwie to dziwna sprawa - a widze w lustrze, ze duza czesc masy poszla w miecho, lapka urosla, a spodnie jak byly lekko luzne w pasie tak zostaly (w nodze nie bardzo ). A jablko sobie kupie Moze nic nie da, ale w nastawieniu psychicznym cos tam pomoze ^^ Zmieniony przez - booolooo w dniu 2010-11-09 22:01:57
ale mąkę razową jaką masz? bo ja nie mogłam zdecydować się czy orkiszowa czy żytnia i w końcu stwierdziłam,że nie kupię a na wodzie czy mleku? pewnie na wodzie co? ostatnio na wodzie jadłam 14lutego w dzień ładowania P.S właśnie mi się przypomniało,że dzisiaj się dowiedziałam,że będziemy miały na siłowni wioślarz Zmieniony przez - vena84 w dniu [...]
No ja też do Ciebie nic nie mam, ale nie będę komentował, bo nie jesteś w temacie, a piszesz z doskoku. Generalnie zwisa mi to czy kupię Ryż w sklepie Żabka, Piotr, Paweł. Ryż to Ryż. Zresztą już toczona była dyskusja na ten temat, wszystko było wyjaśnione i nie mam zamiaru każdemu z osobna to powtarzać, tak samo z ciężarem, czyli samym [...]
Jestem po treningu. Rypałem przez godzinę nadrzut 16-25-32 w drabinach 2-4-6-8 L + 2-4-6-8 P. Wyszło mi 5 kompletów. Dołożyłem dwie drabiny swingu jedną ręką 2-4-6-8 na lewą i to samo na prawą rękę. Razem: Nadrzut: 16 kg - 200 (100L + 100P) 25 kg - 200 (100L + 100P) 32 kg - 200 (100L + 100P) Swing: 16 - 80 (20+20+20+20) 25 - 80 (20+20+20+20) 32 - [...]
[...] posesji dwa boksery. Po policję też nie będę dzwonił. Nie mam przyjemności leczyć dziur w łydce i/lub użerać się z jakimś patałachem o zaświadczenie o szczepieniu, odkupienie spodni do biegania itp. Zrobiłem dychę, wykąpałem się, zjadłem kolację, odczekałem z godzinkę i lulu. A dzisiaj rano na wadze... Przybyło i to w okolicach kilograma. [...]
OJanie - chodzi mi przede wszystkim o uproszczenie całego procesu ćwiczenia i odżywiania. Skoro od treningu do domu dzieli mnie 15 minut spaceru albo 5 minut rowerem (tyle samo czasu potrzebuję na przygotowanie i rozbicie białka w szejkerze), to mogę przy odrobinie zgrania stworzyć sobie warunki do tego aby czekał na mnie ciepły, zbilansowany [...]
Waga idealnie bez zmian. Pomimo dorzucenie miski i braku treningu. Za to nawodnienie, pożal się Boże. Muszę dzisiaj pić jak gąbka. 2 litry wody - plan minimum. Wraca mi głos. Już nie mówię jak śp. Himilsbach. Obecnie operuję głosem Balcerka z Alternatyw. Ze śpiewania przy goleniu raczej nici. No i cholerny kaszel dusił mnie do tego stopnia, że [...]
Niech ten dzień się skończy. I niech następne miną jak najszybciej. Nosi mnie z kąta w kąt i najchętniej wpadłbym dzisiaj na siłownię i porzucał kettlami w sufit. I jeszcze jestem totalnie bezradny. Muszę polegać na lekarzach, cieszyć się, że podobno pielęgniarki są miłe, a warunki bardzo dobre. Nie mogę nic zrobić, tylko czekać. Po południu [...]
Ta przyjaźń z Carycą to krucha sprawa. Jej Wysokość Imperatorowa ma fochy i kaprysy, a jej gniew... Nawet strach pisać. Ona jest jak baba, która nie udaje orgazmów tylko zabija kochanka :-D A tak serio to właśnie oglądałem w necie ofertę kettli. Nie zrobię tego błędu co w przypadku 16-tek, które kupiłem w pojedynkę za lekkie, podwójnie zbyt [...]
Kapitanie, sytuacja pod kontrolą :-) Ba! Waga poleciała w dół i - według tego kłamliwego urządzenia - BF% też. No i nawodnienie zdecydowanie lepsze :-) To pewnie od tego sernika :-D Liczy się fakt, że się złamałem i nie potrafiłem utrzymać tłustych łap z daleka od tych łakoci (mam 200 metrów do Biedronki i mogłem kupić normalne śniadanie). [...]
Pospałem godzinę, wypiłem kawę i jestem gotów do walki. Ba! Mam na nią ochotę! Wspominałem, że zjadłem wielką kalarepę? Super była :-) I mam chęć na kilka uderzeń serca więcej. Chmurzy się i to solidnie. Chyba z biegania będą nici. Przez ten cholerny upał mam ochotę rozebrać się do naga i pobiegać w deszczu. Obawiam się tylko, że nasze staromodne [...]
O widzisz. I wszystko jasne. Dead clean i hang clean - zapamiętam. A rwanie oburącz z bottom-up podoba się? Mnie strasznie :-) I też ze zwisu leci, bo z wymachem chyba bym nie utrzymał. Chociaż... "Dawaj.Paprubujem" Jeszcze 5 treningów mi zostało ze sztangą. Mały kettel już w garażu, tak, że jutro (wytrzymam do jutra?) zamiast biegania może być [...]
Kapitanie - nie wiem. Po prostu lepiej czuję podłoże, a nie oszukujmy się, fizyka ćwiczeń polega na przekazywaniu energii od punktu podparcia do pracujących mięśni. Zwłaszcza przy ćwiczeniach stojąc. Im mniej warstw amortyzujących/oszukujących ścięgna, mięśnie i stawy tym efektywniej wykorzystasz siłę. W przypadku ćwiczeń eksplozywnych przełoży [...]
Wczoraj trochę pobiegałem. Trochę, bo gonił mnie czas. Umówiłem się z dziećmi i nie mogłem nawalić. Miałem tylko pół godziny zamiast godziny. Trening ustawiłem sobie po wariacku. Interwały o różnej długości i intensywności. Dodatkowo niektóre były mierzone czasem, a inne na odległość. W sumie przebiegłem 4 km w zmiennym tempie. Rekreacja. Skarpety [...]
MaGor jak starożytny wojownik - przebiegnie 42195m załatwi kilku gości, jakiegoś lwa a potem wróci i weźmie się za pentathlon! Tylko czy endomodo to wytrzyma?? Chciałbym tak :-) Kilku buraków do skasowania, to bym od biedy znalazł, ale o lwa stosunkowo trudno w moich okolicach :-D Nawet burek wiejski potrafi mi napędzić strachu :-) Zwłaszcza taki [...]
[...] uchwytów w stosunku do linii ramion. /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/c7aac36fbcc541e1bf390339b89d61b2.png I z grubsza poszło tak jak miało pójść. Ostatnie serie robiłem "w kupie", bo zorientowałem się, że nie mam nic na kolację i muszę zdążyć do sklepu. Mam nawet niewypowiedzianie liche filmiki, ale jeszcze ich nie obrobiłem. Skakanka [...]
[...] w wodzie w czasie plywania. Na rowerku szosowym tez Ci zapremiuje, dluzej wysiedzisz bez bolu plecow w dolnej pozycji na baranku. Worka z lenistwa i faktu posiadania dwoch lewych rak sobie nie zrobie, ale podczas bytnosci w Polsce kupie sobie, przyda sie nam podwojnie, ucze chuda nieco rzutow, wyciec, obalen, bedzie miala z czym sie kulac :)