Nie jestem w stanie odpowiedziec jednoznacznie, mam za malo danych. Obsluga zegarka jest mniej intuicyjna niz Suunto, a moze zwyczajnie inna - chuda obeznana z moim zegarkiem aktywowala trening biegowy, nie sprawdzajac lacznosci satelitarnej. IGT wymaga aktywacji GPS przed treningiem, nie robi tego automatycznie jak Suunto - prawdopodobnie w [...]
Z doświadczenia swojego i nie tylko swojego wnioskuję, że ból Achillesa jest jednym z sygnałów buntującego się organizmu i niestety przechodzi dopiero jak się porządnie spuści z tonu.... Jakieś zabiegi, chłodzenia (nawet w komorze krio) pomagają tylko na chwilę,
Xzaar77 przeczytałem od deski do deski Twój poprzedni dziennik niczym najlepszą książkę, ten również zamierzam śledzić w końcu nie po to goniłem tyle stron, teraz mogę być na bieżąco. Z tego miejsca jestem winny Ci podziękowania bo w chwilach mojego zwątpienia robiłeś za mojego treningowego motywatora i za to wielkie dzięki! Może kiedyś będzie mi [...]
W samej piance jestem niezatapialny ;) Az do przesady, trzyma mnie na wodzie tak wysoko, ze zabka plynac sie nie da - nogi fikaja w powietrzu - w kraulu ciezko schowac glowe pod wode, bo klata lezy na powierzchni.. Za to nie trzeba umiec plywac, tylko przebierac konczynami - i kiedys gdzies sie doplynie ;) W kraulu z kolei - swietna wysoka pozycja [...]
co do pasa to potwierdzam. po każdej jeździe miałem straszne bóle kręgosłupa. w tym sezonie żona mi kupił taki najprostszy pasek w lidlu i jak ręką odjął. Kręgosłup to jeszcze bajka, gorzej z nerkami. Po sezonie siedzisz sobie w ciepłym aucie a tu jak nerek nie ściśnie to ledwo można wytrzymac ;-) a powód ileś tam dziesiąt razy "zawiane". Nerki [...]
[...] być technika poprawniejsza niż przy dużych ciężarach wg mnie musisz głębiej schodzić dupą w dół i wypchnąć klatę do przodu co na fotce ewidentnie widać i za chiny wschodnie nie zgodzę się z tym że odpowiada za to ból w barku czy wzrost http://www.fitnow.pl/www/images/news/o_9066_c5204278.png Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2014-05-16 20:54:58
Przepraszam za bledy, pisalem bardzo szybko, nie mam sil na korekty. Wiecej danych - telemetryke i reszte zdjec wrzuce z czasem. Ponownie pieknie dziekuje Wam - kazdemu z osobna, za dobre slowa ! Za wiadomosci, sms'y, za wszystko ! Obiecana relacja: Mój pierwszy triathlon – czyli dzien, gdy spelniaja sie marzenia, plany mozna wlozyc miedzy bajki [...]
Meczy lepiej ze mna nie ogladac, k***uje na czym swiat stoi ;) Przyznam sie, ze ostatnio wogole stracilem zainteresowanie pilka, ale MS bede sledzil - pobieznie, ale bede ;) Wczoraj lenistwo, droga z Sierakowa do domu, wieczorem sauna jedynie, ale dobrze mi zrobila. Dzis w nocy dopiero poczulem prawdziwy bol w nogach. Dzis lekka silownia na [...]
Kuba to też, ale w moim przypadku czynnikiem decydującym jest ból kręgosłupa. Jeśli zrobię odwrotnie czyli najpierw ścisnę kręgosłup przysiadami, a potem rozciągnę go podciąganiem, powinno to pozytywnie wpłynąć na plecy. Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2014-06-16 15:21:59
Na pewno mnie dobrze rozumiecie - mnie takie formy oszustwa nie bola, ja nie rywalizuje z nikim, nie walcze o miejsca tylko o wlasne marzenia. Moge byc i ostatni na mecie i tez nie bedzie mnie to bolalo, jesli tylko bede mogl spojrzec w lustro i powiedziec - dales wszystko co miales, byla walka, szczyt mozliwosci, lamanie barier. Szkoda tylko ze [...]
Zostaw miejsce na coś ultra. Jestem po spotkaniu z Piotrem Kuryłą. Ale wypas. Chowa się większość rzeczy, które przyprawiają nas o ból głowy na co dzień. Powiedział kilka mądrych rzeczy, których siłą była ich prostota. Słuchasz, siedząc na przystanku przy DK nr 814, na północy Lubelszczyzny, prostego faceta, który biegnie z wózkiem przytroczonym [...]
Zostaw miejsce na coś ultra. Jestem po spotkaniu z Piotrem Kuryłą. Ale wypas. Chowa się większość rzeczy, które przyprawiają nas o ból głowy na co dzień. Powiedział kilka mądrych rzeczy, których siłą była ich prostota. Słuchasz, siedząc na przystanku przy DK nr 814, na północy Lubelszczyzny, prostego faceta, który biegnie z wózkiem przytroczonym [...]
[...] w każdej dyscyplinie sportowej jest jakiś odsetek pozerów, ale śmiem twierdzić, że akurat w biegach długodystansowych ten odsetek jest znikomy... Bo żeby przebiec albo choćby "przeczłapać" kilka czy więcej godzin to trzeba czegoś więcej niż tylko chęci "pokazania się". Ale zawsze znajdzie się ktoś, kto cierpi na ból dupy - takie życie... :)
No chyba nie masz mnie na mysli po moim niewinnym wpisie :-). Nie napisalem, ze mi czasu brakuje, ale ze mnie twoje wpisy demotywuja. Pol zartem, pol-serio w sumie. W otoczeniu uchodze za trenujacego ponad miare... do pionu ustawia mnie twoj dziennik. Troche zazdroszcze tego co robisz a troche nie... bo wiem, ze to nie dla mnie. Nie jestem w [...]
Macko, ja na prawde nie uwazam sie za ciezko trenujaca osobe. Rzetelnie, solidnie, tak. Wiem jak ludzie zapieprzaja i ja to jestem przy nich chlopek sredniaczek. Wiekszosc ludzi ciezko fizycznie pracujacych na kawalek chleba ma trudniej, wiec byloby mi glupio narzekac. Ty masz oczywiscie racje, ale ja mam szczescie, odpukac, miec konskie zdrowie, [...]
Prędkość prędkością, tętno tętnem, ale chyba na tym poziomie przydałby się (o ile jeszcze go nie masz) kolejny gadżet - miernik mocy. Bo o ile na trenażerze pewnie na samej prędkości można polegać (choć jak się zmieni przełożenie to też nie do końca), to już w terenie gdzie dochodzi masa czynników, które wpływają na prędkość, czy tętno - a moc to [...]
Kolejny dzien na lekko. Z rana poplywalem, ale delikatnie, dla podtrzymania czucia wody jedynie, bez wielkiego cisnienia. Po poludniu pobiegalem sobie - trzymajac sie malej objetosci ale duzej intensywnosci. 2 km rozbiegania, lekkie rozciaganie, nastepnie 10 km mocno, niemal w tempie startowym - zakladam juz po treningu - z odczucia, ze dalem z [...]
Xzaar77, w Pl. dopalacze są zabronione, a taka Brianna to już jak test :) mogą być dyskwalifikacje:) ale jutro będę cisnął na rowerze stacjonarnym, żaden Szurkowski szans nie ma ;) O Panie, jak dobre combo, test + tren ;) Na serio, dziewczyny startuja piekne i dzielne, i rzeczywiscie sa najlepszym dopingiem swiata. Ja podziwiam kazda dziewczyne [...]
[...] Nie było tam telewizora, jadł tylko najprostsze potrawy. Niby dziwne, ale cudowne w swojej prostocie. Sportowy wyczyn lubi proste rozwiązania. Twarde łóżko? Czasem ból pleców nie pozwala zasnąć na normalnym. Brak rozrywek? Oszczędność czasu. Tylko wysiłek, prysznic, posiłek, sen. I tak trzy razy dziennie. Żadnych naglących maili, [...]