jak sie bic

[...] miałby się zmierzyć. http://www.facebook.com/RobertBurneikaVsKrystianPudzianowski 1) Koksu pokonuje Krystiana. Czyli co? Walka z dużym Pudzianem! Trailer: w tle przebitki jak Mariusz odwiedza brata w szpitalu. Artykuły w Super Expressie - "Zemszczę się za brata!". Krystian w pierwszym rzędzie podczas tej walki. Koniecznie z jakimiś widocznym [...]

[...] 33 lat. Nie oszukujmy się.BEZ ŻADNEJ BAZY SW. Swój fizyczny prime miał pewnie już wiele lat temu nie jest już nawet najsilniejszy (Overeem). Co ciekawe gdy wszyscy chcą być jak najwięksi to Pudzian zrzuca mięcho czyli jego atut. Niestety nie ma też tej naturalnej siły ciosu jak niektórzy...Tank chyba też nie miał wybitnej techniki,taki grubas [...]

Ja wystartuje mimo ,że nie trenuje Prawdopodobnie w kategorii 67 kg ,czyli jak zwykle. Ogólni czarno widzę ten sezon,nie mam z kim się bić

trzeba sobie jakoś humor poprawić ;-) organizm wysyłał sygnał a Ty to olałeś miałem tak samo - robiłem pompki na poręczach i coś mnie zakuło - to już był znak że coś się dzieje ja za parę dni wskoczyłem na wyciskanie i przy 180 kg w połowie 3 powtórzenia poszło - dźwięk rozrywanego materiału tylko że u mnie praktycznie żadnego siniaka nie było [...]

Heh chłopaki, ja doceniam bardzo jakość, nie tylko wielkość ;] a że jakości nie można szybko zrobić, masę w miarę tak, to mi pozostaje robic póki co masę, a później jakość poprawić oraz patrzeć na wasze wyżyłowane kable na łapach ;-) zobaczycie mnie osobiście, jeśli wspólny trening (np. bic/tric, bardzo chętnie) wypali ;] i dzięki saa, w miarę [...]

O zasadzie np. bycia mezczyzna, tzw. odwadze cywilnej, czy jakakolwiek ja zwal. Jak sie komus jajeczka kurcza jak prokurator przychodzi, to bylo wczesniej nie strugac kozaka, tylko prawa przestrzegac. A jak jest sie p***a, to zostaje sie takim Oswiecimskim. Jak ze wszystkim w zyciu. To taka sama suka jak ktos, kto szuka zaczepki i chce sie z toba [...]

O zasadzie np. bycia mezczyzna, tzw. odwadze cywilnej, czy jakakolwiek ja zwal. Jak sie komus jajeczka kurcza jak prokurator przychodzi, to bylo wczesniej nie strugac kozaka, tylko prawa przestrzegac. A jak jest sie p***a, to zostaje sie takim Oswiecimskim. Jak ze wszystkim w zyciu. To taka sama suka jak ktos, kto szuka zaczepki i chce sie z toba [...]

[...] który utwierdził mnie w pewnej kwestii - jestem leniwy Gdy go robiłem, cały czas myślałem "*****u! trzeba było ćwiczyć zamiast się zajmować pierdołami" i zrobiłem go na pełnym obrotach, jeśli dało się więcej powtórzeń, to robiłem więcej. Na tric będzie progres tak samo jak na bic - o 1 kg i nie ma że nie dajesz rady, zapi***alaj Cokta!

[...] Przyrost sily(kazde cwiczenie wchodzilo zaj***scie) no i oglnie super:D Gorzej po treningu tzn po przyjsciu do domu ból brzucha i lekka sraczka tzn kupa nie byla tak jak powina;p Zeklbym srednio stezona:D A i po treningu jak sie przebieralem pomysalem sobie ze popostu mniejsze partie miesni szybciej puchna itd niz te duze to prawda?:D [...]

[...] nadzieje ze sie z tym wreszcie pogodził. Z Saletą też przegrał 2x w 100% a nie "mało brakowało" - czy któryś z przeciwników Overeema po walce twierdzi że wygrywał i lał go jak worek - dlatego że Ali miał taktykę przyjmowania ciosów na gardę i czekania na moment ataku- jak dla mnie Saleta miał podobny plan- przeczekać aż d**** się wystrzela i [...]

[...] eye poke'ach i zwiazanej z tym operacji mnie nie dziwi (czemu nikt nie zrobi porzadku z tym skvwysynstwem?!) ale to chociaz moglby zawalczyc z kims innym - tylko ze tu zostaje jedynie Ngannnonu jak pelnoprawny pretendent, mogliby zrobic Cormier-Ngannonu : Cormier by zebral ciezkie hard KO jak jego kumpel Cain i sie zawinal raz na zawsze z MMA

"Witam Od kilku dni w szkole jakiś typek cały czas podchodzi wyzywa dał mi 2 kopy. Trochę mnie to denerwuje, i nie chce żeby to się powtarzało, dlatego postanowiłem przy następnym kopie albo innym uderzeniu pobić go. Sytuacja jest taka, że można powiedzieć nigdy się nie biłem, znaczy czasami z kolegami na wfie jak mnie specjalnie zfaulowali [...]

[...] np Yip Mana (mnich z Shaolin) ktory go nauczal, Bruce Lee sztuke Wing Chun opanowal w ciagu 3 dni, wiec nie gadajcie dobra, bo takiemu czlowiekowi sie nalezy szacunek, a nie jak ci dzisiejsi sie biją tylko dla kasy. Aha i wymiencie kilku ktorzy by mu dolozyli. I watpie czy by dzisiejsi fighterzy z nim wogole chcieli sie bic, chyba by im strach [...]

[...] ‘Popki’ 4. Wskoki na podwyższenie 5. Przeskoki przez podwyższenie w notesie mam tylko koślawo napisane ' o k***a ' czas grubo ponad 30min, przerwy byly, najdluzsza po tym jak sie wyebalam ze stepu, na szczescie bez swiadkow ;-) ogolnie to ciesze sie ze to tylko raz w tygodniu, i na pewno nie bede robic tego po treningu nuk bo jeszcze zycie mi [...]

[...] taki najgorszy nei byłem i nie moge sobie wyobrazic ze siła nie ma znaczenia... zaraz podbije do kogos kto ciska 200kg i na martwy ciagnie 300kg i go wysmieje Ja tez uwazam jak wy ze siłownia jest w sumie wazniejsza od SW na ulicy, ale chyba te SW pocos sa i iles tam kilo da sie zniwelowac, ale i tak wychodzi na to ze siłka góra Dlatego dołaczam [...]

Niektórzy mogliby odnieść wrażenie, że Jan Paweł II był człowiekiem poważnym i nudnym. I tu się bardzo mylą, bo Papa, jak nikt przed nim w Watykanie, tryskał zwariowanym poczuciem humoru. I o tym musimy pamiętać żegnając się z NIM... Szklana klatka Papież był bardzo niezadowolony z tego, że obwozi się go w szklanej klatce. Pomysłu tego broniła [...]

Wrona jak nie ma honoru za wiele to bedzie sie mscil. No a jak wiesz ze i tak bedziesz musial sie bic to zalatw to uczciwie. Tez bym powiedzial: ok mozemy sie bic. Ale sami, bez widzow. W budzie lepiej nie robic akcji.

[...] siebie z samego z ostatniego tematu "Big Foot to nie material na mistrza, ma tylko zayebista fizę, ale poza tym jest drewniany, nigdy nie przeskoczy dynamicznych zawodnikow jak Cain czy JDS" Btw. chcialbym jeszcze zobaczyc co do powiedzenia miałby bane, ktory kiedys wypisywal ze JDs ma chvjowy boks i Hunt by go zlal w stojce :-D Teraz to chyba [...]

Hmm to nie byl taki bandaż jak np. używa się w sztukach walki ( chodzi mi o bandaż bokserski). To byl niby jakis usztywniacz nadgarstka czy coś w tym stylu. Mieliśmy sie bić w srode to go nie mial, mial go od nastepnego dnia caly czas na rece i w piatek tez go mial. W poniedzialek juz nie. A co do walki to byla raczej umawiana, w srode przyszedl z [...]

[...] są lapsami skoro nie chce zaden z nich z Toba na solo iść. Jaki oba wyjścia mają plusy i minusy zapewne sobie zdajesz z tego sprawę. Sprawa druga,faktycznie rozejrzyj się za jakimiś nowymi kumplami,bo ja rozumiem że można nie lubić się bić,ale żeby patrzeć jak zaatakowany kumpel obrywa i nic nie robić to troche ****nia z ich strony. Zmieniony [...]