[...] "Powrót odważników kulowych" :-) Nie wiem jak zniosę taką rozłąkę :-) No chyba, że rozdrażni mnie ten trening ze sztangą, to wtedy wracam do Carycy i jej dworu. Dostałem jajka perliczki. Jakieś takie małe. Podobno rewelacja w smaku. I nie wiem jak je wliczać w dietę. Jak kurze tylko mniej? Czasem jadam przepiórcze jaja i wtedy wiem, że są to [...]
[...] geste ciasto nalesnikowe i smazysz niewielkie placki. wedzonego lososia blenderujesz zeby wyszla pasta do smarowania, takiego placka smarujesz lososiem, ukladasz ugotowane jajka (ile chcesz, np. 4 polowki albo w plasterkach) i po 1-2 kapary. prze-przepyszne! ;-D mi po dziesiejszych 8 minutach snatchy (po 1 min na reke,16kg, po 4min zmiana na [...]
[...] ręku (zapomniałem posmarować "na wszelki wypadek") A od przyszłego tygodnia menu oparte o wieprzowinę przynajmniej w 1/2. Zaczynam gdakać od tych cycków. Schab, szynka, karkówka, jajka i cyce, ale w mniejszej ilości. Już jutro poleci gulasz wieprzowy na soczewicy zielonej z amarantusem. :-) Nazwy specyfików sobie skopiuję do notatek. Dzięki :-)
[...] Albuminy są długo wchłanialne i cierpliwie czekają na swoją kolej i rozładunek surowców budulcowych. Dodatkowo jajko to taki cały kurczak zamknięty w skorupce. W zawartości jajka zawarte są struktury układu mięśniowego, kostnego czy odpornościowego takiego kuraka. Kto wie czy nasz organizm nie rozszyfrowuje tego kodu pod swoje potrzeby. W tym [...]
[...] też się obawiałem o cholesterol i zrobiłem sobie analizę cholesterolu, wynik wyszedł idealny (gdzieś tam w dzienniku z 3 miechy temu to opisywałem) wg mnie jajka nie mają wpływu na cholesterol powiem więcej, jak skończę redukcję i będę zwiększał ilość tłuszczy w moim menu to w pierwszej kolejności będę myślał o zwiększeniu jaj [...]
też się obawiałem o cholesterol i zrobiłem sobie analizę cholesterolu, wynik wyszedł idealny (gdzieś tam w dzienniku z 3 miechy temu to opisywałem) wg mnie jajka nie mają wpływu na cholesterol bo nie maja ;-) zeby rosl cholesterol potrzebne sa skoki insuluny i tluszcze trans, utwardzane. czyli klaniaja sie slodycze, pizza, kebaby, slone [...]
[...] na stadion i ustawiłem sobie 10 minut biegania: 30 sekund szybko - 30 sekund wolno, a po wszystkim 40 minut rowerem. Skończyłem po 21:00. Na kolację zjadłem już tylko dwa jajka, popite kefirem z płatkami gryczanymi. Zaczyna mi odpowiadać ten układ z małą ilością węgli złożonych i tłuszczu w kolacji. Budzę się bez uczucia głodu i nie latam w [...]
[...] jutro - taka mnie naszła refleksja natury ogólnej - wstanę skoro świt tj. o 4-5. Zjem jakieś energetyczne śniadanie. Spakuję majdan w sakwy: trzy kawałki gotowanego schabu, jajka, kefir i dwie butelki wody mineralnej. W drugą sakwę wezmę pelerynę przeciwdeszczową i zapasowe łachy. A potem strzelę się do domu rodzinnego - lekko licząc 100 km - [...]
[...] Gdyby nie fakt, że muszę zawieźć młodego na piłkę spałbym w tej chwili jak zabity. Wieczorem muszę iść w gości i tam zjem kolację. Wynegocjowałem, że będą ryby i jajka. Zakończyłem cykl. Rzutem na taśmę, ale weszło. Martwy ciąg 3x130;2x140;1x145;1x150 Wyciskanie hantli stojąc: 10x22;10x27;10x32 Bezpośrednio po treningu: 15 minut [...]
[...] zjadłem z dziciakami kawałek ciasta do kawy, ale ciasto robi moja mama chora na cukrzycę i stara się dawać minimalne ilości cukru (dosładza słodzikiem). Główny składnik to jajka, galaretka i owoce. Bez pieczenia. Dzisiaj odbyłem regularny trening. Założenia na cały lipiec są takie: - wzmacniam mięśnie klatki piersiowej i obręcz barkową - [...]
[...] Ssanie miałem potężne, to wciąłem również nektarynki, które miałem zjeść po drugim śniadaniu. A na wspomniane II śniadanie przyjąłem porcję placków z mielonej piersi, jajka i płatków żytnich, popitą pikantnym koktajlem z kefiru i zielonych warzyw. Teraz chłepczę kawę i czuję jak moc "is back". Grunt to poczuć się silniejszym po treningu. [...]
[...] a potem, do samego wieczora nic. Tylko meldowałem się w kuchni na mamine posiłki, a że wnuki były ze mną, to się mamusia starała jak zwykle. Pieczone mięso i surówki, jajka, ciemne pieczywo i owoce. Na kolację serek wiejski. Dzisiaj podobnie. Na obiad kasza kuskus bo nie miałem czasu na gotowanie. Może uda mi się spokojnie wytrzymać do [...]
Są suche. Czy kruche? Średnio :-) Bierzesz 1,5 kostki twarogu chudego (325 g miałem pod ręką), 2 jajka i 50 g otrąb żytnich. Miksujesz na malowniczą papkę i wykładasz dowolnym narzędziem na papier do pieczenia. Robisz małe placki. Całość wędruje do nagrzanego piekarnika (200 stopni) na 20-30 minut. Policzyłem makro dla całej porcji - zważyłem [...]
[...] Man i paski Ketosix. Czy zdecyduję się już od poniedziałku? Niewykluczone. 5 dni ketogenów (w wariancie wieprzowym) - 2 dni lekkiego ładowania; 4 dni ketogeny na lekko: jajka, sery, oliwa, wieprzowina, olej kokosowy, masło - 3 dni wychodzenie (lekko podbite węgle) Potem powracam do modelu 25% kcal z tłuszczu, 185 g białka dziennie i reszta [...]
Nikt nie pisał, że można dzielić!! Chwyt pada mi przy 20kg, także zacząłem dobrze, a gdybym się pokusił ponownie - to 24kg Pada, pada i przestanie padać :-) To może rób pierwsze szczeble z 24, a najdłuższy z 20-tką? Ja chyba tak będę robił, albo założę te paski obciążeniowe na 24-kę. Zobaczymy. Zerwałem się pół godziny przed budzikiem. Lecę [...]
[...] rękawie, spodenkach i kompresyjnych podkolanówkach. Nie czułem zimna. W misce rewolucja. Źle się oszacowałem z zapasami mięsa i okazało się, że muszą z rana smażyć indyka. Placek z wiórków, maku, jajka i masła wyszedł nieziemski. /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/ca95dec421a34de09d2f740208947f42.jpg Zmieniony przez - MaGor w dniu 2013-10-29 07:53:19
[...] trochę pospaceruję albo lekko pobiegam, albo poleżę na wyrku z książką. Zobaczę. Na weekend się zapowiedziałem u rodziców i uprzedziłem, że jestem na tłuszczach i jem tylko jajka, mięso, ryby, orzechy, masło i trochę warzyw. Czyli - jak by na to nie patrzeć - odkładam ładowanie najwcześniej do poniedziałku, a mówiąc inaczej: od poniedziałku do [...]
[...] podaży tłuszczu. Generalnie w trakcie odchudzania jadłem odpowiednik 3/4 kostki smalcu do jednego posiłku. Teraz (od wczoraj i jeszcze jutro) jem pół kostki, ale dokładam np jajka, żeby to trochę wciągnęły, bo nie lubię pić roztopionego smalcu (zapach mi przeszkadza). Jak trzeba, to nie ma sprawy. Wiesz: filiżanka, garnuszek i poszło. Obrzydliwe [...]
[...] "Dlaczego tyjemy..." Hmmm... Szkoda, że nie poprzestałem na tezach z jego artykułów. Facet wali w węglowodany jak w bęben. Generalnie założenia diety świetne: mięsiwo, jajka, ryby, tłuszcz - na żądanie, w dowolnej ilości. Tak, tak: Nie liczymy kalorii. Węgle przycięte ile wlezie do poziomu 50-60 gram i tylko z dobrych źródeł (zielone [...]