kuchni

Pamiętam czasy, że nie jadłam śniadania i nie mogłam się przestawić. Ja postanowiłam zadbać o dietę, to początkowo się zmuszałam. Teraz jestem tak zaprogramowana, że mnie pusty żołądek z łóżka zwleka. Szybki prysznic i biegiem do kuchni.

Pamiętam czasy, że nie jadłam śniadania i nie mogłam się przestawić. Ja postanowiłam zadbać o dietę, to początkowo się zmuszałam. Teraz jestem tak zaprogramowana, że mnie pusty żołądek z łóżka zwleka. Szybki prysznic i biegiem do kuchni. mam dokładnie tak samo

[...] przestawić. Ja postanowiłam zadbać o dietę, to początkowo się zmuszałam. Teraz jestem tak zaprogramowana, że mnie pusty żołądek z łóżka zwleka. Szybki prysznic i biegiem do kuchni. mam dokładnie tak samo Ja nie jestem tak wytrwala. Najpierw sniadanie potem prysznic %-) zwlaszcza ze jeszcze musze dzieck...yyyy mezowi II sniadanie do pracy zrobic [...]

[...] przestawić. Ja postanowiłam zadbać o dietę, to początkowo się zmuszałam. Teraz jestem tak zaprogramowana, że mnie pusty żołądek z łóżka zwleka. Szybki prysznic i biegiem do kuchni. mam dokładnie tak samo Ja nie jestem tak wytrwala. Najpierw sniadanie potem prysznic %-) zwlaszcza ze jeszcze musze dzieck...yyyy mezowi II sniadanie do pracy zrobic [...]

hehehe nooo, zwlaszcza z rana %-) poza tym w kuchni rzadze ja :-D

haha, czasem też zaczynam od śniadania. Na szczęście mój facet w kuchni jest pełnosprawny, czasem nawet wychodzę z łazienki i śniadanie gotowe ;-)

nie no moj tez daje rade w kuchni. Czasem jak bufet odstawi to szok! ale w tygodniu, poniewaz mam wiecej czasu i nie cierpie jak mi sie pod nogami placze, wole sama wszystko zrobic

Mój były jak gotował, to taki syf w kuchni był, że wolałam już sama coś zrobić. Nie wiem jak można tyle garów pobrudzić przy gotowaniu jednego posiłku... Dobrze że przy gotowaniu wody na herbatę takiego bajzelu nie robił:-D Czy robił?|-)

Mój były jak gotował, to taki syf w kuchni był, że wolałam już sama coś zrobić. Nie wiem jak można tyle garów pobrudzić przy gotowaniu jednego posiłku... Dobrze że przy gotowaniu wody na herbatę takiego bajzelu nie robił:-D Czy robił?|-) Nie, herbaty nie pił za dużo %-)

u mnie jest wysoka tolerancja na bałagan %-) zazdroszcze ee nie ma czego, we wszystkim potrzebny jest umiar ale jak mam do wyboru poprzytulanie się do męża a ogarnianie kuchni, która i tak zaraz będzie w tym samym stanie początkowym...

[...] co się robi. Ty przecież nie walczysz o medal, nie gonią Cię terminy. Po prostu staraj się iść do przodu i cieszyć tym co Cię spotyka - treningiem, dietą (eksperymentami w kuchni), jakąś dodatkową aktywnością. Trzeba się cieszyć małymi rzeczami i robić konsekwentnie swoje. Pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł. W tym co robisz wystarczy [...]

a to nie kielki, to na ogrod rozsada :-D kielki mam w kuchni

[...] Dzienne zapotrzebowanie na kalorie: 2592 kcal Dzienne zapotrzebowanie na tłuszcz: 87 g Dzienne zapotrzebowanie na białko: 162 g Dzienne zapotrzebowanie na węglowodany: 292 g Pomożecie mi do tego teraz ułożyć, bo ja na kuchni to nie jestem dobry i nie za bardzo wiem co tu pododawać :P Zmieniony przez - snikers1997 w dniu 2015-03-11 12:42:29

Po pierwsze to silownia 3x w tygdniu wystarczy, po drugie to mase budujesz w kuchni. dieta to podstawa. Nie wierz w reklamy odzywek, liczy sie micha I ciezki trening z glowa.

dziekowac. kaszka, ja sie wlasnie nad zelmerem zastanawiam. Tym o: http://www.zelmer.pl/dla-kuchni/maszynki-do-mielenia/987-80

dziekowac. kaszka, ja sie wlasnie nad zelmerem zastanawiam. Tym o: http://www.zelmer.pl/dla-kuchni/maszynki-do-mielenia/987-80 dokladnie takom mam

dziekowac. kaszka, ja sie wlasnie nad zelmerem zastanawiam. Tym o: http://www.zelmer.pl/dla-kuchni/maszynki-do-mielenia/987-80 dokladnie takom mam jeszcze 2 inne porownuje, ale zapewne bedzie to ktorys zelmer :-))

Mase i rzeźbę robisz w kuchni. Fbw na początek ci wystarczy, jeśli wątpisz w ilość bodźców dostarczanych na siłowni to pomyśl o tym, że każdą grupę ćwiczysz 3 razy w tygodniu. Splitem i tak będziesz miał efekty, ale potem szybko się przetrenujesz i nie wykorzystasz superkompensacji. Jeże

Jak się ma zmieloną kurę/ indyka czy inne mięso to faktycznie może to trwać tyle co ugotowanie makaronu :D Ja smażonego mięsa już b. dawno nie jadłam. Chyba słabą patelnię mam bo kojarzy mi się to zawsze z zadymą w kuchni :D Na co dzień używam grilla elektrycznego - jak dla mnie najszybszy sposób na przygotowanie smacznego kuraka.

Siema. poszukaj w internecie treningi FBW czy ACT , zrzucenie zbędnych kalorii zachodzi w kuchni :)