O ile się nie ma dzieci/żony czy kogoś innego do wyżywienia to można popracować/pracować jako cieć, czemu nie. A oprócz tego coś innego kombinować Co jest z tymi lajkami, forum znowu odwala Zmieniony przez - Puar w dniu 2018-09-26 18:34:42 Co do dzieci to rzeczywiście lipa, bo pasuje jako takie warunki im zapewnić. Ja w sumie staram się trochę [...]
Dobra, pogoniłeś stracha brawo. Czasem nie trzeba wiele, żeby komuś pomóc. Ja to w ogóle Wam powiem, że lubię takie kaszojady i bardzo bym chciał mieć kiedyś dzieci. Moja mama ma kilka koleżanek co mają dzieci dużo młodsze ode mnie i jak miały się spotkać, to zapraszał do siebie, bo wiedziała że mogę się dzieciakami pozajmowac. Jedną taką [...]
Dziwne czasy nastały, że dzieci się zachowują jak bydło i nie można go zjechać nawet. Niegrzeczne i pyskate, a jak swoje dziecko wychować normalnie to będzie dziwne dla innych dzieci. Koszmar Panowie co to się dzieje. Jakbym powiedział coś głupiego za gnoja do kogoś starszego to by mnie rodzice op******ili z góry do dołu. Dzisiaj idioci się [...]
[...] buzdyganu! "wyruchać taką to nie grzech, w końcu sama chce skoczyć na zaganiacza" - myśląc, racjonalizował swoje działanie Nepomucen Hej, hej, Oskarki, bananowe dzieci, Niejedna Juleczka za wami poleci, Nie jedna Juleczka i Szmira Klubowa, Za wami Oskarki, polecieć gotowa, Hej, hej, Oskarki, bananowe dzieci... W tej samej chwili [...]
[...] w linku jest mowa o milonie a dopiero co w tv mówili że będzie to kilka milionów , no kvrwa rozumiem dzieci czy kobiety ,ale jestem niemal pewien że nie będą to tylko Kobiety i dzieci , oni już kvrwa będą wszędzie , nie chcieli z Afryki i Azji no ok (ja mówiłem tak samo jak [...]
No Ruscy nie przejmują się ofiarami w ludziach. Niestety, z tego co wiadomo nie tak dawno porwali z terenów podbitych Ukrainy około 260 tysięcy dzieci i przewieźli do odległych terenów Rosji, więc jeśli to prawda to postąpili bezwzględnie, no ale jest w tym jakiś pragmatyzm. Tworzą kolejne mięso armatnie na przyszłość. Jeśli to prawda o tych 260 [...]
Dorosłe dzieci to kwestia temperamentu i IQ. Co do dzieci opisujących swoje wcześniejsze życia i śmierć to pytanie na ile to jest ich wyobraźnia, a na ile fakty. A dzieci wskazujace gdzie lezy ich cialo I ich morderce?
wiadomo, sa sytuacje w zyciu ze trzeba cos poswiecic, odlozyc na dalszy plan, dla rodziny, dla dzieci itd ale niektorzy cale zycie twierdza ze czegos chca, ale zawsze maja jakies ALE kto nie slyszal na roznych etapach zycia: "zobaczysz jak pojdziesz do liceum, juz nie bedzie tak latwo, skoncza sie trenigni(lub cokolwiek tam innego)" "zobaczysz jak [...]
a u nas dalej ludziowie sobie żyją w przekonaniu o wyższości nad ruskimi i żółtymi to jest mentalność lat 60/70 a ci ludzie wychowali dzieci a te dzieci wychowują swoje dzieci ispyerdolenie idzie falom ale dzięki temu łatwiej tą polskom chvjnie znieść ogólnie Europa jest jak stara raszpla której już nikt nie chce i się jej we łbie poyebało , [...]
[...] przejawiały wyższą odporność na stres256. Późniejsze bada nia nad ludźmi potwierdziły, że doświadczanie stresu może budować odporność. Na przykład wśród hospitalizowanych dzieci, najlepiej radziły sobie z rozstaniem z rodzicami te z nich, które doświadczyły takiej sytuacji wcześniej, na przykład nocowały u przyjaciół257. Potwierdziły to [...]
[...] A to się chyba w historii ludzkości nie zdarzyło (pomijając homoseksualizm zastępczy i tłumione wcześniej ciągoty). Jakby bycie prawicowcem/lewicowcem wpływało na ilość dzieci ( bo podobno przez lewaków mamy mało dzieci) to mając trójkę chyba byłbym PiSie, a tu ch** - lewak jak w mordę strzelił, ateista i popierający prawa ciepłych do [...]
A co jeżeli tylko popęd seksualny jest elastyczny, ale mentalny nie? I zrobi taki homo dzieci ale żony nigdy do końca nie pokocha A to malo takich? Za czasow naszych starych nie mozna bylo sie przyznac, mieli tacy zone i dzieci a bylo I sa pedalami
[...] sekta, mohery to samo i tak za x lat kościoł katolicki będzie za słaby, aby zatrzymać zmiany. Karkołomna teza, że aborcja pomaga w rozwoju i przyroście naturalnym. Fakt, że dzieci się nie rodzą w krajach rozwiniętych i rozwijających się ma totalnie inne przyczyny. Fachowo nazywa się to JAKOŚĆ KAPITAŁU LUDZKIEGO. Czyli rodzice stawiają na jakość [...]
[...] ( trochę odstaje , ale ! mam "tytuł" Troll'a ) a mnie najbardziej podobają się ... moje psy , bo są moje %-) ano widzisz Wodzu , trochę takie odrealnione teraz to życie dzieci jest nawet same do szkoły nie chodzą , w miastach zanika coś takiego jak "chodzenie na dwór" bo przecież jak to ? samo dziecko bez opieki ? i rosną zj**y i mameje ( [...]
a ja bym chciał tak do 40 mieć ogarnięte sprawy i dzieci i fajną rozumną kobitę taką trochę szefową ... bo czasem trzeba mnie wypionować ... wicie rozumicie ale to takie marzenia raczej ja się słabo nadaję na "ojca" ... na "męża" też raczej mniej niż bardziej Dokladnie na odwrót kolego. Ci, którzy tak myślą i surowo się oceniają, zazwyczaj [...]
[...] analogia - gdy w społeczeństwie mamy więcej ludzi popierających pary homoseksualne, to będą oni wybierać takich polityków, którzy będą za adopcją przez pary homoseksualne dzieci. Toż w przypadku dziczyzny o tym pisałem, że jest to problem. Choć póki co bardzo odległy, więc to nie usprawiedliwia Ciebie. Co do terenów to nie miałem do czynienia [...]
[...] czoła na wszystkie zachcianki i zamknąć jape ... bo jak się odezwiesz to jest mowa nienawiści molestowanie itp a jak się puści taka dama ? ilu to nieboraków nawet nie wie że dzieci nie jego ... a zresztą nawet jak się dowie to chooja mu to da ... i tak musi płacić i łykać gorzkie łzy , według prawa jest ojciec i już , jest kwit jest ślub połowa [...]
[...] szacunku i podziwu dla nich są ładne, pachnące i mięciutkie , dają człowiekowi dużo przyjemności poza tym są bardzo pożyteczne sprzątają piorą gotują robią zakupy rodzą dzieci powiem więcej moim zdaniem kobiety powinny mieć takie same prawa jak ludzie ! oczywiście nie powinniśmy ich znacznie przeciążać polityką ekonomią czy nauką prawdziwy [...]
Niedziela to najnudniejszy dzień w tygodniu dla mnie, nic się nie dzieje kompletnie. Nie mam kolegów, ani żony czy dzieci. Nie ma co do roboty. Wszysyc się pożenili albo dzieci porobili i nie mają czasu.
[...] za testy musimy płacić. W sumie największy elektorat PiSu, czyli najstarsi są najbardziej zagrożeni. Co do 500+ to często zdarza się, że taka "madka" wypomina, że ci którzy dzieci nie mają będą utrzymywani kiedyś przez ich dzieci, które jak dorosną będą płacić na ZUS. Już kvrwa widzę tę swoją emeryturę patrząc na demografię. Zresztą chyba nikt [...]