czujesz

Pierwszy raz kiedy mnie żarcie nie rusza %-) I Chyłka też leci u mnie. Ale do drina zamiast do cardio :-D wypoczywaj tam i pij za zdrowie nas wszystkich i swoje oczywiście };-) Trzymam kciuki Kuba ! Ta karnityna to w jakim celu ? Czujesz realnie jej działanie ? Szczerze - chciałem zobaczyć jak smakuje :-D no i się nie zawiodłem, zaj**ista heh , [...]

rozumiem co czujesz z tymi nadgarstkami, ja walczyłem kilka lat temu nic nie mogłem zrobić, nawet klikanie myszką to okrutny ból, ale lekarze twierdzili, że nic mi nie jest więc siłowni nie odpuszczałem i treningi ze łzami w oczach :-( Zmieniony przez - DJ_DoDo w dniu 2019-10-08 15:02:47

Generalnie grunt to dobrać właściwy rozmiar. I to jak się czujesz na danym rowerze nie jest wyznacznikiem. Na sam początek zmierz długość wewnętrzną nogi (od wydmuszek do ziemi) i podaj wzrost. Potem przejdzie się do zaawansowanych pomiarów i oceni geometrię. Choć dwie powyższe wartości określą w który rozmiar powinieneś celować. To niezmiernie [...]

Generalnie grunt to dobrać właściwy rozmiar. I to jak się czujesz na danym rowerze nie jest wyznacznikiem. Na sam początek zmierz długość wewnętrzną nogi (od wydmuszek do ziemi) i podaj wzrost. Potem przejdzie się do zaawansowanych pomiarów i oceni geometrię. Choć dwie powyższe wartości określą w który rozmiar powinieneś celować. To niezmiernie [...]

Kuba, super że wracasz. Ten blog to motywacja nie tylko dla Ciebie!! :-) Jeśli chodzi o liczby, to dla nas tylko ciąg cyfr, jednak idąc tokiem myślenia Fihhtera, dla Ciebie to części bardzo ważnego życia. Tylko to "8" - miesiące redukcji mi nie pasuje... Za długo myślę :-) Może to będzie coś z domem wspólnego? Kuba, jak plan, jak się czujesz?

wdech, wlewasz do ust ile potrzebujesz i pijesz herbate, jak weźmiesz wdech nie czujesz smaku :) , tak to czasami poleje posiłek oliwą albo olejem, ale psują mi smak, dlatego rzadko to robie

ud 2.0 to jest jeszcze wiekszy ardkor niz vlcd, to jak się na tym czujesz to jest nieporozumienie. Albo głodny i wypłukany z ww ze sie skupic nie idzie, albo przeżarty ze tez lipa. Trzeba po prostu nie miec nic innego do roboty tylko trening i zarcie, wtedy ok

możesz dalej tu ćwiczyć, jak nie czujesz się pewny%-)

Nie że ich nie czujesz, po prostu ich nie masz %-)

wiadomo inaczej jest jeżeli zredukujesz i organizm powraca do optymalnej wagi, to tego nie czujesz a jak dokładasz kolejne kilogramy gratisowe to jestl ipka

ej rowerek też odpada prawda?? Wszystko odpada lepiej wyzdrowieć porządnie i wrócić niżeli narobić sobie większego bałaganu. Wiem co czujesz przez cały grudzień musiałem siedzieć w domu przez kręgosłup tylko leżenie i siedzenie na tyle mi pozwalano x) Ale miesiac odpoczynku się przydał i teraz zupełnie inaczej się ćwiczy.

wiem co czujesz :D

wiem co czujesz :-P :-/

Skonczylem ostatni trening. Ledwo chodzę taki zyebany. Ogolnie tragedia ale im gorzej sie czujesz tym forma lepsza tak sobie tlumacze

Nic przyjemnego . Czujesz się wtedy gorzej jak po 5-6 . Mi się wydaje , ze jakiś chory jestem Haha

Wypij piwko po treningu i napisz, czy lepiej czujesz te molekuły %-) ...czy po prostu jednak sam lepiej się czujesz ;-)

Dobrze się czują to tak chyba w cudzysłowu napisane Krzyku chyba wiesz jak to jest, czujesz sie dobrze, tracisz 20kg i czujesz się lepiej;-)

Exe strasznie powolne,czujesz że estro rośnie to chyba odrazu by trzeba dwie bombardować, letro wieczorem wejdzie 1/4 i następny dzień czujesz że już spadło.

Acard to aspiryna. Rozrzedza krew. Jak się czujesz, jakie ciśnienie, wyniki badań, co leci. Może nie musisz, jak masz ciśnienie 110/70. Ja z kolei boję się przybić hcg, a zbliża się czas %-) lewy sutek coś dziwnie czuł, podczas ocierania o koszulkę i tak dalej, żadnych zmian, żadnych guzków, ale jest różnica jak nacisnę, w sensie w czuciu. Exe [...]

Dawki to nowy temat. A ghrp6 na redukcji? Ja jakoś tego nie widzę, bo obawiał bym się o światło w lodówce. Zmieniony przez - zioekt w dniu 2016-11-10 21:34:40 Miałem kiedyś dobre GHRP-6 :D i powiem tak :D jesteś najedzony na full wbijasz GHRP i za 5 min czujesz dziki szał w głowie i głos mówiący "jak nie pobiegniesz zaraz po kebsa to umrzesz" :D