[...] uczulenie na pokarm. Dziwi mnie ten caly boom kiedys chleb musialem zamawiac 80km odemnie by go miec z balvitena ale to bylo jakies 15 lat temu jedyna kozysc jaka plynie na chwile obecna z tego pseudo zdrowego zywienia to o wiele lepszy dostep do produktow ale ceny sa zaporowe 4/5 krotnie drozsze od zwyklych odpowiednikow robionych wraz z [...]
[...] uczulenie na pokarm. Dziwi mnie ten caly boom kiedys chleb musialem zamawiac 80km odemnie by go miec z balvitena ale to bylo jakies 15 lat temu jedyna kozysc jaka plynie na chwile obecna z tego pseudo zdrowego zywienia to o wiele lepszy dostep do produktow ale ceny sa zaporowe 4/5 krotnie drozsze od zwyklych odpowiednikow robionych wraz z [...]
Dzięki Panowie! Nie będę pisał że ciężkie chwile, motywacja potrzebna bla bla... bo tak nie jest %-) Nie czuję się w ogóle jak przed zawodami, samopoczucie super, ciężary co raz większe. Wychodzę tam dla jaj, a jak uda się coś powalczyć to będzie super :-)
Dzięki Panowie! Nie będę pisał że ciężkie chwile, motywacja potrzebna bla bla... bo tak nie jest %-) Nie czuję się w ogóle jak przed zawodami, samopoczucie super, ciężary co raz większe. Wychodzę tam dla jaj, a jak uda się coś powalczyć to będzie super :-) no i pewnie wyjdziesz z tego również z sukcesami, w bardzo dobrym humorze i samopoczuciu , [...]
Ja juz nie kumam tych waszych kategorii, Władkow, Sopotow, co chwile cos nowego, pogubilem sie. Czekam na fotki z waszego wspolnego wpyerdalania i zycze wam wszystkim powodzenia na scenie bo zglupiec idzie od tych zmian %)
'MALYMati' zjadł za wszystkich i tak \-) Panowie - mi również było bardzo miło i świetnie się bawiliśmy zarówno na zawodach jak i wieczorem , miło było poznać kilka nowych osób znanych tylko z internetu do tej pory , jak i również pogadać więcej z resztą z Was Szkoda ,że w Kielcach Was nie będzie ale to dla mnie zrozumiałe, jeszcze chwilę temu [...]
I takie chwile utwierdzają mnie w przekonaniu, że to co robię ma sens, i chyba robię to dobrze :-) Taki prezent dotarł właśnie od Matiego :-) Leżą idealnie, i zaraz zostaną przetestowane :-D Dziękuję! /SFD/2016/8/11/a98f3ada00f8423ba3d947288159f48b.jpg
Dzisiaj od rana znowu same pozytywy ;-) Wczorajszy pomiar wagi, wbrew temu czego się spodziewałem, nie był chwilowy i spowodowany sobotnim dniem LC, bo dzisiaj na wadze jeszcze ciut mniej ;-) Ale news dnia jest taki, że właśnie wyszło info że regulamin MPJ został zmieniony, i weryfikacja została przeniesiona na piątek, a nie jak było wcześniej - w [...]
Dzisiaj od rana znowu same pozytywy ;-) Wczorajszy pomiar wagi, wbrew temu czego się spodziewałem, nie był chwilowy i spowodowany sobotnim dniem LC, bo dzisiaj na wadze jeszcze ciut mniej ;-) Do tego dowiedziałem się że zająłem 2 miejsce w konkursie "poza z dawnych lat", i mam do wykorzystania 60zł na suple AN. Niby niewiele, ale zawsze coś ;-) [...]
Wczoraj wieczorem jakoś momentalnie złapała mnie mega gorączka, 39st... Przemęczyłem się trochę, ale nad ranem było ok, to poszedłem do pracy. O 9 zacząłem nogi, i jak mnie dreszcze złapały, to wyglądałem jakbym padaczki dostał... znowu ponad 39st. Od razu kumpel odwiózł mnie do domu, i do tej pory leżę i co chwilę zmieniam przepocone koszulki. [...]
Dzisiaj waga 94,9kg :-) Mam nadzieję że to nie tylko tak jednorazowo, chociaż dzisiaj w nocy często chodziłem szczać... DNT, ostatni przed MPJ, i głodówka maksymalna - 300g B / 50g WW / 20g T. Nie powiem że jest lekko, że czuję się super. Myśli w głowie też ciągle różne, raz wielka motywacja, że jadę po wygraną, żeby za chwilę się zastanawiać "z [...]
żeby za chwilę się zastanawiać "z czym do ludzi, każdy jeden będzie lepszy". U mnie to standard, ale jak Ty to masz to już jestem spokojny %-) Przemo limit jest formalnościa, robisz świetną robote i wbrew pozorom (jesteśmy rywalami) cieszę się, że dajesz radę i realizujesz jasno określony cel :-))
No to poszedł pierwszy trening, po prawie 2 tygodniach w sumie. Trochę słaby dzień, bo wczoraj chlanie do późna, i dzisiaj trochę średnie samopoczucie %-) Ogólnie tragedia, poza nogami, to wszystko jest tak plackowate i zamglone, że patrzeć na siebie nie mogę. Woda głównie, wiadomo, bo inaczej i prażków na dupie by nie było, no ale demotywacja [...]
ja tak mialem raz po silowym i po kardio pod koncowce caly czas, ze jakby gwiazdi przed oczami, oslabienie ze musialem siasc albo zalapac sie czegos i oprzec i pot scieralem z calego ciala i za chwile mnie zalewalo znowu i tak przed nascie minut...
Właśnie. Jutro może tramwaj mnie yebnie i co mi będzie z tego zdrowia? %-) CV - odpocząć to ja juź odpocząłem. Każdą wolną chwilę też jej poświęcam, tylko też czujàc się chuyowo, ciężko z tego na maxa się cieszyć. Teraz piątek i sobotę jak oboje mieliśmy wolne, spędziliśmy super, dużo wyjść, jedzenia i nie zamartwiania się o dietę.