bol

Jeśli boli to coś jest nie tak... W końcu ból to 'alarm' dla nas że coś złego sie dzieje z naszym ciałem a więc radze iść do lekarza.

hmm wie ktoś moze co jest z kolanem? boje sie ze ten ból znowu wroci podczas uprawiania sportu:((

ciśnienie niby w normie moze zwiększa mi sie tylko podczas serii bo to tylko ułamek paru sekund zrobie serie na klate (100kg) zrobi mi sie gorąco czerwienieje i ten ból :/ i zaraz ustaje Zmieniony przez - Mariusz190 w dniu 2008-03-18 16:25:51

Ja przy strzale nie odczuwam bolesności, chyba że za mam za dużą igłę, raz musiałem jedynką wbijać i wtedy samo przekłuwanie było trochę bolesne ale teraz wale siódemkami i elegancko. A chodzi raczej o to co jest na drugi dzień, bo czasami miejsce w które została podana injekcja jest obolałe a czasami nawet ciężko jest chodzić taki ból (ja wale w [...]

Chodzi o bol na drugi dzien i dalej.

Waląc w prawe udo odczuwam na drugi dzień ból w okolicach górnej części łydki, tak jakby w zgięciu kolana,coś jakby skurcz. Czym to może być spowodowane, bo nie ma bata żebym za każdym razem trafiał w nerw. Dodam że po iniekcji w lewe udo czegoś takiego nie mam.

androxen cos bolacy ostatnio,500 probowalem kiedys-nie polecam,bol potworny

Zła technika, jakieś naciągnięcie, przeciążenie, jakaś stara kontuzja, przyczyn może być wiele. Ból występuje tylko przy tym ćwiczeniu czy przy innych ćwiczeniach/czynnościach też ?

Mialem wybite dwa barki i teraz jedyne co mi w miare pomaga to mega porzadna rozgrzewka, bez niej mam taki sam bol. Wystepuje on tylko przy wiekszych ciezarach na klatke i pewnych cwiczeniach na barki..

Potknąłem się i poleciałem całą masą ciała na ten bark. Po paru dniach ból ustał, raz później jeszcze wyleciał. Trenuję tył barków. Wcześniej czułem te ścięgna, jak się "zwężają". Teraz już nie, więc chyba powróciło do pewnej normy. Ten bark mi się wg nie odzywa, także szczerze mówiąc zaniechałem go. Jedynie przy wl coś nie tak.

...więc rozumiem,ze wyleczylo się "samoistnie"- mogą być więc problemy w ruchomości- i w pewnych ułożeniach w związku z tym problemy; ból, przeskakiwanie itp... proponuję raczej trenowac na umierkowanych ciężarach i wzmacniac go sukcesywnie- na maksymalnych może byc juz problem. a to czy poprawiasz sie siłowo można również dobrze [...]

na szczescie nie wsytepuje ból ufff Zdobede życia szczyty chociarz inni w drodze legną

Ja miałem podobny problem z barkiem na początku mojej kariery na siłowni czasami ból był nie do wytrzymania ale potem mi przeszło i już jest spox.Tak jak kolega wczśniej pisał rozgrzewka i technika to podstawa i cięzar też musi być odpowiedni bo możesz sie nabawić kontuzji. pozdro

miałem podobny ból po x-mass tak w okolicach pęcherza, ale tego rzadziaka to raczej od cyto dostałeś niż od h-drolu

No to masz wytyczne odnośnie postępowania , choć niekoniecznie ze wszystkim można byłby sie zgodzić. Ból nie jest jedynym czynnikiem a szczególnie po tego typu urazach gdzie najważniejsza jest stabilność stawu i czucie głębokie które zmimializuje kolejne ryzyko podobnego urazu co akurat przy tego typu urazach dość często ma miejsce.

dzisiaj nie mam za bardzo czasu żeby iść do lekarza, a chciałbym złagodzić ból ponieważ dzis muszę się pokazać na treningu w klubie, a z tym ciężko mi będzie cokolwiek robić.

Kwestia czym spowodowany jest ten ból, jednak jak wspomniano wyżej często ma to miejsce przy nowej aktywności ruchowej i zaadoptowania się organizmu do niej.

Biłem propa atomica w maju i nie polecam, piekielny ból, działanie w moim wypadku wątpliwe. Nie moge powiedzieć o nim nic dobrego ledwo dociągnąłem cykl do końca, niby coś tam ruszyło ale % było z pewnością bardzo zaniżone. Co do alchemii mam w szufladzie 3 flakony ruszam za 2 tyg. narazie moge jedynie stwierdzic ze alechemia ma gestsza [...]

ja też biłem atoma, działać - działał, ale ból jak sqrwisyn, dupoe chciało urwać, nie bij w barki, dobrze radzą

Ten pierwszy to zwykły tribulus, solidnej firmy, t-bol (drugi) to natomiast już coś z wyższej półki co faktycznie podnosi, a nie jedynie 'reguluje' poziom testosteronu. Tak czy inaczej, twoim przypadku zostałbym przy zwykłym tribulusie.