Historia kariery Kevina, wywiad przeprowadza Shawn Ray, w tle urywki z zawodow. Posluchajcie o Colemanie, nigdy nie wiadomo kto moze zostac wielkim mistrzem.. http://mdtv.musculardevelopment.com/md-interviews/2910-20-years-kevin-levrone-history.html
Teraz wygląda świetnie, ciągle progresuje ;-) nie sądzę, żeby wygrał, ale wierzę że wystartuje i wstydu nie będzie. Historia jak z "Rocky Balboa". Bardzo lubię takie opowieści, kibicuję mu.
A to przepraszam ;) Mam po prostu wrażenie, że powtarza się historia sprzed roku gdzie to nie pokazywał kopyt i skończyło się jak skończyło. Teraz również nie widzieliśmy co tam zdziałał z nimi, a co chwilę gdzieś leci/jedzie co raczej nie sprzyja konkretnemu treningowi i bombie ... ;)
Nie chodzi tu oczywiście o jakieś skrywanie magicznych, tajemniczych metod, a o coś bardziej błahego - internet. A jak wiadomo w internecie wypowiadać może się każdy i każdy jest najmądrzejszy, a jak wiadomo Kuba działa ze swoją "historią" na wielu frontach i nie sposób byłoby na każdej stronie "kontrolować" padające porady dotyczące planu, a i [...]
[...] to potęga przekazu. Trafnie zauważyłaś, pełna symbioza. Ja czerpię motywację z samego działania w temacie diety i przyświeca mi szlachetna inicjatywa, a dla innych sama historia mojej diety może za jakiś czas być niezłym kopem do podjęcia walki. Kiedy zaczynałem publikować w sieci materiały, nie tyle bałem się hejtu, co momentu, w którym [...]
Hej! :) Widzę, że parę osób pytało w temacie co ze mną, ale dopiero dzisiaj zauważyłem maila z powiadomieniem od Ciebie, Czernin :) Co u mnie... Dużo do opowiadania, niekoniecznie dobrze, ale biorąc pod uwagę, że zawsze byłem z Wami szczery, a Wy od samego początku mega mnie wspieraliście, należy się Wam kilka słów wyjaśnienia. Zacznijmy więc od [...]
Właśnie wróciłem. Kurcze, powiem Ci, Marcin, że ostatnio mam jakieś kijowe dni, słaby jestem, śpię dłużej, potem z łóżka mi ciężko wyjść, a dnie są takie do dupy, bez energii jestem, ale trwam w postanowieniu. Strasznie mnie podbudowałeś swoją historią. przydało się jak cholera, teraz trening w deszczu, leje jak z cebra, a ja uśmiechnięty [...]
Plecy i barki wyszły imponująco! Masz fajne te lustro (też chciałbym się w swoim takim widzieć :-) ) Te plecy to dzięki NAPALMowi? :-) Nie no napalm nie rozbudował mi pleców. Ciekawy materiał z Czechowiczem nagrałeś super ciekawy historia.
[...] reżim... Może i masz rację? Przy takim lewackim oglądzie świata tyle historii, ile ma syn w przygłupich podręcznikach, wystarczy aż nadto. Nie masz wiedzy jak wygląda historia w szkole, ale stawiasz diagnozę - złą diagnozę. Stawiając złą diagnozę, będziesz chciał zażyć zły lek - i tak wygląda właśnie cała prawica - w Polsce tym gorsza, że [...]
To skoro już mowa o pięknych cytatach... Polecam kolejną książkę. "Mo Farah. Siła Ambicji - Autobiografia" http://erakiety.com/pol_pm_Ksiazka-MO-FARAH-SILA-AMBICJI-AUTOBIOGRAFIA-10538_1.jpg :-) Mo jest obecnie trenowany pod maraton przez Alberto Salazara. O którym de facto też jest dobra książka %-) Książka ALBERTO SALAZAR, JOHN BRANT "14 MINUT. [...]
[...] jeszcze podzielic sie z Wami opowiescia z Hardej Suki czekalem kilka dni, by kolega dopisal ja do konca. Tym razem nie wklejam, bo to dlugia, ale piekna, piekielnie mocna historia. Tak mocna, ze czepia sie pazurami gdzies z tylu swiadomosci i juz nie puszcza. O sile woli, upartosci i glupocie, rozsadku i jego braku. Prawdziwa historia, z [...]
Historia noska skonczyla sie podobnie, jak historia kompresji ;) Wszystko co zbedne powoli eliminuje, obecnie startuje bez kompresji i plywam bez noska. "Odkrylem" ze jednak w jakims stopniu nosek uposledzal moje oddychanie w wodzie, oddech na nos i usta jest pelniejszy i spokojniejszy. Porzadna mapa zawodow w Malborku: [...]
Że do szkół wróci historia mojego kraju. Mam dwóch synów - jeden kończy podstawówkę, drugi zaczął liceum. Pomagam im w lekcjach, bardzo często w historii właśnie, bo ją lubię i całkiem nieźle znam (m.in. studia wymagały ode mnie jej dobrej znajomości). Stwierdzam, że mają szansę poznać w szkolę historię naszego kraju w stopniu, w jakim nie miało [...]
[...] Stoi obok tego, co uwazal ze przez 12 godzin mozna sie nawadniac czysta woda, albo ze da sie zrobic wyscig bez jedzenia. Nikt tego nie rozroznia, bo kazdy zawodnik to inna historia i inny przypadek. A szkoda.. Jestem ostatnim, ktory chcialby komus zabraniac marzen. Wiecej, zawsze jestem tym, ktory namawia do podjecia wyzwania, do zmierzenia [...]
[...] jeszcze podzielic sie z Wami opowiescia z Hardej Suki czekalem kilka dni, by kolega dopisal ja do konca. Tym razem nie wklejam, bo to dlugia, ale piekna, piekielnie mocna historia. Tak mocna, ze czepia sie pazurami gdzies z tylu swiadomosci i juz nie puszcza. O sile woli, upartosci i glupocie, rozsadku i jego braku. Prawdziwa historia, z [...]
Nie moge zebrac sie do napisania relacji z Poznania, bowiem klamac nie chce.. a inaczej ciezko cos napisac, by nie oczerniac przyjaciol ;) Widocznie musi ta historia dojrzec jeszcze ;) Ale w zamian podziele sie z Wami historyjka prawdziwa, wielce zabawna. Jak wiecie, mamy grupe dobrych znajomych w Poznaniu i przy okazji triathlonow bawimy sie [...]
[...] sie, z jakich dyscyplin sie wywodza – wiekszosc to byli kolarze lub plywacy, czasami biegacze.. Marcin, skad Ty sie przeniosles do tri ? Ja.. coz, z kanapy... ;) Krotka historia ostatních dwoch lat, jedni uwierzyli, inni pewnie nie – i tych raczej bylo wiecej, ale jakie to ma znaczenie ? O 7.30 jestem w strefie zmian, moj rower wisi tu od [...]
Bombki zrobila dla mnie mnie zona - przebiegle - w tym roku przeprowadzamy sie do Dusseldorfu, tuz przed swietami, wiec zapowiedzialem, ze choinki nie bedzie bo to i czasu malo itp.. Zona wiec wykonala dla mnie wlasnorecznie bombki.. no i przeciez sie nie moga zmarnowac. Wszyscy zadowoleni, to jest sztuka kompromisow bez negocjacji :) Suczka Zoska [...]