Viki - to nie jest zwykle taki stan w którym chcę jeść coś gotowanego.... Bardziej jak Hesia napisała - paczka czegoś... Ale cicho sza, nie wywołujemy wilka z lasu. Uczę się "zatrzymać" na chwilę w ciągu dnia, nie doprowadzać do tego stanu walnięcia na kanapę i wyłączenia mózgu.
21.05.2023 Doigrałam się Wczoraj siłka była, ale lepiej byłoby gdyby jej nie było... Poszłam po 2 dniach przerwy. Ogólnie samopoczucie lipa absolutna bo pyli jakieś paskudztwo i wyjątkowo podle się czułam. Ale przecież poczucie obowiązku, koniecznośc podtrzymania mięśni na redukcji, dostarczenia endorfinek etc. Zwał jak zwał - trza było w domu [...]
pourlopowy check wagi - 61,5kg. Czyli niby przybrałam 0,4kg, ale zakładając nieprzespaną noc (nocny lot) i inne wypadki - myślę, że za 1-2 dni będę znowu w okolicach 61kg. Redu jeszcze chwilę pociągnę - pojadłam przez ostatnie 2 dni, to mam siłę. To jest ten moment kiedy zaczyna schodzić z brzucha - tyłek jeszcze mam, więc "cisnę":) Na ten [...]
Szybki update - życie mi małe roztrenowanie zrobiło... A fizjo dołożył swoje. Już nie napiszę nic o tarasach - ale musiałam na chwilę przenieść się do innego locum, ogarnąć Sami i teriera - no i sprzątania nastał czas. W niedzielę powrót do bardziej egoistycznego życia. Jak się uda jakiś trenio wrzucić to spróbuję, chociaż ćwiczenia od fizjo na [...]
07.09.2023 DT No to jak nałóg - to nałóg.... W ciągu dnia pojawił się plan, żeby zjechać wieczorkiem do miasta i trochę nóżką zakręcić:) Z różnych względów zrobienie tego w ten weekend nie jest możliwe, a od dawna nam się chciało... No to znaczy, że trzeba, no trzeba pójść na siłkę, potem szybko pies, prysznic i chociaż na chwilę na te tańce [...]
29.10.2023 DT Długi dzień był. Poszłam na siłkę już solidnie zmęczona całym tygodniem. Czas był na plecki i tyłek, ale widząc jak się czuję zrobiłam tylko plecki. Tyłek zostawiłam na weekend. Wiosło dla odmiany nadchwytem - i lekkie zdziwko bo podchwytem 40kg jest ciężkie ale 10-12p zrobię, i tutaj spodziewałam się więcej a było oops! Długo [...]
Wycwiel - ja się Kierownika zawsze słucham. W przeciwieństwie do mnie }:-( , przeważnie przedobrzę {{:-(.....................:-D dlatego to 160 jeszcze poczeka...chwilę:-D
Wycwiel - ja się Kierownika zawsze słucham. W przeciwieństwie do mnie }:-( , przeważnie przedobrzę {{:-(.....................:-D dlatego to 160 jeszcze poczeka...chwilę:-D Arek ,od 160kg są dzwigi ,dziadki takich ciężarów nie wyciskają }:-(|-)
[...] sprawa jak się coś źle robi to tego nie lubimy i poszukujesz zamienników - wszelkich, skupiasz swoją uwagę na aspektach mało istotnych. A konkrety wyglądają tak, ze za chwile wyciskanie leżąc dogoni przysiad, nie zrobisz 10-15 pełnych poprawnych pompek i jest cienkie wiosłowanie. Podkreślam raz jeszcze : nie ma nic złego w robieniu czegoś [...]
Tak zupełnie z innej bajki.... Kudłate dziecko wyjechało na chwile z miasta - i tak sie w wiejskiej chacie zaadoptowało... Jakby co to jest to leżanka dla 2 kotów albo jednego małego psiaczka - legowisko zajęte z gracją przez 40 kg akitę. Jak się Małpa tam wpasowała? Giętka po Mamie:) /SFD/2024/4/24/04ebef8728084a238acbda589e11d7f9.jpg
Tak zupełnie z innej bajki.... Kudłate dziecko wyjechało na chwile z miasta - i tak sie w wiejskiej chacie zaadoptowało... Jakby co to jest to leżanka dla 2 kotów albo jednego małego psiaczka - legowisko zajęte z gracją przez 40 kg akitę. Jak się Małpa tam wpasowała? Giętka po Mamie:) /SFD/2024/4/24/04ebef8728084a238acbda589e11d7f9.jpg Nasze [...]
[...] czysta. Początek przeziębienia, jeszcze miałam nadzieję,że się nie rozwinie ... 26.09.2014 DNT Fatalne samopoczucie, z pracy przyszłam wcześniej i od razu poszłam spac. Na chwile wstałam wieczorem i znowu do łóżka. Miska nieliczona, bo prawie nic nie jadłam. Jednak dużo mi dała taka łóżkowa regeneracja, bo wczoraj czułam się już znacznie [...]
[...] droga mnie tu czeka. W wykrokach powoli łapię pozycję, więc może coś z tego na przyszłość będzie. MP.. Postanowiłem zmniejszyć, bo pewnie też miał jakiś wpływ na ostatnie chwile słabości przy WL. Dziś zrobiony w pełni poprawnie, zatrzymywany i powoli opuszczany - z lekkim zapasem. Hantle już poszły gorzej, było dość ciężko, więc mój plan żeby [...]
Tuż przed wakacjami jeszcze ukończyłem górski runmageddon!! 21km i ponad 70 przeszkód w czasie 4 h 6 min :) Był to mój trzeci bieg OCR (Runmageddon rekrut, classic i hardcoare) w tym roku, dzięki któremu otrzymałem statuetkę weterana runmageddonu! Pięknie prezentuje się na półce ;) nie mam niestety fajnych filmików, za to mam fajne wspomnienia - [...]
yO.! I'm back! :-) Krótki opis zeszłego tygodnia: Niedziela, Poniedziałek, Wtorek - gorączka w nocy, z rana wszystko było ok. Do pracy chodziłem, bo pomimo nieprzespanych nocy, to za dnia czułem się dobrze. Czyli chyba organizm sam walczył i nie przeszło w nic gorszego. Ogólnie niedawno rozpoczęte opakowanie kreatyny poszło do lamusa na chwilę :) [...]
[...] centymetrem. Zmieniła mi się mentalność Postawiłam sobie cel i z każdym dniem moja wiara w jego realizację się pogłębiała i z dnia na dzień widziałam tego efekty. Bywały chwile zwątpienia, słabości, ale mimo to starałam się nie poddawać, bo nikt nie mówił, że ta droga będzie prosta. To nie była tylko redukcja...to była walka z samą sobą, z [...]
Przyszedł czas na opisanie przebiegu gry. Na zdj. przykładowe ustawienie formacje podczs meczu. PRZEBIEG GRY Gra w futbol amerykański podzielona jest na trzy etapy: grę po kopnięciach (kicking game), grę w ataku (offensive football) oraz grę obronną (defensive football). W tym rozdziale skupimy się na wyjaśnieniu z osobna każdego z trzech etapów [...]
[...] i jestem zasmarkana z bolacym gardlem i glowa. Podjelam decyzje ze przekladam start i nie bede wychodzic teraz na MP. Moze wyjde latem lub jesienia tego nie jestem na chwile obecna w stanie jednoznacznie okreslic. Pewne prywatne zobowiazania ktore mam zwiazane z praca nie pozwalaja mi na chwile obecna polaczyc startu w zawodach z [...]
Nie dać się czasowi
