[...] lubiących sport, ale nie ćwiczących z powodu zbyt dużej wagi, więcej, nie mających nigdy problemów z nadwagą, ale po prostu, bo chcą się sprawdzić, podnieść swoje możliwości biegowe/siłowe, dodatkowo tolerujących zarówno gluten :P i cała ta resztę...to w imię czego stosować jakieś określone diety? Po co wychodzić w kuchni ze strefy komfortu?
[...] Dzień wcześniej pojadłem ryżu, a trening nie był jakiś megawyczerpujący. Może Grubas uznał, że skończyła się bida z węglami i zwolnił palacza tłuszczami? Tak czy siak w kuchni dałem ciała. A jak już mi się włączyła refleksja: "Nie dasz rady. Jesteś głodny. Nie jadłeś." to w berecie zaczął się proces poddawania się. A jak masz ochotę się [...]
[...] jak mawiał Makbet, ale nie chodzi o wizję moich dłoni na plecach koleżanki, ale właśnie o ten p******ony maraton... Ale gdyby coś... Jakoś... Gdzieś... Kiedyś... To trzeba nabrać aerodynamicznej sylwetki. W kuchni gotuje się wywar na kościach. Kości wołowe ze szpikiem - 90 groszy. W dupie się od tego dobrobytu przewraca ludziom w tym kraju. :-D
Chłopy wyjdźcie z kuchni, ładna pogoda na trening, znaczy pochmurno ;) Co racja, to racja ;-) u nas lekkie chmury, ale zaraz pierwszy raz w tym roku pojadę szosówką :-)
[...] to dobre rozwiązanie na jakiś czas. Ja nie odczuwam fan-u? :-D Jakby mnie to nie kręciło to mój dom nie wyglądałby jak siłownia w liniowej jednostce Armii Czerwonej. :-D W kuchni drążek. W pokoju ławka i stojaki oraz kolekcja kettli od 4 do 48 kg. Po ścianach wiszą skakanki. Na podłodze leżą puzle piankowe i stoi pudło z akcesoriami do [...]
[...] :-D Waga działa. Bardzo źle działa. Nie ma dla mnie litości i w tym roku raczej nie pobiegam. :-D Minimum dwie dychy muszę wydyszeć na treningach (bez przesady - w kuchni robi się tę robotę znacznie efektywniej) zanim zacznę biegać. A zatem ten 2016 nie będzie lekkoatletycznym rokiem. Będzie tłusto jedzone. 17 i 18 czerwca mam aktywne [...]
W kuchni. Kawa z masłem - ciach. Do 12:00 spokój. O 12:00 śniadanie. Banalne. 4 jaja na maśle i smalcu, z rodzynkami i ogórkami małosolnymi. I do tej pory nic. Dosłownie nic. Cienia głodu. A o 20:30 mam trening. Najpóźniej powinienem zjeść o 18:30. Proporcja wychodzi zaplanowana. Czytałem Doktora Optymalnego, który jednak radzi w początkach tego [...]
[...] w nachwyt, przenoszenie głowy itp.) niż tyranie pleców. Podobno jak chcesz zrobić porządek z drążkiem, to musisz spędzić na nim dużo czasu. No to spędzam. A że wisi w kuchni, to przy każdej kawie, posiłku trochę go pomęczę. Były też podciągnięcia w różnych konfiguracjach. Było wiszenie (próba) na koszulce. Ten sposób zdradził nam [...]
Miałem się nie rozpraszać i poprawiać sylwetkę, a nie myśleć o ciężkiej kuli nad głową!! Sylwetkę zrobisz w kuchni. Trening to nie jest kilof do robienia dziury w bilansie kalorycznym. Najpierw odsłoń co ukryte, a potem baw się w kształtowanie. Tak myślę. Jednak tkanka tłuszczowa jest metabolicznie aktywna i potrafi ingerować w zachowanie całego [...]
Jeśli już to zmienię tylko formułę dziennika. A w zasadzie to na nowo go uformuję. Treningi jako takie będą ze mną cały czas. Po to mam drążek w kuchni, żebym mógł powisieć zanim mi się woda na kawę zagotuje. Po to wstawiam ławkę i sztangę do dużego pokoju, żebym mógł wstać rano i w trakcie porannej krzątaniny strzelić kilka singli. Niedużo. Ot [...]
Lody z kalafiora Dorwałam przepis w Lejdisowskiej kuchni i się zakochałam 8-) Składniki: - kalafior zamrożony (ja wciskam tyle ile wejdzie mi do blendera) - słodzik (jak ktoś lubi) - banan (ja dodaję pół) - bakalie do posypania na górę (można lub nie) - whey (u mnie smak ciasteczkowy \-) uwielbiam go ) - trochę mleczka kokosowego, lub wody / [...]
Witam, kolejna odsłona moich wygibasów w kuchni :-D z pozdrowieniami dla śniadań bez węgli };-) 4 jajka smażone na odrobinie masła klarowanego, do tego rzodkiewki, sałata oraz kilka oliwek czarnych Om, om om :-)) /-) Do tego 2 śniadanie PLACUSZKI Z PŁATKÓW JAGLANYCH Z BANANEM I ŻURAWINĄ Składniki: - 3 jajka - płatki jaglane około 30g - pół [...]
Coś z niczym c.d Lubię czary mary w kuchni. Warzywa z omletem al'a placek po węgiersku...%-) /SFD/Images/2016/1/17/b6f13eac20de49e0a99318a65c6c81b1.jpg /SFD/Images/2016/1/17/20eda886c46c476f81517d1b7d470bcc.jpg
rzadko zaglądam do kuchni, bo potem chce mi się jeść jak sie napatrzę na te frykasy ;) niestety dzis tu zajrzałam i stwierdzam się oświadczam... zostaniesz moją kucharką ? ;) :-D Zmieniony przez - natalijka w dniu 2016-09-13 10:35:38