U mnie białko zdecydowanie przekłada się na regenerację i jakość treningów. Jak jestem zaganiany i jem mniej - to niestety siły ubywa, treningi są mniej intensywne. Ja się staram jeść białka około 2 g na kg wagi i wtedy ćwiczy mi się bardzo dobrze. Wszystko poniżej odbija się niestety na treningach.
Pobiegane dla przyzwoitości. Nie chce mi się i wiem, że postępów nie będzie, bo za mało biegam i za mało jem. Jadłabym więcej, ale wtedy z redukcji nic nie wyjdzie. Dylematy, dylematy. Do końca roku to i tak jest taki kijowy okres na planowanie treningów, więc już tak przebimbam, byle zachować formę, a potem się pomyśli. Jakoś serio bardziej do [...]
[...] a potem pękam i jeszcze sobie wyrzuty robię. A zauważyłam, że trochę mi się chyba poprawiła regulacja apetytu i faktycznie jak sobie pofolguję jednego dnia to następnego już jem bardziej z przyzwyczajenia niż realnego głodu. Spróbuję się poobserwować i może ostatecznie jakaś fajna rekompozycja z tego wyjdzie, jeśli nie zniknie mój zapał do jogi. [...]
Kupiłam warzywka i owoce, do tego piję multiwitaminę, więc nie jest tak źle z tą dietą. Tylko po prostu mało jem, więc przydałoby się wrzucić coś kalorycznego, a pizza nie taka zła przecież, dużo pysznych węgli :-D Chociaż skoro nawet na myśl o pizzy nie robię się głodna, to chyba naprawdę kiepsko z tym apetytem :-D Dzisiaj na śniadanie zjadłam [...]
Ale w sumie to chyba na ten moment machanie kettlami albo jakaś bardziej wzmacniająca joga byłaby najlepsza, bo bieganie z katarem to kiepski pomysł, a jak tak mało jem to pasuje robić cokolwiek, żeby ochronić mięśnie. Dzisiaj to dramat, jak zjadłam to z kolei mi się trochę niedobrze zrobiło, bo chyba za długa przerwa była albo nie wiem co. [...]
Dzisiaj deadline, więc bieganie raczej jutro. Dwa dni spędziłam praktycznie non stop przyklejona do kompa i ciągle coś jem. Dramat. Ale odblokowałam sobie nowego inwerta, więc chociaż tyle tutaj wrzucę ;) Łatwe raczej, ale dużo ciężaru idzie na głowę, lepiej mieć już sporo inwertów przećwiczonych i wzmocnione mięśnie. No i trochę bolą [...]
[...] mam taki neat ogromny nieliczony krokami? Ja siłowy robię 3x w tyg , czasem mi coś wypadnie , cardio nie robie , krokami u mnie bardzo różnie . Więc jakbym jadła więcej niż jem to bym miała wagę na plus . Tak samo jakbym do swojej teraz obecnej aktywności dodała cardio 3x po 20min bo więcej mi się nie chce kręcić to pewnie 2100-2300 to byłby [...]
Tak, nadal są ogromne. Na pewno w tym roku też zjem. Nic a nic nie zepsuły się ich lody, nadal przepyszne :) A z innych newsów, to odebrałam wyniki i o ile morfologia jest okej, to niestety cholesterol mam za wysoki :-D Ech, nie za bardzo widzę opcję zmian w diecie, bo naprawdę mało już jem tłuszczów nasyconych, raczej wszystko chude, a do [...]
Tak, nadal są ogromne. Na pewno w tym roku też zjem. Nic a nic nie zepsuły się ich lody, nadal przepyszne :) A z innych newsów, to odebrałam wyniki i o ile morfologia jest okej, to niestety cholesterol mam za wysoki :-D Ech, nie za bardzo widzę opcję zmian w diecie, bo naprawdę mało już jem tłuszczów nasyconych, raczej wszystko chude, a do [...]
[...] a tu nagle nawet moja mama wyjechała, że hoho a normy cholesterolu to się co chwilę zmieniają. I jak zaczęłam opowiadać, że u mnie to ciężko zbić zmianami w diecie, bo i tak jem mało tłuszczów nasyconych, inaczej niż oni, to się zdziwiła, że jak to oni dużo jedzą? A w domu masełko na każdą kanapkę z tłustą wędlinką, każdy obiad mięsny i smażenie [...]
Ja jem codziennie w ilości ok. 50g z tym że od dawna to nie są tylko płatki owsiane. Mam taki duży pojemnik i wrzucam tam różne rodzaje - owsiane, jaglane, ryżowe, orkiszowe, żytnie, jęczmienne, gryczane. Mieszam i taki miks zjadam codziennie.
[...] wątpliwości na diecie wegańskiej, ale ja nawet wegetariańskiej nie trzymam, bo oprócz nabiału i białek jaj jadam ryby, a w sumie mięso też się zdarza. I w tej chwili jem 1,7g białka na kg masy ciała, więc to nie jest mało jak na redukcję. Według rozpiski Parola na redukcji powinno się jeść od 1,4 do 1,6. Nie wspominając już o tym, że na [...]
[...] i nie mogę ćwiczyć łap za często bo odezwa mi się nadgarstka które i tak dostają spory wycisk w innych ćwiczeniach i podczas jazdy na rowerze w terenie. Jak skończę ten blok treningowy to za kilka tygodniu w okresie deloadu zrobię podejście pod 80 kg. Miesa jem duzo tylko przeważnie świnka. Zmieniony przez - espe123 w dniu 2021-02-17 20:27:24
[...] :-) nawodnimy się porządnie to lokomotywa pójdzie bez zgrzytów haha :-) A pijesz jakieś węgle, aminokwasy lub izotoniki podczas treningu ? Magnez przy ciężkich treningach pasuje jeść codziennie ....ja teraz jem 2 razy dziennie po 1000mg , bo serducho też dostaje i trzeba je wzmocnić . Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2021-03-12 15:06:55
Wzorek a czy przy ilości 2gram magnezu dziennie nie masz skutków ubocznych w postaci biegunki? Pytam bo jak jeździłem na zawody to jak ktoś przekraczał swój limit wagowy to brali duże ilości magnezu i momentalnie zrzucali 2-3kg. Zmieniony przez - XDM w dniu 2021-03-12 23:07:30 Jem z posiłkami w podzielonych dawkach po 500mg
[...] w postępie geometrycznym przybywałoby tych węgli i przybywało, dorzucałbym aktywności by to dorzucanie usprawiedliwić ... Jak wyglądałby miska po trzech tygodniach? Zapewne tak jak obecnie, tzn do szesnastej nie jem nic, coś wrzucę przed treningiem, po treningu wciągam dresy by mnie pas nie ograniczał i hulaj dusza. Eh, szkoda gadać.
Nie znam się, to się wypowiem. Narzucając taki deficyt na starcie: - wiążesz sobie ręce na jakikolwiek manewry w przypadku zastoju; - notujesz spory spadek energii/mocy co powoduje i mniej efektywny treningi oraz spadek NEAT; - trudno jest utrzymać taką dietę i prędzej czy później się pęka. Ostatni punkt dotyczy też keto. Nie jest to dieta dla [...]
Coś w tym może być. Najbardziej ciekawi mnie odstawienie Omegi3, którą jem od kilku lat w ilości 4 g dziennie i cholesterol mam bardzo dobry. A najbardziej obawiam się rezygnacji z magnezu. Ale to będzie łatwo zweryfikować bez badań.
No coś musi. Ryż albo nutella, a tego pierwszego jem zdecydowanie więcej{{:-( To tak. Wprowadzę do diety jakieś produkty alkalizujące, nie będę się na noc obżerał, nutellę wymienię na lody. A właśnie, nutella w promocji, 20SEK (8PLN) za 800g. Aż żal nie zrobić większych zapasów. PS. Wstałem kilka godzin wcześniej. Trzeba się przestawić trochę żeby [...]
DT Hesia
