Cholera coś mi się ostatnio dupa zaczęła odrywać przy WL i właśnie mnie olśniło. Zeszło kilka cm tłuszczu, który tam zwisał i dotykał. Trzeba się rozciągać albo przytyć :-) Zmusułem się i zrobiłem takie cos: WL, chwyt normalny, p.4' 130 X 3 135 2S X 2P 137,5 3S X 1P (Z PAUZĄ) WL, chwyt o palec węższy Ajazy czemu podkreślałeś słownie, że 3 repsy? [...]
Mam wrażenie, że tam jest jedno wielkie zwapnienie. Próbuje to od jakiegoś czasu rozwalać piłeczką do lacrosa ale boli jak cholera. Nie pamiętam dokładnie kiedy ale jakieś 10 lat temu byłem u ortopedy to powiedział, że na zdjęciu kostka wygląda jakby miała z 60 czy 70 lat.
[...] adrenalina i fizjo to nie wiem jakim cudem udało mi się zrobić sobotni trening. Całe szczęście, że treningi mamy na murawie bo gdy szedłem po twardym to każdy krok bolał jak cholera a na murawie jakoś się udało zacisnąć zęby. Od soboty maści, masaże, okłady oraz rolowanie i dzisiaj po rozgrzaniu bólu prawie nie czuć :-) Zostały 2 ostatnie [...]
[...] MCNPN ze sztangielkami 8 x 47kg Może mi nie zablokują filmu po pada jedno nieproszone słowo }:-( https://youtu.be/dtoxH96WssU A teraz do rzeczy. Przed ostatnią serią MCNPN upadł mi na stopę 10kg talerz. Stopa trochę potłuczona, lekki krwiak i boli jak cholera. Mam nadzieję, że nic nie pękło. /SFD/2019/1/3/48a6e7b0abee4448949ba57260e35d89.jpg
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
[...] na dziwnych zakresach zeby czuc ten brzuchol dobrze, przy podciąganiu nog w zwieise na drazku musze robi dodatkowo jakby taki wykop do przodu nogami, wtedy piecze jak cholera, ja niestety kolko ciagne mocno plecami, tak jakbym robil przenoszenie, probowalem roznych wariantow i stwierdzilem, ze brzuch moze byc na tyle slaby, ze po prostu [...]
[...] dodać 10kg – MC sumo poszło super zwiększone kg i zakres powtórzeń –nagrałem ostatnią serie tego ćwiczeniach. Przywodziciele na bramie też poszły lepiej, a męczyły mnie jak cholera i pompa mega. Łydki no co mówić też dobrze xD cały trening kozak, jedynie na brzuchu „nie wyrobiłem planu „ Po treningu dostałem od koleżanki posiłek składający się z [...]
[...] przy „standardzie”. Kolejną nowością w moim odżywianiu to wywalenie galaretkę, dzisiaj przyszła paka i napoje z bolero 0 kcal- rozpuściłem jabłko w 2l i słodkie jak cholera xD będę dawał ½ opakowanie na 1,5l wody. Energia dzisiaj na wysokim poziom, bardzo dobre samopoczucie, ogółem super dzień, a jutro ? Nogi ! Idę na inną siłownie gdzie [...]
[...] taki mam przeskok w hantlach. Biceps poszedł super, niestety kamerzysta uciął połowę powtórzeń xD Uginanie młotkowo po prostu miazga typowo siłowo , ciężko jak cholera ale podoba mi się to Po treningu 45min cardio oraz rozciąganie. http://iv.pl/images/60835409819457191984.jpg Nowy rekord „spalonych” kcal na bieżni xD Co do kroków [...]
[...] 4 repsy przy 112kg –nie zadowala mnie to , za tydzień pojadę 6x115kg choć miałbym popuścić w leginsy xD Na suwnicy dodałem kg ale zmniejszyła się ilość powtórzeń, ciężko jak cholera, prostowanie ud jednonóż, chciałem zwiększyć obciążenie ale to jeszcze nie ten czas. Za to mc na prostych z hantlami nareszcie poszło 20x48kg! Reszta ćwiczenie [...]
[...] przez moje nastawienie że trzeba kombinować, ale cóż skupiłem się tak aby dać z siebie tyle ile mogę. Ogółem fajnie weszło, pozowanie po cardio poszło 35 sek ale trudno jak cholera. Po siłowni prysznic szama, 1h nauki tańca, później 1h masażu i zakupy. Gdy stałem przy kasie przypomniało mi się to co napisał Dawid o „zaburzeniach odżywiania” jak [...]
[...] przez moje nastawienie że trzeba kombinować, ale cóż skupiłem się tak aby dać z siebie tyle ile mogę. Ogółem fajnie weszło, pozowanie po cardio poszło 35 sek ale trudno jak cholera. Po siłowni prysznic szama, 1h nauki tańca, później 1h masażu i zakupy. Gdy stałem przy kasie przypomniało mi się to co napisał Dawid o „zaburzeniach odżywiania” jak [...]
Szajba wiem, rozumiem ale wiesz jak jest. Damian dzięki. Coś mam pecha. Byłam u fizjo. Niby wszystko ok ale jak wziął się za rozbijanie przywodzicieli to bolało jak cholera. I chyba to było to bo podczas niedzielnego biegania pachwina się nie odzywała. W sobotę do południa uderzyłam się drzwiami w rant frontu od zmywarki z przodu piszczeli jak [...]
Eee tam Jawor, ściemniasz. W piątek 12 .11 było rozbieganie. Krótsze niż powinno być, brzuch zrobił się jak balon, nie wiedzieć czemu i bolał jak cholera. /SFD/2021/11/17/4391418a04f24c0898ab83b3845e5a77.jpg /SFD/2021/11/17/0192451d861042bc9e82a4f238d69080.jpg
Nie udało się zrobić trzech treningów przed świętami. Wyszłam dopiero w niedzielę, już ciemno było, ponad 10 stopni mrozu, ślisko jak cholera , do tego jeszcze wyszła mgła i zrobiłam tylko 7 km. Mimo mrozu było naprawdę fajnie. /SFD/2021/12/29/0246c6c8d41842e1877af157eb2a57ea.jpg /SFD/2021/12/29/25ec5128286640f2862a61f8914eb5fa.jpg [...]
[...] tego wszystkiego? Może czas mieć to wszystko w dupie? Byłam dziś pobiegać, po tygodniu przerwy, forma głęboko w lesie. Zresztą póki co na antybiotyku , może niepotrzebnie, cholera wie. Jakbym chociaż miala możliwość zrobić crp... Biegło się złe. Z ważnych informacji -mam nowego trenera. Nie żebym z tamtego była niezadowolona. Po prostu do [...]
[...] długi podbieg i pierwsza połowa pod wiatr. Nie bardzo było za kim się schować. Za to po nawrotce z wiaterkiem, po drodze strefa kibica mojego klubu - doping niesie jak cholera i po 3 km przestałam patrzeć na zegarek. Później jeszcze zbieg, przewagę nad drugą kobietą miałam ogromną, fajny doping ludzi na trasie i na metę wpadam z czasem [...]
[...] Nie wiem czy mostkujesz na ławce przy wyciskaniu. Ja też nie wiem, czy to, co robię, można nazwać mostkowaniem. Coś tam się wyginam jak u Was na filmikach, ale czy dobrze - cholera wie. 3. Na samym końcu dałeś martwy ciąg - jedno z najbardziej wymagających ćwiczeń, które trzeba robić z pełnym skupieniem i bardzo technicznie. No tu byłem pewien, [...]
A ja myślę że bieganie jest przereklamowane, fajne jest po wodzie i rowerze na dobitkę, ale takie klepanie często i w kółko... Cholera te 3 maratony które przebiegłem chyba mnie zepsuły pod tym kątem :) fajnie jest biegać, ale to główna przyczyna kontuzji patrząc przez pryzmat TRI trójcy ;)
Panie Janie - dziękuję. Teraz muszę w drugą stronę, przybrać co nie co, ale tym razem wolałbym mięśnie :) Kalik - a, zawsze się gdzieś wpiszę, cholera.... ;)