99 % zaczepek to grupa kontra 1 .Solowki to ostatni raz widzialem w podstawowce. No normalne ze nic ci nie pomoze jak bedzie grupa ale lepiej miec cos niz nic bo czasem nie uciekniesz i nie zawsze sie dogadasz.A tu przeciez chodzi o twoje zdrowie/zycie. Lepiej miec cos przysobie wy***ac w ryja i *******lac a czesto tak jest ze jeden chojrak reszta [...]
Ja mam extra kastet z Wloch. ma zakonczenia z kolcami. Jak narazie sie trzyma. "Kiedy z kims rozmawiam, patrze mu prosto w oczy, i wtedy wiem ze jego slaba psychika wysyla maila do nadciagajacej kupy ze spotkanie jest w dupie"
Dwa lata temu bylem we Wloszech a dokladnie w San Marino gdzie zakupilem sobie 2 kastety- naprawde cena smieszna-na polskie pienbiodze ok. 10 zl za sztuke. Wogole jesli tylko bedziecie we wloszech proponuje odwiedzic to miasto, wlasciwie republike. Tam jest full sklepow z bronio od kastetow po bagnetym, na kuszach( qrwa jakie maszyny!!!! jedna [...]
Heh, kastet to wygodny i poręczny środek na zadymy na mieście... Możecie sobie pisać co chcecie, że to niehonorowe itp. itd. Ale kastetów używa się do walki tylko na ulicy, a co za tym idzie to często i gęsto może takie cudo pomóc w powrocie do domu. Heh, wariat - noo zależy gdzie takie cudo się trzyma leonjr
zdesperowanego nie odstraszy nic,ani nóż,ani kastet,ani nawet broń palna. Pomijając już legalność broni palnej i kastetów trzeba "mieć jaja" by tego użyć. Co innego siedząc sobie w domu przed kompem i pisać ze na pewno bym użył gdyby była taka potrzeba,a co innego działać pod wpływem adrenaliny. Nie jeden już się przejechał na fałszywej pewnosci [...]
Najlepsza obrona jest atak! Nie blokuj na ulicy reka, a co jak koles bedzie mial kastet? Najlepiej zbijaj. Dobrych chwytow na takie sytuacje nauczylbys sie na aikido. Pozdro!
No tez sie zastanawiam po co 14-sto latkowi kastet, choc nie zmienia to faktu ze sam nosilem noz Musimy tez sie postawic w jego sytuacji, ze sie boi, bo tez sie balem jak bylem w jego wieku, choc szlo to tez w parze z niewychodzeniem z domu poznym wieczorem
Wydaje mi sie, że już można go zaliczycz do kastetu. Na jakiej podstawie? 88-O Przecież oczywiste jest, że kubotan to nie kastet, bo nie jest nawet bronią obuchową.
klasyczny wyglada tak http://www.bokken.pl/galerie/k/kubotan-profilowany_926.jpg a ten z linku ma otwór w który wkładasz palec, przez co przy wyprowadzeniu prostego ciosu przeciwnik dostaje właśnie tym tworzywem. Wygląda to jak kastet na jeden palec
Hmm, zgadzam się przedmówcami :P Ale jak przeciwnika nie obchodzi co masz na rękach (a na ulicy wszystko można) to załóż sobie kastety na rękawice A tak na poważnie to też musisz uważać, żeby przy mocniejszych uderzeniach sobie czegoś nie zrobić. Zresztą źle trzymany kastet przy słabym uderzeniu też może nas uszkodzić. A swoją drogą z zapalniczką [...]
[...] mojego kumpla i niestety znalazł sie w szpitalu z połamanymi żebrami i wstrząśnieniem mózgu. Niestety takie sa realia. Nie chce potem jeździc na wózku czy cos. Co do kastetu... Kastet posiadam i uzywam, tzn. biore ze sobą jak np. jade pociągiem. Zakładam ze lepsza taka sytuacja ze wole komus przyłozyć z nielegalnego przedmiotu i ponieśc [...]
Jakby np. policja znalazła przy Tobie kastet, a trafiłbyś na "odpowiednich" funkcjonariuszy to na komendzie dostałbyś większe w******l niż od potencjalnych afresorów Zmieniony przez - Gwjazdor w dniu 2008-09-14 20:01:40
A mnie się zdaje, że w naszym prawie zabronione jest posadanie ukrytego ostrza(np. kastet, motylek) a np metrową katanę możesz nosić przy sobie bez żadnej konsekwencji tak samo jak nóż.
[...] po jakimś prozaicznym ciosie, a Ty pewnie sam niczego nie trenujesz a w takim układzie te 2 tygodnie nic mu nie dadzą choćby nawet stójke trenował z Tysonem, a parter z Nogueirą... uważaj jednak na sprzęty typu kastet itp. , a na ustawkę idź koniecznie w towarzystwie swoich kumpli, żebyś czasem nie zebrał wpier.dol od jego pedalskiej bandy...
[...] by bylo jakby zaczeli panne bić, wtedy gdyby ona slabo walczyla i nie pokonala by nawet jednego to sam bym jej kły wyje-bał(żart%-0). A tak na powaznie to nie mam dziewcyzny ale jakbym mial i zaczeli by ją katować to bym płytki chodnikowe połamane szukal.To tylko w teori bo w praktyce zawsze mam kastet w skórze albo latem teleskopa przy kostce.