[...] u mnie po 6 tygodniach, wtedy zrobiłem pierwsze ładowanie i waga poleciała w dół 2,5 kg, po drugim ładowaniu waga poleciała 3,5kg %-), ale czułem się gorzej, siły mniej, głód od samego rana na drugi dzień. Jeśli ktoś ma problem z powrotem, niech na drugi dzień po ładowaniu pości jak najdłużej wytrzyma zanim cokolwiek zje, mi pomogło Zmieniony [...]
ja juz mialem od polowy dnia zaczac post a od jutra vlcd ale tyle miesa zostalo ze jeszcze wcisnalem karkowki z mielonymi i zagryzlem ciastem wiec vlcd od jutra zaczynam, w sumie to nie moge sie doczekac juz bo po takim zarciu i non stop wypchaniu az milo bedzie znowu poczuc glod
kaczo pierwsze dni przychodza dosc latwo poczekaj az wyplucze glikogen i kichy przeczysci to dopiero poczujesz glod u mnie 3-4 dzien zaczyna sie ciezko cale szczescie jezeli przetrwa sie tydzien to pozniej juz wydaje mi sie latwiej wszystko przychodzi
tu naprawdę nie ma żadnej filozofii, przez pierwsze 5 tygodni to nawet głód był znośny. Teraz miałem nieplanowany tydzień przerwy i czuje że ostatnie 2-3 też będę dość znośne
[...] efekty jak zwykle piorunujące. Co rano wstaję, to widzę zmianę w wyglądzie. Jak już wczoraj wspominałem ketoza jest już na bank, bo to czuję w gębie;-) Samopoczucie dobre, głód nie występuje jak na razie specjalnie, poza tym, że dzisiaj mi się śniło, że wchodzę do pokoju pełnego bułek i pasztetów (to przez Micza i jego kostkę pasztetu). Czuję [...]
ja 2 tydzień ale czuję dużo mniejszy głód niż na 100 węglach ogólnie samopoczucie też dobre zobaczymy co powiem za 4 tyg a własnie przyżądzam kruqa przepis na prawie 3 dni kapusciany zapychacz;p
[...] Dziś zmieniam trening, więcej SS będzie, i tu pytanie czy dodać więcej aero czy zamulą one jeszcze bardziej metabolizm. A może czit/ładowanie będzie pomocne, szczerze mówiąc głód odczuwam przez większość czasu, ale spokojnie mogę fizycznie jak i psychicznie wytrzymać dalej bez ładowania. Wolałbym raczej 1 czita tylko, może tłuszczowo-białkowego [...]
Ketchup myślę, że to dobre rozwiązanie. Trwa to o wiele krócej, menu nieskomplikowane, głód do ogarnięcia. Wiadomo leci się z wymiarów, ale to po prostu trzeba zaakceptować. ja się nie waże aż do końca, żeby nie panikować. Masa mi ciężko idzie, więc postanowiłem zostać fit. Dasz radę, a nie będziesz żałował
U mnie nie do opanowania, nerwy, humorki itd. Poprostu nie idzie nic z tym zrobic, dziwne jazdy w gowie. Samopoczucie strzaszne, pewnie niektorzy beda pisac, ze wystarczylo to pretrwac itd. U mnie nie weszla ta dieta, nie chodzi o glod tylko o dziwne jazdy w bani. Rano wstawalem i ledwo co na busa do pracy dochodzilem bo czulem sia jakbym pijany [...]
u mnie drugi dzień na vlcd ;) jak na razie wszystko ogar ;) samopoczucie zaj**iste, siła też jest ;) no trochę głód co najwyżej doskwiera ale to wsio ;d zobaczymy jak będzie szlo dalej ;)
sprawdzalem paskami ketodiastix nalalem do pojemniczka zanurzylem na jakies 3s i niby ketoza jest, ale nie czuje jej jako tako moze dlatego ze to 5 dzien na vlcd jedyne co wskazuje na ketoze to glod albo go nie czuje albo jest inny jak to w ketozie
w sensie anaboli mozna stracic sporo miesa.lecialem na 10mg metki i bylo ok.wiec duzo nie potrzeba. w sensie spalaczy pobudzaczy energetyzerow jak najbardziej ma sens bo i tak deficyt robi cala robote tylko ciezko bez wspomagania ogarnac glod i apetyt.
Ja w czasie robienia vlcd brałem Hellfire i pomagał zarówno jeśli chodzi o głód, ale głównie mocno pobudzał i pomagał w czasie i po treningu. Ale za pierwszym razem nie brałem oprócz małej ilości testa (250 mg ew) nic, żadnych napojów typu zero, bo im do końca nie ufam, i ne było źle.
Trzeba odrozniac glod od apetytu, bo apetyt to kazdy zawsze na cos ma ;) Ja wlasnie dzis mialam apetyt (glodna nie bylam, a lacze VLCD z IF) i na targu skusilam sie na truskawy, maliny, jagody i czeresnie. Owszem, byly smaczne, ale teraz zaluje, ze dalam sie poniesc chwili. Nic to, od jutra cisne dalej vlcd i silownie. Sylwetka po lacznie okolo 4 [...]
[...] to ja też w wyciskaniu stojąc mam największe problemy, nie ma się co przejmowac że raz pójdzie więcej raz mniej. Co do wypadów możesz robić ze sztangą, ale pamietaj że najważniejsza jest technika, łopatki ściągnięte, plecy proste, brzuch wciągnięty, pośladki napięte, jak będziesz miała okazje to zrób film z wypadów. Jak tam głód już nie dokucza?