[...] Przed treningiem: łyżka masła orzechowego Po treningu: banan i słodzony serek dla dzieci. Kolacja: duszona karkówka z kremem warzywnym Przed chwilą wyrzuciłem do kosza budyń "Słodka chwila". Miał być na pożegnanie dnia. Po przeczytaniu składu zabrakło mi odwagi. Tłuszcze utwardzone, syrop glukozowo-fruktozowy itp. Zamiast tego zjadłem 6 [...]
[...] przerwy) TGU: 20 / 24 / 28 / 32 / 20 Rozciąganie. Przed treningiem eksperyment: kawa z masłem i śmietaną na słono. Smaczne. Przed snem zjadłem pomarańcza, jabłko i kawałek czarnej czekolady. Spałem jak zabity. Do kolacji poszła łyżeczka siemienia lnianego i ostropestu. Taki budyń. Smaczne również. No i działa fajnie na kiszki. :-) Jadę do pracy.
Niedźwiedź to niedźwiedź. Nie wiem czy da się go zrobić z odważnikami. Trzeba mieć chyba niezgorszy komplet. Ze sztangą łatwiej. Tylko, że wtedy wychodzi raczej nowa wersja "Siły dla ludu" (ławka + martwy ciąg). Gdybym miał maszerować w tę stronę, to pewnie wybrałbym coś hipertroficznego z "Więcej niż bodybuilding". Fajnie brzmiał ten program [...]
[...] + bonus, jak i ten kuchenny. Biorę się do roboty. Plan biegowy: 9 km spokojnym tempem + automatycznie bez zatrzymywania 5 km w TM. Wariant A. Na śniadanie szykuję budyń z jajkami i masłem (mam tylko mleko - light 7,5%). Po jedzeniu gotuję kawę w termos, pakuję w kieszeń banany i puszkę bitej śmietany w sprayu (na wszelki wypadek). [...]
[...] powyżej progu tlenowego. Ta odrobina węgli zjedzona przed snem zasiliła organizm w cukier i tyle. Ucieszyła się tarczyca, trzustka, wątroba i nerki :-) Natomiast poranny budyń to głównie skrobia + tłuszcz + białko. Pełnowartościowy posiłek o niezwykłej łatwości trawienia. W menu bez błonnika, WC odwiedzone przed wyjściem i na trasie żadnych [...]
[...] najważniejszy trening w tygodniu przepadnie. Może mi wiatr łba nie urwie. W związku z tym, że rano nie będę już nic jadł, to najadłem się na kolację. Z ciekawostek: zjadłem budyń na szejku proteinowym. Niezłe całkiem. Do tego pół loda od Młodego i kawałek gorzkiej czekolady. Naładowany jestem węglami jak fura Stacha Palucha w "Misiu". Umyłem [...]
[...] robi się układ: kolacja - coś lekko białkowego + odrobina tłuszczu (2-3 jajka, tłusty ser), a tak godzinę później, niemal przed snem jakieś węgle typu banan, a nawet budyń, gorzka czekolada. I odlatuję jak w czarny odmęt. Jeżeli poprzestanę na kolacji białkowo-tłuszczowej to w nocy murowane sikanie. Jak pojem węgli to budzę się rano, po [...]
[...] węgle (ziemniaki, owoce, powidła). I jakoś idzie. Pikawa ładnie pracuje... do momentu, aż nie przeskoczę - choćby na minutę - powyżej pewnego zakresu. Idę spać. Zjadłem budyń z dodatkiem kakao, białka i banana. Spać... /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/41961d9c695f4999b7f9d97219132149.png [...]
[...] mocznika. Za radą Evo delikatnie oszczędzam węgle i w trzech posiłkach zjadam około 50 g. Przed samym snem pożeram resztę w dowolnej formie. Może to być owoc, może być budyń, gorzka czekolada, a nawet jakiś deser słodzony normalnym cukrem (nie używam raczej). Organizm reaguje na węgle (po całym dniu śladowych ilości) jak na zastrzyk [...]
[...] biodrowo-piszczelowe. Aż popiskiwałem po cichu "z radości" Skarpety kompresyjne się dzisiaj sprawdziły. Łydki mam świeże jakbym nigdzie nie biegał. Przed bieganiem zjadłem budyń na śmietanie 30% z rodzynkami i WPC. Co do biegania... Rok temu nie biegałem w takim tempie. Jednak dyscyplina TM działa. Jak nie nakładam sobie cugli, to mam tendencje [...]
No właśnie. Coś czuję, że i ja ten tydzień pod dachem spędzę na gumie. Dobrze, że wielkich treningów nie ma. Rano zjadłem budyń czekoladowy na 0,5 litra śmietany 30% z łyżką powideł śliwkowych. Jeden z lepszych energetyków. Mimo tego nastrój wszawy, z nosa krwawy gil i ogólnie w duszy kiełkowała myśl: "To ja, twój zdrowy rozsądek. Przebiegnij [...]
[...] obiad, że poszedł cały do kosza %-) A do siebie zapraszam ! };-) Gotować lubię, gości lubię, nie ma problemu, im więcej tym lepiej :-D Może nie wygląda - ale poniżej budyń jaglany wersja gigant %-) 90g kaszy jaglanej, banan, 30g wheya, 30g borówek, 50g winogron, 30g tahini, 10g czekolady 90% kcal 795,4 B 39,8 W 94,8 T 28,5 [...]
[...] W tym czasie przygotować masę serową. Twaróg i jogurt blendować do uzyskania gładkiej masy. Następnie dodać jajka, aromat, słodzidło i dalej miksować. Na koniec dodać budyń. Wyjąć brownie z piekarnika i zmniejszyć temperaturę do 160 stopni. Wyłożyć na wierzch jagody i zalać masą serową. Piec przez 40-50min*** [...]
[...] smietankowego bez cukru -1/4 łyżeczk iproszku do pieczenia - kilka truskawek - olej do smażenia Wykonanie: Jajka zblendować z jogurtem i bananem, dodać płatki owsiane, budyń i proszek do pieczenia i dobrze zmiksować. Można dodać jakies słodzidło jesli wolimy słodsze placki. Patelnię rozgrzać, dodać olej. Należy uważać z temperaturą - nie [...]
[...] smietankowego bez cukru -1/4 łyżeczk iproszku do pieczenia - kilka truskawek - olej do smażenia Wykonanie: Jajka zblendować z jogurtem i bananem, dodać płatki owsiane, budyń i proszek do pieczenia i dobrze zmiksować. Można dodać jakies słodzidło jesli wolimy słodsze placki. Patelnię rozgrzać, dodać olej. Należy uważać z temperaturą - nie [...]
Nigdy jeszcze nie jadłam ryżu z twarogiem zawsze jak coś to makaron, ale czuje sie teraz zachęcona do spróbowania :-D A ja polecam ryz z budyniem :-D Ryż z budyniem? Jak to sie w ogóle robi? Najpierw sie gotuje ryż później budyń i sie miesza czy jakoś razem? %-)
Nigdy jeszcze nie jadłam ryżu z twarogiem zawsze jak coś to makaron, ale czuje sie teraz zachęcona do spróbowania :-D A ja polecam ryz z budyniem :-D Ryż z budyniem? Jak to sie w ogóle robi? Najpierw sie gotuje ryż później budyń i sie miesza czy jakoś razem? %-) Oddzielnie gotuję. Potem mieszam. Na zimno smakuje jak deser Riso.
[...] ryżu z twarogiem zawsze jak coś to makaron, ale czuje sie teraz zachęcona do spróbowania :-D A ja polecam ryz z budyniem :-D Ryż z budyniem? Jak to sie w ogóle robi? Najpierw sie gotuje ryż później budyń i sie miesza czy jakoś razem? %-) Oddzielnie gotuję. Potem mieszam. Na zimno smakuje jak deser Riso. W takim razie będę musiała spróbować :-D
jednak sie dobrze rozpuszcza, tylko trzeba zalac mniejsza iloscia wody to robi sie taki budyn, a potem dolewam reszte wody, takze rozpuczalnosc moge wam odpuscic :p