Puzzle powoli się układają, zaczęłam od nieba i swojej niebieskiej kurtki ;-) Ostatnie tygodnie bez szału jeżeli chodzi o treningi i michę. Weekendy były wyjazdowo-imprezowe, przy okazji @ się przyplątał, więc wychodziły mi po 2 treningi na tydzień. A dziś rano ból gardła mnie zbudził, więc jakieś przeziębienie się przyplątało znowu. Na razie [...]
28.01.2014 TRENING dziś interwałowo: 2 min / 15 x 10s sprint + 30s trucht / 2 min Ostatnio ten sam trening aż tak mnie nie zmęczył więc rozważałam nawet dołożenie do kolejnego interwałów. Niestety dziś już od pierwszych minut czekałam na koniec a samopoczucie po - mdłości, ból gardła i twarz jak burak, czyli w sumie chyba odpowiednie.. Tak w [...]
Podobnie jak rok temu o tej porze, znowu zachorowałem na gardło. Tym razem jest to ewidentnie wina klimy w siłowni. W zeszłym tygodniu robiłem aero na bieżni, a nad bieżniami są nawiewy klimy. Momentalnie na drugi dzień mega ból gardła, suchy męczący kaszel. Odpuściłem siłownie na prawie tydzień. Wczoraj zrobiłem ładowanie (750 węgli: białe [...]
[...] wczorajszym marszu nie czuję nóg od bioder aż do stóp. A przecież już jakiś czas pędzę w całkiem ładnym tempie przez ten nasz las. Choroba też nie była aż tak obciążająca. Pobolało i tyle. 1. ROZKŁAD BTW i KALORYCZNOŚĆ – ewentualne zmiany za tydzień (za Obliques). 1600 kcal: 150g /111g /max. 70 g (dotyczy: strączkowe, korzeniowe, jagodowe). 2. [...]
[...] *** wtorek (7.01.2014) obudziłam się z bólem głowy, zawalonym gardłem i koszmarnym samopoczuciem :-( koło południa rozbolały mnie stawy i mięśnie, miałam problemy z utrzymaniem się na nogach, spałam z małym ponad 3h popołudniu :-( ostatni raz czułam się tak fatalnie na początku ciąży (w [...]
Jak wspominałem dziś dzień nietreingowy, czyli nic ciekawego się nie dzieje;-) Rano jak wstałem to czułem lekko zatkany nos i lekki ból gardła, gardło nadal odczuwam...mam tylko nadzieje że to nic poważnego i szybko przejdzie bo to juz koncówka, organizm zmęczony i pewno będzie wszytsko łapał... Z tych ciekawszych informacji to dostałem pozwolenie [...]
Umieram! Przeleżałam prawie cały dzień. Głowa mi pęka, mięśnie bolą, gorączka i ból gardła. Na szczęście mój Bąbel oszczędził mnie dziś i bawił się grzecznie przy łóżku mamy :-) Z racji choroby zrezygnowałam dziś z siłowni bo każdy ruch głową powoduje straszny ból. Miska 120B/100T/50W Warzywa:pomidory, cebula. kalafior Płyny: woda, kawa [...]
1/08/2016 - DNT -> jedzenie (zrzut) 2/08/2016 - też DNT -> jedzenie (zrzut) - końcówka zmodyfikowana już bez planu, ze wzgl. na powody niżej. # comments: ten dzień mi pokazał, że czasem nie da się zaplanować nic. od dwóch dni obserwuję, że coś się inkubuje, jakieś parszywe przeziębienie. standard jest zawsze ten sam: najpierw ból gardła, później [...]
DZIEŃ NIE-PIERWSZY Nie tak wyobrażałam sobie mój pierwszy z wielu (mam nadzieję:) ) dni spowiednikowo-treningowych. W moich wyobrażeniach nie było miejsca na tonę zasmarkanych chusteczek i ból gardła, a temperatura miała przyzwoite 36,6 st C. Ale cóż - taki okres i skoro już jestem chora wykorzystam go na solidniejsze przygotowania. Miałam dziś [...]
Przegiąłem w Święta %-) 4 dni totalnej rozpusty %) W pewien sposób odreagowanie różnych spraw :D Od wczoraj wskoczyłem na redukcję, bo muszę lekko uporządkować sylwetkę i metabolizm, bo jak dalej pociągnę nadwyżkę kaloryczną to wskoczy sporo smalcu. Myślę, że do końca kwietnia lekka redukcja. Sam trening siłowy 4x w tygodniu + IF - 3 posiłki [...]
Poniedziałek - 10 dni... Czas nieubłaganie płynie, a do planu wskakuje niespodziewany gość - przeziębienie. Już wcześniej odczuwałem uczucie zimna, szczególnie wieczorem przed spaniem, a dzisiaj już mam ból gardła. Póki co ćwiczę, jak będzie gorzej to zrobię przerwę. Zabezpieczam się jak mogę. Herbatki z cytryną chyba ze 4 dzisiaj weszły... Plan [...]
Marian - No u mnie okazało się, że to jednak poważniejsza sprawa, ale o tym zaraz napiszę. Przemyski - Witam, zapraszam :-)) Nie tylko pizze, dziś nawet w Macu byłem %-) Skodzio - Rano to dla mnie nie ma znaczenia, bo i tak nic mi nie wchodzi rano %-) Już różnych rzeczy próbowałem. Doszedłem do wniosku, że jedynie co, by rano mi weszło to paczka [...]
Najpierw małe wyjaśnienie, a w kolejnym poście zaległe rozpiski. Poprzedni tydzień treningowy zakończyłam, tak jak już pisałam. Natomiast w tym zrobiłam tylko jeden trening i nie miałam możliwości zrobienia pozostałych @-| Ogólnie poprzedni tydzień jak i w sumie cały grudzień, to był i jest dramat z samopoczuciem. Wspominałam zresztą o tym [...]
Za***iscie. Rano bół gardła, kaszel jak cholera, z nosa cieknie - mega. Mysle co robic w takiej sytuacji. Swole wzialem rano, ale widze, ze raczej niepotrzebnie. Ze tak powiem... "JA WIEDZIALEM, ZE TAK BEDZIE"
#WTOREK# # 12 DT # KLATKA-BICEPS Rozlozyla mnie choroba, przez pare dni ostry bol gardla + zatoki. Dzis już powiedziałem dosyc lezenia i mimo, ze jeszcze nie czulem się w 100% najlepiej to zrobilem dobry trening. Na wadze przez te pare dni -2kg, tak naprawdę to nic prawie nie jadłem bo po prostu nie miałem ochoty, wiec wolalem na sile nie pchac. [...]
Żyje xd ale co to za życie xd przez święta męczył mnie ból brzucha chyba za ciężkie jedzenie :p w sumie przez ostatnie 3 dni podobnie było . Dopiero dziś już lepiej . Wg apki 11 (10tydz+5dni ) . Cały czas czekam na USG więc nie wiem czy jest wszystko ok . Bo z tej wizyty co miałam pod koniec marca zrezygnowałam bo poszłam do innego lekarza żeby te [...]
Też ostatnio chodzę przeziębiony i jak katar zawsze po 3 dniach puszczał, to teraz bujam się z katarem 1,5 tygodnia i do tego ból gardła. Leci wszystko gripex, witamina C, wiadomo jakieś witaminy i minerały. I poprawa taka sobie. Wcześniej tak nie miałem, 2-3 dni się pochorowało i człowiek wracał do żywych. Może faktycznie to przez te szczepionki. [...]
Miska z wczoraj taka sama jak w poniedziałek. Dziś poniżej. Brak treningu - ale zmęczyłam się na rowerze - brakuje mi wysiłku fizycznego, ale kaszel nadal mam i ból gardła też, więc nie szaleję. Przyznaję, że to nie wprowadza mnie w dobry nastrój:-| /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/c63660d22afc4b14b139889e35a9ad11.png
Kurde,przez sesję się dziś złamałam, z tego stresu wszamałam tabliczkę czekolady i dużą paczkę chipsów Całe szczęście,że w piątek koniec,jesli wszystko dobrze pójdzie Oprócz tego wybryku dieta trzymana dokładnie. Choroba odpuściła, pozostał tylko ból lewego ucha i gardła,a z tym jakoś można wytrzymać,więc od jutra zaczynam treningi. Od razu na [...]