[...] szefa całej kliniki. Na szczęście okazał się całkiem w porządku. Trochę poopowiadał w trakcie zabiegów, trochę popytał o uczelnię i życie studenckie- okazało się, że swego czasu był prezesem warszawskiego PTSS (Polskie Towarzystwo Studentów Stomatologii) i organizował jedną ze studenckich konferencji, które co roku odbywają się w kilku miastach [...]
[...] na głowie, potrzebowałam odpocząć od wszystkiego, poukładać sobie co nieco w głowie. Odwiedziłam Gdańsk, Kraków i Poznań, spędziłam godziny na czytaniu książek i równie dużo czasu na YouTubie, wychodziłam na spacery i samotne przejażdżki rowerem, spotykałam się ze znajomymi, których nie widziałam od liceum, wychodziłam na miasto i odkrywałam [...]
[...] planu (unoszenie sztangielek bokiem w opadzie tułowia siedząc, wyciskanie sztangielek sprzed głowy siedząc, podciąganie sztangi do brody), gdy będę mieć lepszy dzień i uda mi się szybciej skończyć dany trening albo po prostu gdy będę mieć ciut więcej czasu do przeznaczenia na siłownię. Zmieniony przez - shiruetto w dniu 2019-02-10 21:36:47
[...] cieszą się kasze z warzywami i mięsem. Na pewno w przyszłym tygodniu wypróbuję, bo powinno sycić na bardzo długo, a przygotować można wieczorem, żeby rano już nie tracić czasu. U mnie kolacje często wyglądają dosyć dziwnie, bo staram się w nich wyrównać proporcje BTW, żeby były jak najbliższe docelowym. Chociaż w ciągu dnia też oczywiście [...]
[...] 15/15/15x4kg 12/12/15x4kg 12/12/15x4kg brzuszki na ławce skośnej 15/15/15/15 dieta Wczoraj z 2600kcal, dzisiaj prawdopodobnie mniej niż 1500kcal... Wiem, mało mądre, ale dziś nie miałam za bardzo czasu zjeść, a że wczoraj przeholowałam (znowu), to uznałam, że akurat się wyrówna {{:-( Zmieniony przez - shiruetto w dniu 2019-03-10 23:24:23
[...] 12/12/12x15kg 12/12/10x15kg 12x11kg/15/15x11kg Zaczynam się poważnie zastanawiać czy to 15kg wcześniej mi się nie przyśniło %-) Na brzuch znowu zabrakło czasu }:-(( dieta Znowu się działo }:-( Doszłam do 1266kcal, B77, T48, W128, a później poszłam na domówkę z okazji urodzin koleżanki z grupy i wjechał domowy tort, dwie [...]
Na koniec uzupełniania dziennika kilka moich posiłków z czasu nieobecności ;-) Zaczęłam zwracać uwagę na to, żeby moje jedzenie było jak najbardziej objętościowe, na tyle na ile pozwalają na to moje proporcje BTW. Naczynia na zdjęciach są naprawdę duże- przyjaciółka śmieje się ze mnie, że jej tata by tyle nie zjadł na obiad. W rekordowym dniu [...]
Jak widzicie w wirze świątecznych przygotowań znalazłam chwilę czasu na uzupełnienie tego tygodnia. Jak na razie udało się zapisać wszystkie dni- nawet te u rodziców i poza domem! Zobaczymy, jak będzie z tym jutro, bo wyjeżdżamy do rodziny, ale postaram się :-)
[...] rozpiskę #-P Ale miałam pokazywać, jak te gorsze dni u mnie wyglądają, więc wrzucam. Chociaż to jest zdecydowanie najgorszy dzień w całym tym dzienniku. Przynajmniej w kaloriach się zmieściłam. Muszę wziąć się za rozkład makro, bo od jakiegoś czasu częściej się u mnie nie zgadza niż zgadza... /SFD/2019/4/28/7af7b8bf5bf04ba0909fa8ec766ab7c1.jpg
[...] więc wrzucam. Chociaż to jest zdecydowanie najgorszy dzień w całym tym dzienniku. Przynajmniej w kaloriach się zmieściłam. Muszę wziąć się za rozkład makro, bo od jakiegoś czasu częściej się u mnie nie zgadza niż zgadza... /SFD/2019/4/28/7af7b8bf5bf04ba0909fa8ec766ab7c1.jpg Lepiej napisać jak jest niż ściemniać. Przynajmniej widzisz nad czym [...]
30.04.19 Wyszedł dzisiaj trening życia 8-O ;-] Wyszłam z siłowni mega zadowolona z siebie i jeszcze do tego starczyło czasu na pooglądanie się w lustrze |-) Nie wiem czy będzie to się dało zauważyć przez jakość filmiku po przesłaniu, ale jak stanę w dobrym świetle i trochę się ponapinam, to jakby trochę było widać, że coś tam się dzieje (dwa górne [...]
To była właśnie wersja na talerzu, aczkolwiek z frytkami i sosami :-P Tak czy siak nie wyszło tragicznie, jeśli chodzi o kalorie. Tak sobie od jakiegoś czasu przekraczam po 100-200kcal dziennie i w końcu z tej rekompozycji mała masa mi wyjdzie |-)
Kusi mnie już od jakiegoś czasu, bo dużo "fit" wersji słodkich dań jest z odżywkami białkowymi, ale zawsze sobie myślałam, że póki jestem w stanie w normalnej diecie dostarczyć tyle białka, ile potrzebuję, to nie ma sensu faszerować się proszkiem... Czym się różni wersja instant od zwykłej? Zmieniony przez - shiruetto w dniu 2019-05-07 20:37:30
Kusi mnie już od jakiegoś czasu, bo dużo "fit" wersji słodkich dań jest z odżywkami białkowymi, ale zawsze sobie myślałam, że póki jestem w stanie w normalnej diecie dostarczyć tyle białka, ile potrzebuję, to nie ma sensu faszerować się proszkiem... Czym się różni wersja instant od zwykłej? Zmieniony przez - shiruetto w dniu 2019-05-07 20:37:30 [...]
Jasne, mi też nigdy na brzuch czasu nie starczy.... W teorii, ale to przeciez info tylko dla Ciebie, powinnaś chyba ciągnąć te słupki tak długo jak masz zaplanowany cykl treningowy. Potem deload i od nowa na czysto... Ale to umowna sprawa i zalezy od Ciebie. Twoje notatki, twoja sprawa:)
[...] nawet nie było opróżnianie lodówki, bo żadnego napadu głodu nie miałam ;-) Tylko zamiast pomyśleć, zaplanować i zrobić sobie jakieś sensowne posiłki w normalnych odstępach czasu, to co rusz wyciągałam po kawałku wszystkiego, co mi akurat wpadło w oko. U mnie im dłużej staram się mieć non stop idealną michę, tym gorzej się to kończy, gdy już [...]
[...] nawet nie było opróżnianie lodówki, bo żadnego napadu głodu nie miałam ;-) Tylko zamiast pomyśleć, zaplanować i zrobić sobie jakieś sensowne posiłki w normalnych odstępach czasu, to co rusz wyciągałam po kawałku wszystkiego, co mi akurat wpadło w oko. U mnie im dłużej staram się mieć non stop idealną michę, tym gorzej się to kończy, gdy już [...]
[...] lepszy. Po przyjeździe do domu miałam iść na siłownię, ale mama wyjątkowo kończyła wcześniej pracę, więc pojechałyśmy razem na rowery. Kalorii może i mniej, ale spędzanie czasu z rodziną ma niepodważalny priorytet :-) Garmin sen: 5h 14min kroki: 8 780 rower: 1:30:22min, 288kcal, HR 98 dieta picie: ok. 1,8l Z dworca odbierała mnie babcia, więc [...]
Widzę Krakuskę! Ale fajnie };-) Studiuję na UJ CM, więc do wakacji większość czasu jestem w Krakowie ;-) Ale że wyjściowo mieszkam jakieś 40km od Warszawy, to może od przyszłego roku akademickiego się to zmieni, jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli.
[...] 458 01.07.19 20-30min po północy dojechaliśmy w końcu do granicy rumuńskiej i odstaliśmy swoje w kolejce do kontroli paszportowej przy wjeździe do Bułgarii. Koło 8:00 rano (czasu lokalnego, czyli +1h w stosunku do polskiego) zjechaliśmy na stację benzynową jakieś 35km od naszego hotelu... i niestety zostaliśmy tam na kolejne 3,5 godziny. Padło [...]
DT shiruetto
