kiedy

Oświadczenie Dana White’a w sprawie Andersona Silvy w którym mówi o sprawiedliwym procesie „Anderson Silva jest jednym z najwspanialszych zawodników jaki widział ten sport. Ma długą i wybitną karierę w MMA. W ciągu trwającej dziewięć lat kariery w UFC, Anderson nigdy nie uzyskał pozytywnego wyniku na niedozwolone substancje. W świetle tego, [...]

Puar, druga probka byla czysta bo pierwsza z 9go kiedy schodzil z cyklu a druga byla z chyba 19go A kluczem do tego dlaczego zawodnicy co maja lekarzy i specow od ukladania cykli wpadaja na niezapowiedzianych testach jest slowo "niezapowiedziany" Kiedys takich testow prawie nie bylo, teraz sa norma. Ani zawodnik ani jego spece nie wiedza juz KIEDY [...]

[...] z nim zwiazane;-) czy podczas brania clomu czesciej latacie oddac mocz? Za kazdym razem jak wezme 1tab wieczorem tj.50mg to wstaje w nocy ze 2 razy... A zazwyczaj wcalej nie bylo takiej potrzeby. A druga sprawa to generalnie malo kiedy mam sny a od kiedy biore clom to mam po co noc jakies zboczone sny %-) nie powiem to akurat jest fajne...

ciezar mozna dokladac do momentu az kregoslup strzeli ,ewentualnie do momentu gdy juz wiecej sie nie zmiesci . kiedy juz sie wiecej nie zmiesci i jest nam mało trzeba utrudniac cwiczenia. kiedy to sie zrobi robimy obieg,wyciskamy ile sie da . potem pozostaje silownia lecz zastanawiam sie jaka jest granica wycwiczenia sily i muskulatury bez silowni [...]

[...] były zajęte i stwierdziłam że nie będę czekać zwłaszcza, że te 10 kg też nieźle wchodzi. 3a. OK. 3b. Robiłam z drążkiem a nie z liną i jest Progress  4a. ok. 4b. Nie wiem kiedy to ćwiczenie przestanie mnie tak męczyć. Ledwo daję radę. /SFD/Images/2015/7/13/0b84c06f82a8422cbd9d7998983f2c0b.jpg [...]

[...] w RDL nie dokładałam za dużo. Wolę z lepszą techniką a mniej. 2b. Ostatnią serię chciałam zrobić 12 kg ale były zajęte i stwierdziłam że nie będę czekać zwłaszcza, że te 10 kg też nieźle wchodzi. 3a. OK. 3b. Robiłam z drążkiem a nie z liną i jest Progress  4a. ok. 4b. Nie wiem kiedy to ćwiczenie przestanie mnie tak męczyć. Ledwo daję radę.

Ten weekend był słaby jak rzadko kiedy. Tzn. nie pamiętam tak słabego weekendy. Na początku było dobrze. W sobotę trening na siłowni. Nie miałam powera ale udało mi się zmobilizować do całkiem mocnego wycisku. Zaplanowałam rano miskę. Do obiadu wszystko zgodnie z planem. Po obiedzie przyjechała moja ekipa. Zamiast kolacji dwa kawałki pizzy i [...]

Witam po weekendzie. Niby nic nie robiłam a jednak jakaś taka zalatana. Zakupy, porządki i nie wiadomo kiedy weekend minął. Dodatkowo kupiłam nową maszynę do szycia w Lidlu i pół soboty i niedzieli szyłam- moja nowa miłość. Ale generalnie weekend był bardzo poprawny. Wszystkie grzeszki są wpisane w miskę czyli praktycznie ich nie było. Dzień 21 [...]

[...] w sumie nie wiem czy mam z tego jakieś korzyści. Czuję, że czas ucieka między palcami. Do tego teraz szyć mi się chce cały czas a wtedy to już w ogóle czas mija nie wiadomo kiedy. @ Ciągle nie ma. Zwkwasy mam masakryczne. Tzn. jak chodzę to nie czuję tak mocno ale jak ćwiczyłam to bolało okrutnie i nie moc straszna. Poniżej wypiska. Trening A [...]

[...] jakiś inny pomysł? Dzień 89 03.12 Miska: Jak na razie ok. I to znowu moje wątpliwości- chciałabym wypróbować na sobie tak polecanych śniadań białkowo-tłuszczowych. Czy w dni kiedy mam trening siłowy na czczo i śniadanie jest posiłkiem potreningowym też mogę jeść takie śniadania czy jednak powinnam wtedy jeść węgle? Trening: 1a. przysiad 3x12 [...]

Dzień 90 04.12. To już 3 miesiące po powrocie z wakacji, kiedy wzięłam troki w dupkę i trzymam się dużo lepiej niż w poprzednich etapach. Brawo Ja 8-) Kolejne sukcesy są- dzisiaj waga była już bardzo bliska żeby zejść poniżej 7 z przodu ale wredna zatrzymała się na 70,30 kg. Po wizycie w toalecie była by wymarzona 6 z przodu :P Po za tym dzisiaj [...]

[...] zapomniałam że do kina mam rezerwację. Prosto po rurze pojechałam do kina i wróciłam po północy. Zamiast kolacji był popcorn i cola zero. Sobie pozwoliłam bo nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam- co najmniej pół roku temu. Film był super, a po powrocie czekał na mnie prezent pod choinką- dostalam nowego robota i fartucha- będę pichcić ze [...]

Żadnej formy nie narzucam, pytaj gdzie chcesz :) Ale po cichutku zachęcam tez do komentowania na blogu bo czekam pi cichu kiedy to zatrybi :)

Hetavel wbrew pozorom lubię dyskusje i jestem wdzięczna za to, że wtedy kiedy jest potrzeba to komentujecie. W końcu po coś się te dzienniki prowadzi. Ludzie atakują innych z różnych powodów, których nie rozumiem, więc po prostu dobrze też chyba komuś zwrócić uwagę, że jego wypowiedzi mogą być tak odbierane, nie sądzisz? :-> Czułość na wypowiedzi [...]

[...] rosołu na kurczaku (pół kury wybiegowej :P) i kościach wieprzowych. Żadnych przypraw, tylko sól, ocet jabłkowy i warzywa. Wyszedł obłędny i podjadam co chwilę :P Ciekawe kiedy mi się znudzi. Wieprzowinka z rosołu 100 razy lepsza od kurczaka. Zdecydowałam się na sięgnięcie po pomoc do kogoś kto się na tym lepiej zna i będzie mógł mi pomóc z [...]

[...] jelitowe ? U mnie się nie sprawdził. Ale tak to z tymi probiotykami bywa. Mam wręcz wrażenie, że pogłębił problem (zaparcia). Odstawiłam i dzisiaj jest pierwszy dzień, kiedy wszystko jest na prawdę ok. Może to zbieg okoliczności, a może jednak nie. fanslaska Tia. Nie wiem jak wygląda sytuacja u konkurenta. Mnie cieszy jak coś widzę, [...]

Na inne rzeczy też mam chętkę ale się powstrzymuję :P Ale po co? Kiedy jak nie teraz? (oczywiście bez przesady)

Czasem lubię kombinować a kiedy jak nie teraz :D Dzięki :)

[...] mobilizacja. Jakieś 40 minut wałkowania i maltretowania piłeczką. Niestety wracam z pracy bardzo późno. To ostatni tydzień pracy i jest dość intensywny. Ciągle myślę kiedy tu trening zrobić ale stwierdziłam dzisiaj, że muszę się pogodzić z tym, ze są rzeczy ważne i ważniejsze i treningi teraz przegrywają w rankingu rzeczy ważnych. Ja [...]

[...] wyżej- Cud Narodzin. Autorka też napisała książkę, ale mnie akurat forma nie przekonuje ale na stronie jest dużo fajnych treści. Trochę mnie nie było. Nie wiem nawet kiedy ten miesiąc minął. Najpierw zmarła nagle moja babcia i spędziłam z mamą trochę czasu. Potem były święta wielkanocne a zaraz po świętach się rozchorowałam i trzyma mnie [...]