jak

Ja tam się zgadzam z Wojtkiem, zero konkurencji dla Mariana :-) A tak panikował... Jak zawsze %-)

brawo Marian ! klasa jak zawsze

Zawsze przed koncowka jest narzekanie , jak to zwykle u Mariana a prawda jest taka ze przepasc ogromna miedzy 1 a 2 miejscem . Na zywo widzialem i powiem tak zdjecia na forum malo co oddaja okrutne dociecie i forme ( akurat mialem fart zawody dwie bramy dalej od mojej chaty ) Pozdr i zycze zdrowia , bo to najwazniejsze w tym sporcie .

Zdjęcia z backstage kosa;-) ja generalnie za tymi fotkami z sdw nie przepadam bo zawsze słabo te okładki wyglądają;-) generalnie z backstage i przed obrobkami sto razy lepiej ale co ja tam się znam na obróbce jak tylko filtry na insta ogarniam%-)

Tez jak zobaczylem jedno zdjecie chyba na insta to zrobilem wielkie oczy :-))

Należało się jak psu zupa :) za ciężką pracę w tym sezonie

No nie wiem czy tak niedużo hehe. Jak dla mnie menu Kozak. Ja teraz mam tak skurczony żołądek, że pewnie połowy bym nie zjadł :-P

No nie wiem czy tak niedużo hehe. Jak dla mnie menu Kozak. Ja teraz mam tak skurczony żołądek, że pewnie połowy bym nie zjadł :-P Bzyku bardziej chodziło mi o to ze nie była np tak ze mak i pod korek itp, tylko raczej to na oc była ochota to sobie popróbowałem ;-)

Banan dziękuję;) Przemo nie mam takiego zamiaru. Odbicie wiem ze będzie ale myślę ze do 3tyg gospodraka woda sie unormuje. 2 dni poprobowalem co chcialem dzis juz fit żołnierz;) a mase tez postaram się z głową;) rotacja mysle ze da rade jak rok temu

[...] itp, tylko raczej to na oc była ochota to sobie popróbowałem ;-) No i o to właśnie chodzi. Ja też wolę próbować wiele różnych rzeczy, niż w jednym miejscu się napchać. To jest właśnie to, o czym zawsze pisałem. Nie tyle samo obżeranie się, tylko w jakiś sposób celebrowanie tego jedzenia i spędzanie czasu w wyjątkowy, swego rodzaju, sposób :-)

Marian jak będziesz miał chwilę czasu zerknij na PW :)

Do tego sporo innych emocji na głowie i nawet nie miałem czasu szukać Mariana by chociaż się przywitać ,ale jeszcze będzie okazja. Najważniejsze ,ze jakaś tam pamiątka jest i archiwum na lata, LIVE niestety zablokowali i jest tutaj grubszy problem, do tej pory nie było kłopotów ale juz chyba FB wzial sie mocniej za relacje lvie z miejsc gdzie jest [...]

Tak jak pisalem wczesniej masarnia okrutna , jestem pod wrazeniem , barki lapy mega Pozdr

Deal!:-) Oby nie zatoki, moze epizod jakis drobny. Mnie przy uszach wezly bola. Taka pora przejsciowa, ludzie choruja i zarazaja, a ciezko sie ustrzec jak sie pracuje w mscu publicznym;-)

[...] pociesze Cię ale ja już jestem po jednym udraznianiu zatok i nie wiele to daje. To wraca regulrnie. Ostatnio byłem u swojego laryngologa który mnie operowal to mówił mi, ze jak nie będę dbał o to cały czas, nawet w okresie w którym "wszystko jest ok" to co 2-3 lata będziemy się spotykać na zabieg. No już mi zapowiedział, ze bez następnego [...]

[...] plus taki ze nie boli. Ale jutro po pracy na wszelki wypadek chyba skoczę do lekarza bo nie chciałbym zaczac masy i od razu zeby cos przerywać.a dodatkowo moze wyciągnie jakies badania bo chce porobić caly kompleks tylko jezzcze czekam bo leci zestaw regeneracyjny 30amp tada, połowa juz poszła ed 1szt. Do tego hepa, proursan jezcze końcówka, [...]

Marianku, tymi fotami you made my day :-D. Mam podobne przemyślenia odnośnie offu jak Ty :-D

To lipo ci zeszło samo od siebie czy np helios leciał w te rejony? Nic z tym nie robiłem poprosru u mnie jest mocne lipo i jak masa z but mocna by była to strasznie to psuje estetykę;( ale na redu zawsze znika. No czasem nie obawiałem ze to gino ale raczej nie ma opcji. Bzyku miło mi;d Darek ja chcoiaz jedno bym machnął a potem to juz o offie [...]

mnie tez tak cisnie na grilla ze masakra, ale nie ma gdzie jak i z kim zrobić. Pogoda się poprawi to z moją gdzieś zrobię

Tą cukinie z grilla czymś przyprawiasz? Muszę spróbować przy najbliższej okazji ;-) Może będę monotematyczny, ale do cukinii z grilla nie ma lepszej przyprawy, jak papryka wędzona i do tego sól.