Gratulacje Venka ! WL jak i MC ładnie technicznie. Masz dynamiczne opuszczanie, ja opuszczam wolnej w obawy przed kontuzją. ps. jak na Kobiete to i tak 45 kg w WL to dobry wynik, znam kolesi którzy tyle wyciskają xD Pozdrawiam Zmieniony przez - Arm_of_God w dniu 2010-09-12 17:56:29
Co sie dzieje? Co to za zamartwianie? Nie wiesz ze można sobie coś uszkodzić przy MC jak sie głowe ma pochyloną? Kontuzja Ci na pewno nie jest potrzebna. Nie patrz w dół, nie patrz za siebie, patrz przed siebie. Głowa do góry!
uuuuuu no to ci współczuję. W tym sporcie nie ma nic gorszego jak kontuzja. Ostatnio jak biegam po śniegu to cały czas uważam żeby czegoś nie skręcić albo się nie wypierdzielić. No to siła poleci Z doświadczenia Ci powiem że trzymaj ten gips jak najdłużej, szybciej wrócisz do pełnej sprawności.
[...] tą rozpiską , a jak będzie zobaczymy . Tak jak podsumowałeś Mawashi przez ten rok będe obserwował swój organizm , jak reaguje na treningi , ćwiczenia , diete . Dżings kontuzja może się każdemu przytrafić , mam nadzieje , że mnie ominie . Co do cyklu to cp i mono mam już zakupione ( kupowałem póki kasa była ) do tego oczywiście standard : [...]
dzieki saib, juz poprawilem nie bylem na gali ale ogladalem w tv co do fotek to juz troche stare ale w sumie duzo sie nie zmienilo.mialem rok przerwy (kontuzja) pozniej odrabianie strat... teraz trenuje vale tudo 3-4 razy w tygodniu a na silce w pozostale dni.masa opornie idzie ale sila za***ista od grapplingu sie wyrabia i kark rosnie niedlugo [...]
[...] się z żadnym trenerem ani dietetykiem, dlatego chciałbym przekonać się jak wiele błędów wciąż popełniam. Zapewnić mogę profesjonalne podejście do tematu, a moja kontuzja nie koniecznie musi być problemem, a może wręcz motywatorem do tego żeby pokazać, że wykluczając dolne partie również można zbudować pokaźną MASĘ, i przede wszystkim [...]
Jdolan...jak dojdziesz w siadach do 140 w serii, a w ciągu do 180-200, to wtedy pas Ci się przyda. Nie wiem jak w siadach u mnie, bo cienki w nich jestem jak prezerwatywa :P, ale w ciągu 170 bez pasa wyciągnąłem i nie czułem, żeby był mi potrzebny. Nie zaprzątaj sobie tym na razie głowy. Kwestia użycia pasa niewiele ma chyba wspólnego z określonym [...]
Jdolan...jak dojdziesz w siadach do 140 w serii, a w ciągu do 180-200, to wtedy pas Ci się przyda. Nie wiem jak w siadach u mnie, bo cienki w nich jestem jak prezerwatywa :P, ale w ciągu 170 bez pasa wyciągnąłem i nie czułem, żeby był mi potrzebny. Nie zaprzątaj sobie tym na razie głowy. Kwestia użycia pasa niewiele ma chyba wspólnego z określonym [...]
Jak nie umiesz przechwytem w mc (ja nie umiem, stara kontuzja barku ) to łapa na zamek. Troche boli na początku, ale można się przyzwyczaić To znaczy :-?
Jak nie umiesz przechwytem w mc (ja nie umiem, stara kontuzja barku ) to łapa na zamek. Troche boli na początku, ale można się przyzwyczaić To znaczy :-? OK juz znalazłem :-)
Jak minie ból wtedy można rozgrzewać..wyższa miejscowo temperatura powoduje rozszerzenie naczyń krwionośnych, a więc lepsze ukrwienie i odżywienie osłabionego kontuzją miejsca. Ale wszystko po kolei.
Jak minie ból wtedy można rozgrzewać..wyższa miejscowo temperatura powoduje rozszerzenie naczyń krwionośnych, a więc lepsze ukrwienie i odżywienie osłabionego kontuzją miejsca. Ale wszystko po kolei. OK, Dzięki za rady :-)
22.02. 2018 Po pracy trening siłowy niestety dzisiaj z kontuzją %-). Wybiłem sobie dwa palce w lewej stopie, to skutek trenowania na bosaka, wygodnie ale %-). Przygotowywałem sobie stanowisko do Super seta Arnolda i kopnąłem lewa nogą w stojak pod sztangę :)). Nawet mnie na początku za bardzo nie bolało, rzuciłem parę słów uznawanych powszechnie [...]
[...] bo słoneczko świeci i bardzo ciepło ale śnieg nie najlepszy bo ciężki i mokry, Kabo będzie wiedział o co chodzi ;-). Dzisiaj zaliczyłem pierwszą wywrotkę i jest pierwsza kontuzja %-). Pojechałem najtrudniejszą trasą i zahaczyłem o nieosłoniętą studzienkę przyhamowało mnie i upadłem na tą studzienkę lewym przedramieniem. Szybkość była na tyle [...]
Mokry śnieg to nic fajnego ale w różnych warunkach się jeździło ;-). Jak się nie ma co się lubi to się jeździ po tym co jest. A rozumiem że kontuzja to poza trasą? Bo nie widziałem jeszcze studzienki na trasie. Bardziej mi się to kojarzy z jazdą w lesie pod krzesełkami %-)
Zdrowia, niech to będzie lekki przejściowy ból, a nie poważna kontuzja. Schody są niestety miejscem wielu wypadków. Ironia sytuacji, że na schodach, a nie na stoku.