jem nie jem

[...] o najlepszym napisać. Mierzyłem bebzon. Ostatnimi tygodniami wydawał mi się mega ogromny,ale jak wbijałem się w spodnie to wiedziałem że tak samo leża w pasie. Do tego jem ostatnio winogrona i jabłka - a one mi nie służą. W środę zmierzyłem bebzon i progres jest - to pewne,ale progres taki sam jaki był w tygodniu 4 czy 5. Od 1,5 do [...]

pewnie jem miedzy 3700-4500 roznie to pewnie wypada czasem wypada mi posilek jeden bo nie zdaze zjesc ale mysle w tej granicy jem codziennie.I widze nie podlewa mnie i lepiej to wyglada jak na moje dam zdjecia w drugi dzien swiat . Generalnie rewelki niema bo wiocha z takim poziomem bf ale epiej niz w wakacje i lepiej niz ostatnie foty.Jak juz [...]

[...] najmniej 14 godz przerwę od kolacji do śniadania, czasami mi wychodzi, czasami nie. Natomiast jak czuje wieczorem GŁÓD (nie zachciewajka, nie z nudów, nie z nerwów etc.) to jem i koniec. Dziewczyny pościły tylko część dnia - od wschodu do zachodu, potem mogły jeść co chciały. W badaniu uczestniczyły młode dziewczyny. Wynik pokazuje jak bardzo [...]

[...] mi sie wydźwięk Twojego pytania. Ale szczerze odpowiem: Natalię podziwiam za ilość pracy i zapału, który wkłada w realizację swojego marzenia. A że jej marzenie to jej marzenie, więc nie mi je oceniać. Nie wiem jak Ciebie, ale mnie motywuje do pracy. Czy jem jak ona? Nie. Swoją drogą czy moja dieta to dieta zdrowej kobiety? Tez czasami wątpię.

[...] plecy nie było. Znowu jakieś 25'' postałam na przedramionach. Kilka mostków na piłce, rozciąganie piersiowego i kombinacje jak zejść do mostka nie uginając kolan od razu... jem jak głupia i nie wiem jak przestać... Bo zima idzie, bo @ idzie, bo matura idzie - a głupole mało się uczą, bo w Polsce zło idzie ... Mam do wyboru - jeść albo pić. Co [...]

[...] było,ze się ze sobą ścigają - wyprzedzili całą stawkę o pewnie 10 minut - ale oni naprawdę lecieli nad trasą! To było bieganie, nie żaden szybszy trucht. Pięknie. Z przyjemnością patrzałam i podziwiałam. Potem jeszcze poszłam na siłkę górę dorobić. Niedziela 5.09 - troche fikania, mostkowania, szpagatownia etc. Próby podciągania z gumą. Na [...]

[...] Kiedyś w ogóle myślałam, że to plecy mnie bolą. To już parę lat temu. Ale wtedy był dużo lżejszy ból. Teraz jak się zacznie to od razu wiem, żeby nie drażnić bestii i jem głównie chałkę (:-D), żadnych warzyw czy w ogóle dużych posiłków (od byle czego czuję się pełna). I nie biegam, bo często jest tak, że coś tam mi się zaczyna dziać, pójdę [...]

[...] lub USA, ale na tych linkach co miałam to nie był dostępny. Zresztą tam też mieszają tak samo jak u nas i w Rosji.... Jednym słowem - i tak źle i tak niedobrze. Od tygodnia jem na noc jakieś takie menopauzalne z czerwoną koniczyną w podwójnej dawce, ale to też taki pic na wodę. Podobnie jak GABA. Zobaczę co zdziała tryptofan. W całym swoim życiu [...]

[...] miesięcy i dopasują się kolorem do karnacji. na razie są strasznie czarne, ale w końcu to jedna wielka rana. Z jedzeniem to nijak - niby już faza obżarstwa po diecie minęła, jem w okolicach 2 tys., ale ciągle cos tam mi wpadnie niepotrzebnego. Nie wiem gdzie był błąd. Już kiedyś tak miałam, mały sukces, popusciłam pasa - bo w końcu jak już [...]

[...] widza - dla siebie to robię. Lubie jak lubie siebie w lustrze. IF średnio mi pasuje. Nie lubie nie jeść śniadań. Jestem na nogach od 6-6.30. Jem śniadanie Max Ok 9.00. Potem lunch 13 i obiad u Mamy o 16. Potem trening 19 i w domu jestem back 21. Coś małego zjem i idę spać 22.30. Naturalnie wychodzi mi Ok 12 godzin przerwy - trochę mało na IF

Siemka Wszystkim!! Mega fajnie to napisałes i myśle ze mi pomoze troche...Ale chodzi mi o to ze: Mam 16 lat wzrost koło 180 niewiem dokładnie i waże 50kg jem ile wleźe i nic mi to nie daje chodze prawie codzienie na siłke tyle ze tam tez biegam i trwa to koło 2h Rano jem: 2 kanapki w szkole drugie 2 potem obiad szkolny:)xD jak wróce zawsze zjem [...]

Waze 85kg, wzrost 193cm. Mam diete od niedawna i sie do niej stosuje. Ale boje sie ze moze byc cos nie tak, wg niej powinienem spozywac ok 4000 kcal dziennie. I tyle jem. Jestem ekto, a wg tego tematu to 70*85 = ok 6000 kcal dziennie ;/ Jem 6-7 posilkow dziennie i nie dam rady jesc wiecej. Co radzicie?

rossi - z tym że zwykle jem sporo orzechów więc te 2,2 tak ogółem wychodzi także i tak pewnie za mało jem czasem, ale to zależy od dnia - jak mam orzechy to jem bo lubię, a jak nie będę miał to będę pił oliwę Dresso - waga mnie nie obchodzi i nie mam ambicji że ma być tyle i tyle w pasie np - ciągnę to 4 tygodnie i już, nieważne ile poleci [...]

Kleine, ja nie liczę:)) W praktyce to wygląda tak, że jak jestem w domu na weekndach to robię świniomasę, a na co dzień jem tak, żeby głodna nic chodzić, tylko czasem sa takie dni, że nie mam czasu się najeść i tak %-) tylko, że i tak to nadrabiam własnie w domu. Rozklad intuicyjny. Duzo tłuszczów mam teraz, wegle około treningowo mi najlepiej [...]

Hej spamiki, u mnie jest tak, że jak swojego nie wliczę to patrzy na mnie maślanymi oczami i mówi że nie chce bo to dla mnie i że spoko zje parówki (no i się dzieję), ale jak go wliczę i nagotuję cały gar to potem jem to kilka dni (bo on tego nie jadł bo myślał że sobie wyliczyłam i nie chciał mi podjadać)

Sama bym kupiła tylko nie mam kiedy nim cwiczyc :P Ja dzisiaj odpoczywam juz. Swoją drogą jem to samo co wczoraj ale z ryzem i te buraczki sie zmieszały z sosem pomidorowym. Poezja. Ale znowu chyba nie zmieszcze- trzeba bylo ciasta nie wpierdzielac

[...] dla ludzi i nie widze powodu zeby wykluczac pewne rzeczy z diety tylko dlatego, ze mozna sie bez nich obejsc. Mam ochote na bialko do ciasta - dodaje. Mam ochote na miecho - jem miecho. Nie wywalam z miski owocow tylko dlatego, ze sa slodkie. Ani nabialu 'bo wiecej niz 100 grsm dzoennie to nie mozna'. Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2016-02-02 [...]

[...] kalorycznością, ale niekoniecznie przekłada się to na uczucie sytości. Sytości tak różnie, ale myslę, że problem jest bardziej złożony u mnie i w ogóle. Np. to, ze jem słodycze po kryjomu. Tzn jeszcze nie jest taka patologia, że chowam czekoladę za szafkami :-D. Ale nie mam poparcia w tym, co robię w domu. Wysłuch**ę w kółko, że to [...]

[...] dniu noszenia - nawet moje najpiękniejsze potrawy jak je przynoszę do pracy wyglądają tak, że koledzy na mnie patrza ze współczuciem ;) Ja lubię jak jest w miarę ładnie - ryż jest osobno, czyściutki, sałatka osobno itd. Muszę sobei bento chyba kupić :S No i - jak ja jem 3 posiłki, to też one są na full wypasie. Nie cierpię dziubać wielu małych.

Jedz banany!! Keb wiem, że to że nie chodzę głodna nie znaczy że jem za dużo :P Bardziej chodzi mi o wygląd mojego brzucha a nie uczucie w środku :P