Ze sie wtrace. Daktyle nie sa bezwartosciowe, szczegolnie ich odmiana medjool. Zasadniczo moga byc swietnym dosladzaczem (w niewielkiej ilosci) i zrodlem ww po treningu (bezposrednio). Podobniej jak inne suszone owoce nie powinny byc naduzywane. Ja sie nie dziwie, ze napady glodu sa (skadinad normalne jak sie wychodzi - mnie nie ma po 14 godz i [...]
No już to lepiej wygląda. Z kolacją jak wolisz. Ja wolę więcej zjeść, żeby się w nocy z głodu nie budzić i rano nie rzucać na jedzenie :-) niektórzy wolą z kolei zjeść lżej. To zależy od Ciebie. Jak masz takie dylematy to np. przy układaniu kolejnego dnia możesz trochę tę kaloryczność wyrównać. I tak patrzę na tą miskę - jak już masz 150g twarogu [...]
No już to lepiej wygląda. Z kolacją jak wolisz. Ja wolę więcej zjeść, żeby się w nocy z głodu nie budzić i rano nie rzucać na jedzenie :-) niektórzy wolą z kolei zjeść lżej. To zależy od Ciebie. Jak masz takie dylematy to np. przy układaniu kolejnego dnia możesz trochę tę kaloryczność wyrównać. I tak patrzę na tą miskę - jak już masz 150g twarogu [...]
Miałam ułożyć miskę na 1500kcal, ułożyłam...co mam w niej poprawić? Czy taka kolacja jak jest może być? Bo mam trochę wyrzuty sumienia, że jem ten ryż i kurę... Kupować jakieś białko? Dobrze układam?
Wreszcie znalazłam czas na uzupełnienie wpisów! Mega intensywny tydzień, ale jestem dumna, bo zrobiłam sporo ważnych rzeczy i nie odkładałam "na później" :-D IV TYDZIEŃ WYZWANIA 31.01-3.02 Pobyt w domu trochę wybił mnie z rytmu. Miałam dużo biegania za sukienką, później pomagałam trochę w domu, mało spałam. Kalorii nie liczyłam, bo nie było [...]
II TYDZIEŃ WYZWANIA (23.01.2020r.) Szybki przegląd ostatnich dni pod względem miski i treningu. TRENING: brak, kroki nie były mierzone, ale pewnie mniej niż 10 000. DIETA: Suma zjedzonych kalorii: 1902 kcal (+ domowy ketchup z dyni i pomidorów do śniadania) ŚNIADANIE: Pierogi ruskie domowe smażone na maśle + 3-4 łyżeczki domowego ketchupu II [...]
III TYDZIEŃ WYZWANIA (30.01.2020r.) TRENING Kroki: 9 364 kroki. Realnie więcej, bo po powrocie do domu wzięłam się za gruntowne sprzątnie i na pewno duuuużo kroków nabiłam. Rozgrzewka: 1. 5 minut na ergometrze (30-33 m/s); 2. World best streching i rozciąganie dwójek i pleców; https://imagizer.imageshack.com/img922/4024/yflMVV.png 1. Przy 30 kg [...]
II TYDZIEŃ WYZWANIA (20.01.2020r.) TRENING Dzień bez siłowni i 9 987 kroków. DIETA Suma zjedzonych kalorii: około 2100/2200 kcal Makro: B:110.6g/T:48.8g/W:200.2g ----> BEZ KOLACJI! założone proporcje to B:137g/T:65g/W:222 Śniadanie: Placki z jabłkami + jogurt naturalny- 475 kcal II śniadanie: Koktajl ze Skyra jagodowego, płatków owsianych i [...]
III TYDZIEŃ WYZWANIA (28.01.2020r.) TRENING Kroki: około 7000. Nie liczone cały dzień. Treningu brak. DIETA Suma zjedzonych kalorii: 1740 kcal, jakoś nie chciał mi się jeść, a dodatkowo świadomie wygenerowałam większy deficyt planując następnego dnia mały wypad na miasto i świętowanie końca sesji. Makro: B:67.3g/T:37.8g/W:279.6g ----> założone [...]
I TYDZIEŃ WYZWANIA (11.01.2020r.) Dzisiejszy dzień minął mi pod znakiem nauki do zbliżającej się wielkimi krokami sesji. Powiem Wam, że ostatni rok studiów jest najbardziej wymagający, a podchodzę do niego najbardziej "lajtowo" ze wszystkich lat. Nie wiem czy jest to spowodowane przekonaniem, że na koniec można odpuścić czy po prostu przywykłam do [...]
I TYDZIEŃ WYZWANIA (13.01.2020r.) Jestem świeżutko po napisaniu pierwszego kolosa w tym semestrze. To taki trochę "początek końca" ze względu na ostatni rok i uważam, że rozpoczęłam go z sukcesem :-D Miałam strasznego stresa przed ćwiczeniami, ale jak zobaczyłam kartkę to wszystko ze mnie spłynęło, bo pytania idealnie mi podpasowały. Ciekawe czy [...]
I TYDZIEŃ WYZWANIA (16.01.2020r.) Wrzucam z małym opóźnieniem, bo nie miałam zbyt dużo czasu wczoraj, a wieczorem po prostu "padłam" do łóżka. TRENING Dzień bez siłowni i 10 168 kroków. DIETA Suma zjedzonych kalorii: około 1173 kcal Makro: B:67.3g/T:50.8g/W:112.7g ----> założone proporcje to B:137g/T:65g/W:222 Nawodnienie: około 1,5l Śniadanie: [...]
II TYDZIEŃ WYZWANIA (21.01.2020r.) TRENING Kroki: 9 364 kroki. Realnie pewnie więcej, bo rano miałam wypad do pobliskiego sklepu, ale zapomniałam o zegarku. Kalorie: 334 kcal z treningu siłowego. Rozgrzewka: 1. 5 minut szybkiego marszu na bieżni; 2. 2 serie po 15 powtórzeń: wspięcia na palce, krążenia bioder, skręty tułowia, sięganie do palców [...]
III TYDZIEŃ WYZWANIA (26.01.2020r.) TRENING Kroki: 8557 kroków. Kalorie: 397 kcal z treningu siłowego według Fitbita. Rozgrzewka: 1. 5 minut szybkiego marszu na bieżni; 2. 2 serie po 15 powtórzeń: wspięcia na palce, krążenia bioder, skręty tułowia, sięganie do palców stóp siedząc w rozkroku, przyciąganie palców stopy w górę stojąc (rozciąganie [...]
Mi to odpowiada tak ze juz organizm nawet nauczyłem. Jak wstanę śniadanie, 12 13 drugi posiłek, 16 trzeci i 20 21 czwarty. Tak w dnt mam w pracy możliwości zjedzenia i w domu . W dt przeważnie cwicze z rana to wiadomo, później też 3 posiłek 16 gdzieś i kolacja 20 21. Poprostu weszło w nawyk juz nie ze typowo jem z zegarkiem w ręku.
[...] - strength and conditioning czw - muay thai sob rano - muay thai Rano jem dobre sniadanie, potem posilek cieply o 13, potem jakos 2 h przed treningiem, po treningu i jakas kolacja jak nie jest za pozno. Co do supli, to wlasnie mam pytanie, co sadzisz o zwyklym: carbo przed treningiem, carbo+bialko po treningu (w jednej odzywce carbo i bialko - [...]
[...] co po,to wtracilem swoje 3 grosze. bialko tak naprawde powinno byc w kazdym posilku,bez wzgledu na to,czy jest to sniadanie,posilek przed treningiem, po treningu,obiad,kolacja czy posilek x. 2g/kg starcza,wiecej IMO nie ma sensu,zreszta zdaja sie to potwierdzac dostepne badania. ewentualnie na redukcji bym celowal w wieksza podaz,ale to juz [...]
I TYDZIEŃ WYZWANIA (10.01.2020r.) Pierwszy trening za mną i powiem Wam, że... tyłek boli :-D Aż się boję pomyśleć co będzie w niedzielę. Ogólnie część siłowa była dla mnie dość "lekka" do zrobienia w porównaniu z częścią wytrzymałościową. Z całego serca dziękuję za ten element w planie, bo już jakiś czas chodziły za mną takie wytrzymałościowe [...]
I TYDZIEŃ WYZWANIA (10.01.2020r.) Pierwszy trening za mną i powiem Wam, że... tyłek boli :-D Aż się boję pomyśleć co będzie w niedzielę. Ogólnie część siłowa była dla mnie dość "lekka" do zrobienia w porównaniu z częścią wytrzymałościową. Z całego serca dziękuję za ten element w planie, bo już jakiś czas chodziły za mną takie wytrzymałościowe [...]