[...] nieogarnietym, żeby nie odróżnić kaszy jaglanej od ryżu haha. No ale cóż, nie odmawia się %-). Na obiad kotlet ze zmielonego schabu. Fajny w smaku, polecam dla odmiany! Na kolację makrelka, tłusta bardzo, ale to dobrze. Właśnie skończyłem kanapki na jutro. Pomimo ładowanka, troszkę dietę utrzymam, ale myślę że kebab wpadnie. Jeszcze omlecika [...]
08.11.15 DNT Jaki cudny dzionek. Pogoda super, wyspany. Niedziela z rodzinką. Z aktywności wspólna przejażdżka rowerem i spacerek do Piotra i Pawła %-) Akumulatorki naładowane do samego pełna. /SFD/Images/2015/11/8/2ed19ccdcdf44c16ab228ee0c2223ab9.jpg Na śniadanie tym razem batoniki proteinowe. Super sprawa. Smak nie do opisania, Aromat robi [...]
15.11.15 DNT Wcześniej trochę wstałem z racji ważnego dnia rodzinnego. Urodziny kochanego taty! Bez Niego nie osiągnąłbym niczego. Pogoda barowa, ale co zrobić. Nie odbyło się niestety spotkanie w piłce nożnej. Trudno. Poza Kościołem i sklepem to reszta dnia w domu, ale i tak jestem jakoś zmęczony :)) [...]
24.11.15 DNT Witam, witam! U mnie rano -2-°C, ale czapka i rękawiczki są! Robią u mnie w mieście remont głównej ulicy także korki w drodze do i z szkoły niemiłosierne. .. W szkole przyjemnie, choć przed świętami powoli zaczynają się sypać sprawdziany. Dam radę :D Z aktywności nic szczególnego prócz schodów w szkole. [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
[...] W szkole: /SFD/Images/2015/12/7/fb690820d536427093292789861bf4ed.jpg /SFD/Images/2015/12/7/6d43354ab31346ee81f0cd03a29234a0.jpg No i serek wiejski na kolację, czyli nic reprezentatywnego. :D /SFD/Images/2015/12/7/e94c44f843094df59ad64c2d3b0907d6.png 1. Wyciskanie sztangi skos dodatni - coraz lepiej się "czuję", chociaż [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
[...] daaawno nie jadłam. :) Scrabble! /SFD/Images/2015/12/26/959b52d27f74407ca7b271337abc7be0.jpg Poćwiczyłam 4h na fortepianie i wieczorem relaksowałam się przy herbatce. Na kolację był tost z serem na ciepło, tez dawno nie jadłam. :3 Tak jak pisałam, dzisiaj już powrót do diety, węgle na poziomie 50g, reszta normalnie, wieczorem zdam raport. :-) [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
31 stycznia Dzisiaj zrobiłam porządki w moich materiałach do nauki, wszystko pięknie posegregowałam, łatwiej teraz będzie się odnaleźć w tym chaosie notatek i arkuszy %-) Bardzo z tego powodu jestem zadowolona. Czuję w ogóle ogromny zapał do nauki. I fajnie. Jakaś taka wzdęto nie swoja dzisiaj byłam do południa, stąd brak prawie całkowity brak [...]
[...] problemem jest samemu podziałać kreatywnie w kuchni dlatego wierzę że choć kilka osób skorzysta na tym temacie. I tak na pierwszy ogień idzie coś co wleciało na ostatnia kolację "Sernik na twarogu" idealny na dni low carb, czyli moje dni nietreningowe. Makro całości : 50g B / 4g T / 30g W Składniki: - budyń czekoladowy bez cukru - twaróg [...]
[...] tańczyłam dobre pół godziny w domu i rozciągałam nogi, które mają przykrucze. Dzisiaj miałam iść, ale przy dopłacie za hotel zeszło nam 2 godziny ... zjedliśmy tam kolację i za chwilę zamykają siłownię, a ja dalej czuję kolację :) Dzisiejszy jadłospis, mało fajny, bo 3/4 dnia byłam na pogrzebowym wyjeździe. Śniadanie (8:00): [...]
no tutaj racja ,ale ogólnie cała gala dobrze się zapowiada Dobry freak na kolacje jest ale Mankowski vs Saidov ,Sowinski,Jewtuszko ,gala niezła jak na KSW
[...] się jednak nie spieszy %-) Jedzonkowo ładnie. Obiadek był wegetariański - potrawka pomidorowa z ciecierzycą i makaronem, na śniadanie była kasza jaglana z borówkami, na kolację jogurt z borówkami i słonecznikiem. Bez mięsa, ale tak jakoś mnie nie ciągnęło. Na jutro sobie rozmrożę. Zrobiłam sobie dzisiaj 2 deserki bananowe na mleku sojowym. [...]
Ja o sprzęcie mówiłem poważnie, lata na to straciłem.}:-( Tu kultowy Polski gramofon i wzmacniacz mojej konstrukcji, a płyta najlepszego śpiewaka. Idę na kolację. A no i udanej zabawy. https://images92.fotosik.pl/288/7b457dfe99cf951f.jpg
[...] kanapki z pastą z zielonego groszku i ogórka kiszonego z przedwczoraj, jaglanka z rabarbarem, bananem i nasionkami, spaghetti a'la bolognese z mięsem wieprzowo-wołowym, a na kolację nie wiem co :-). Wieczorem Wam wstawię wszystko co wymyśliłam. Tylko mam problem z wymyśleniem superserii do treningu, a w internetach wskazówki kończyły się na [...]
[...] ;-). Nie planowałam jedzenia, nie miałam za bardzo rzeczy w lodówce, ale jak widać jak się chce to się da. Rano zrobiłam dużo jedzenia na 3 posiłki. A potem dobrałam tak kolację, żeby się zgadzało. Kolacja wyszła na 800 kcal, ale cii. I robaczki nowe pomiary!! Masa ciała: 83,8 kg (-0,5kg 01.05.2018; po drodze było i 86,3kg) Wymiary (w [...]
[...] bo za późno zauważyłam, że pora wyjść na egzamin i ratowałam się tym, co było w automacie. W pracy już miałam swoje przygotowane jedzonko (tak koło 10-11) i je też zjem na kolację zaraz, bo nie byłam w stanie zjeść na raz. Jedyne co się cieszę nie wpadło nic poza tym. Choć ciągle walczę z pokusami. Wiem, że dzisiaj jest za mało, może jakaś [...]
[...] tak. Zważona, zmierzona. Bez fotek, ale nadrobię to jutro. Wróciłam na 8 z przodu, ale woda mnie zalała już z tydzień temu. Nie licząc potrawki z ciecierzycy i sałatki na kolację to wszystko liczyłam i było wtedy: 1254 kcal, BTW: 79g, 33,3 g, 157,8 g Śniadanie: makaron kukurydziany z brokułem i piersią z kurczaka (z wczoraj) II: ziemniaki z [...]
[...] piersią z kurczaka, albo chleb gryczany z masłem i dodatkami Na drugie śniadanie, obiad (na uczelni) jakieś ryże z warzywami i mięsem lub kasza/makaron. Dość tłusto. Na kolację różnie, co jest w mieszkaniu. Czasami zdarza się, że to samo co wcześniej, a czasami parówki jak już nie ma nic. Poza tym kocham chrupać. Ale staram się nie kupować [...]
[...] pole namiotowe nad rzeką) - Żagań. O ile pamiętam to nieboszczyk pływał pomiędzy Bolesławcem i Szprotawą. Pamiętam, bo tego dnia - w Szprotawie - gotowaliśmy serdelki na kolację i się nam trochę rozgotowały. Jako, że jestem osobą o zmyśle plastycznym zauważyłem, że do złudzenia przypominają palce tego nieszczęśnika. Oczywiście po tych słowach [...]
[...] pole namiotowe nad rzeką) - Żagań. O ile pamiętam to nieboszczyk pływał pomiędzy Bolesławcem i Szprotawą. Pamiętam, bo tego dnia - w Szprotawie - gotowaliśmy serdelki na kolację i się nam trochę rozgotowały. Jako, że jestem osobą o zmyśle plastycznym zauważyłem, że do złudzenia przypominają palce tego nieszczęśnika. Oczywiście po tych słowach [...]
Zrobilem jej kolacje a ona ja na mnie wylala to sie wkurzylem i dalem jej z liscia w pysk a ona wtedy norza wziela i musialem jaobezwladnic kopnieciem w brzuch. gdy ich spotkamy profilaktycznie zaj***c tej lasce w ryj co wylapie k.o i spokojnie wtedy zabrac sie za niego, czy mimo wszytsko byc dzentelmenem i strzelic jej dopiero gdy bedzie sie [...]