jem

[...] tak: na śniadanie owsianka na mleku ryżowym z truskawkami, płatkami kokosowymi i orzechami nerkowca, przekąska ok. 11 to 150g marchewki + 50 g kalarepy i na obiad kapuśniak z młodej kapusty. Problem zaczyna się u mnie z posiłkami popołudniowymi, zupełnie nie wiem co jeść. Największy problem mam z kolacją - jem albo za mało albo się objadam :(

Widzę, że źle to wygląda, ale to wcale nie jest tak, że jem tak strasznie mało. Zupełnie inaczej to wygląda w weekendy. Może trudno w to uwierzyć, ale uwielbiam gotować i dobrze mi to wychodzi, ale od jakiegoś czasu boję się jeść :( Dwa lata temu warzyłam 48kg i w takiej wadze czułam się dobrze.

" ale to wcale nie jest tak, że jem tak strasznie mało" - tutaj czarno na białym widać, że tak jest. Jak chcesz budować jakąkolwiek sylwetkę dostarczając tak drastycznie niską ilość kalorii? Tak, wydaje Ci się dobrze - im mniej jesz, tym gorzej wyglądasz.

[...] że to pozwoli mi nie przytyć ;) Wrzucam zrzut do obiadu i zdjęcie obiadu :) Niemniej jestem przerażona ile kcal wychodzi na taki obiad, bo zwracam uwagę na ilości i nie jem przypadkowych rzeczy, a kaloryczność jest przerażająca :( Widzę też, po tych kilku dniach, że zdecydowanie zbyt dużo węglowodanów w mojej diecie. Jednak nie zjem innego [...]

Ja jem ok 2h przed treningiem i jest dobrze. Jam mam mniejszą przerwę to źle mi się ćwiczy. Jak większą, to energii mało. Znajdziesz odpowiednią porę dla siebie.

Po treningu o tak późnej porze już nie jem, bo ok. 24.00 idę spać więc to bez sensu dla mnie. Ogólnie staram się robić po treningu shake z białkiem, ale obawiam się czy to białko jest "zdrowe".

Po treningu o tak późnej porze już nie jem, bo ok. 24.00 idę spać więc to bez sensu dla mnie. Ogólnie staram się robić po treningu shake z białkiem, ale obawiam się czy to białko jest "zdrowe". Bez sensu jest to co wyczyniasz teraz Czytałąs coś z tego co jest powieszone w tym dziale?

[...] wyrażę i zdecyduj co tak naprawdę chcesz robić. Nie wierzysz w stosowane tu metody, ufasz radom pt. "dieta 1000kcal, tylko aeroby po 2h dziennie, jak najmniej węgli i nie jem po 18" to proszę bardzo droga wolna, ale niestety tu nikt po główce nie będzie głaskał. Wybieraj, albo ciało meduzy, totalny zasusz, jak najmniej mięśni, co później [...]

[...] że nie był to taki najgorszy posiłek. Muszę przyznać, że czuję się teraz jakbym zjadała 2 obiady dziennie i trochę jestem przejedzona. O dziwo nie przytyłam, mimo że więcej jem - zobaczymy czy to się utrzyma:) Przede mną ciężkie dni, bo urodziny mojego męża, które obchodzimy zazwyczaj na kilka razy, a jako że pieczenie to coś, co uwielbiam to [...]

Załączam zrzut z dziś do 16.00. Wiedziałam, że wieczorem jem dziś poza domem więc odrobinę oszczędniej nie denerwujcie się na mnie. Dodatkowo ok. 19.30 kolacja Stek z miecznika z puree z zielonego groszkui tagliatelle z marchewki ;) Zainspirowana zdjęciami w dzienniku Hetavel wrzucam zdjęcie mojej kolacji :) [...]

Załączam zrzut z dziś do 16.00. Wiedziałam, że wieczorem jem dziś poza domem więc odrobinę oszczędniej nie denerwujcie się na mnie. Dodatkowo ok. 19.30 kolacja Stek z miecznika z puree z zielonego groszkui tagliatelle z marchewki ;) Zainspirowana zdjęciami w dzienniku Hetavel wrzucam zdjęcie mojej kolacji :) [...]

[...] sezonowe owoce, których mam w dodatku dużo z ogrodu rodziców. Teraz mam np. fazę na porzeczki i maliny. Tutaj moje pytanie, wiem że owoce w ograniczonych ilościach - jem do śniadania i myślę, że to ok, ale czy jak zjem wieczorem tak jak dziś po treningu to bardzo źle? Nie jestem pewna, a dziś zupełnie nie miałam ochoty na ostatni posiłek [...]

a ten posiłek to na ile godzin przed snem? wiesz, różnie reagujemy na produkty, wybieraj coś, po czym nie będzie czuła dyskomfortu W dni treningowe ( trening mam zazwyczaj po 22.00 jem ok. godzinę przed snem, kiedy nie mam treningu 2-3 godzin.

[...] lub spróbuj odstawić na jakiś czas. Zobaczymy, co mi waga we wtorek pokaże ;) Czy 150 g nabiału dziennie może wywołać taki efekt? Poza jogurtem lub serem twarogowym do śniadania nie jem żadnego innego nabiału. Co do tego czasu, to ja strasznie niecierpliwa jestem. Mąż się śmieje, że coś mi się chyba stało, że się jeszcze nie zniechęciłam :-P

[...] nie bój żaby :-P. Dołóż tłuszczy najpierw a potem 25g węgli w następnym. Regularne wypisy z pomiarów obowiązkowe. OK :-) Wierzę, że wiesz dobrze co robić ;-) Pomiary raz w tygodniu czy nie trzeba tak często? Zapomniałam dodać, że w akcie desperacji jem czasem (a ostatnio nawet często) mięso ;) Zmieniony przez - Polin13 w dniu 2015-09-14 17:23:18

Het odpuśc trochę, proooszę... Ja mam np proch codziennie. Po pierwsze - nie wyjem 160 gramów białka, po drugie - byłam pasiona za dziecka słodkim i uzależnienie było wysokie.. Tak - lubię smak słodkiego i nie mam żadnych obaw żeby to powiedzieć. A jak ktoś będzie mi to wytykał że jestem za słaba psychicznie i nie daję rady - to powiem mu żeby [...]

dziewczyny, o co te spiny. wiaodmo, ze lepiej wybierac bialko z naturalnych zrodel. Ja swego czasu tez jadlam proch codziennie, a teraz nie jem prawie wcale i nie spinam sie nawet na liczenie dokladenj podazy bialka, bo uwazam, ze lepiej mniej z dobrych zrodel niz wiece z byle czego. Co jednak nei znaczy, ze nie mozna sobie whey'em podbijac [...]

[...] na moją technikę - powiedział, że jest ok i zwrócił mi na kilka szczegółów uwagę, także cieszę się :) Mam jeszcze jedno przemyślenie odnośnie braku efektów - może za dużo jem i za mało ćwiczę? Odkąd porzuciłam step i spinning, ograniczyłam się do 3 treningów ok. 1 - 1,5h na siłowni i to wszystko. I tu pojawia się od razu moje małe pytanie - [...]

[...] zrobiłam tylko 2...) Po treningu 20min na bieżni. Co do miski to nie mam ostatnio nawet czasu wrzucać wszystkiego do po treningu. Wiem mniej więcej co i w jakich ilościach mogę zjeść, bo jak wrzucam wypiski po czasie tak kontrolnie to makra wychodzą ok. Przede wszystkim pilnuję, żeby jeść tłuszcze :-P nie liczę tak ściśle, ale jem świadomie :-)

Jak już wchodzi 40 w mc to wejdzie i więcej :-P Mam nadzieję, bo satysfakcja jest, jak można więcej włożyć na sztangę :-P w każdym razie ćwiczę, jem i dobrze się czuję, jedynie ciągły niedoczas utrudnia mi wrzucanie wszystkiego w dziennik :-)