bieganie

Miło się pisze na temat i na poziomie :-D To ja odpowiem tak: - zawsze byłem przeciwnikiem przeliczania kilometrów na inny rodzaj wysiłku i pisałem o tym. Przelicznik Piotra Kuryły, rzucony ot tak w eter narobił trochę zamieszania. Kilometr to kilometr. Nikt nie mówi, że "w planie mam 15 km, to zrobię 7,5 z oponą, albo 5 w masce pgaz". To nie o to [...]

Długi dzień wczoraj, najpierw bieganie, potem urodziny Młodego. Idealny trening muszę powiedzieć, Kijki, podbiegi, zbiegi. praca nad minimalizacją wysiłku, kadencją. 3 godziny spędzone w lesie, nawet się trochę przewyższeń nazbierało. Liczby: Dystans 22.75 km Czas trwania 3g:06m:26s Śr. tempo 8:12 min/km Maks. tempo 5:00 min/km [...]

Po wojażach nareszcie w domu :) Ciekawostka: jedna z ważnych osób w firmie, którą będę się teraz zajmował od roku wkręciła się w bieganie ultra. Taka sytuacja ;) Dzisiaj rano tylko szybki rozruch i zamiast treningu zajmę się drewnem ;) Potem opona pojedzie ze mną autobusem do pracy, skąd wróci perfidnie wleczona na linie ;) :D

@DUDEK: Zielona Góra :) Mam to 2-3 km, od domu. Żeby było śmieszniej, w sumie to pi razy oko z 5 km od centrum. @Adam: tak, zbieganie jest kluczowe. Ludzie biegający po płaskim nie zdają sobie sprawy, jakie spustoszenia czyni w nogach. Dzisiaj luźniejszy dzień. Mam parę kilometrów do dokręcenia w bilansie tygodniowym, miało być bieganie i [...]

Kurcze... "okoliczności przyrody" super, ale bieganie po lesie mnie nie wciągnęło (próbowałem kilka razy). Nierówno, błoto, gałęzie, wilki jakieś :-). Kontynuując rozmowę z wątku MaGor... tak chodziło mi o takie kolce o jakich pisałeś. Potrzebuje ich na lód/śnieg zalegający na chodnikach i ścieżkach biegowych. W teren się nie wybiorę (patrz [...]

[...] Po mojemu w odchudzaniu najważniejsza jest miska, potem siłówka a aeroby na końcu, bardziej jako regeneracja aeroby różnego rodzaju. I się naczytają biedne ludzie takiego czegoś i myślą, że jak wskoczą 2-3 razy w tygodniu na 45 minut na bieżnię to schudną i można wpieprzać co się chce. A sami wiem, że bieganie bez zadbania o miskę nie odchudzi ;)

[...] I się naczytają biedne ludzie takiego czegoś i myślą, że jak wskoczą 2-3 razy w tygodniu na 45 minut na bieżnię to schudną i można wpieprzać co się chce. A sami wiem, że bieganie bez zadbania o miskę nie odchudzi ;) Uważaj: pierwsze tygodnie, nie pamiętam ile, 3 x 30 min kręcenia w tętnie wyliczonym ze wzoru 220 - wiek :-) Ze szczególnym [...]

Tylko musisz sensownie wyznaczyć strefę aerobową :-) A tak serio to co chcesz uzupełniać i jak ma być cel tego uzupełnienia? Ja myślę, że S&S i bieganie trzy razy w tygodniu to jednak mój szczyt. Powyżej tego chodziłbym z poczuciem dyskomfortu/zmęczenia. A tak nic mnie nie boli, staram się trzymać planu i robić swoje. Korci mnie trochę dodać to i [...]

[...] SS jest magiczna:) Na to liczę - góry, noc, czołówka - musi być zaje ;) może też będzie można się odwirtualizować ;) Nocny klimat SS pozostaje w pamięci na długo. W ogóle bieganie nocą rajcuje niemożebnie. Odiwrtualizowanie się i jakiś odżywczy browar na mecie:)) Choć w ubiegłym roku SS złamała mnie bardziej niż TDS (stan zapalny, rwa [...]

[...] świeżym powietrzem, pomęczyłem się trochę - organizm dostał obciążenia i zaprotestował, w nocy bolało gardło i w piersiach. Jedyna możliwa decyzja - zostaję w domu, bieganie po ośnieżonych górach i 1000 metrów przewyższenia to jednak powiedzmy sobie szczerze porządny wysiłek. Strasznie mi żal, i z nerwów pół nocy nie spałem, ale cóż - [...]

[...] np. alpejskimi), że trudno określić, czy droga prowadzi pod górę, czy z góry. Nieważne. Wszystko szyte grubymi nićmi. Niemniej jednak wypowiadał się naukowiec, który powiedział, że 1% nachylenia zwiększa masę ciągniętego przedmiotu dwukrotnie. Myślę, że przekłada się to również na siły wkładane w bieganie podbiegów i na treningi z oporem dodanym.

Jeśli mogę doradzić na twoim miejscu uważał bym na tą kontuzje. Ja przez shin spilit mialem ponad 3 miechy z głowy bieganie, właśnie dlatego bo olałem początkowy ból. Skończyło się złamaniem zmęczeniowym (wizytą u ortopedy sportowego). Zdrowia!!

Jeśli mogę doradzić na twoim miejscu uważał bym na tą kontuzje. Ja przez shin spilit mialem ponad 3 miechy z głowy bieganie, właśnie dlatego bo olałem początkowy ból. Skończyło się złamaniem zmęczeniowym (wizytą u ortopedy sportowego). Zdrowia!! A możesz podać krótki opis problemu? Bo w zasadzie te moje objawy po części dziwne są, nie do końca [...]

[...] sie nad poziomem ryzyka. Twoj zestaw jest paskudnie kontuzjogenny ;) Kurczę, wszystko jest kontuzjogenne ;) Tu wkurzyłem się sam na siebie, bo pod rząd dwa razy bieganie dosyć ostre i to nieszczęsne malowanie - powinienem dzisiaj odpuścić ROP i się wyspać - ale jak to trening odpuścić? głupi człowiek jednak jest A prawda tak, że nie [...]

[...] zdarzyło mi się wyprzedzić szybko idąc ;) ludzie nie doceniają mocnego marszu z kijami Potem od chyba 65 km wyłącznie szedłem - odcisk na nodze był tragiczny i uniemożliwiał bieganie Generalnie jak już pisałem zadowolony jestem - ogromna frajda i doświadczenia :) Dzisiaj 7 km truchtu i rower do pracy - dopiero dzisiaj czuję słabość w nogach. [...]

[...] dnia podobna ilosc z T lub bez,ewentualnie z odrobina B z jw. :) pasuje ilościowo i czasowo - w zasadzie i w południe, i wieczorem będzie to posiłek potreningowy - rano bieganie, po południu taczka i młot ;) całkiem poważnie powiem Wam, że będę musiał chyba wrzucić jakieś konkretne machanie żelastwem w plan treningowy - już tak się [...]

jest pięknie :) cud nazywa się tribloc chyba (taka maść z antybiotykiem) i zastosowany wczoraj po południu spowodował, że noga praktycznie nie boli. Jutrzejsze bieganie staje się zatem realne :) btw, Shadow - dzisiaj na razie jestem wege ;) rano jajka na tłuszczu kokosowym i kokos do kawy, kole południa będą ziemniole z tuńczykiem i ogórkiem [...]

Niedoczas, kurczę. Trochę odpocząłem, i parę przemyśleń: 1. Nie wiem, czy w przypadku moim jest sens brania żeli / cukrów na bieg. Spożywane po drodze, trochę z obowiązku właściwie, nie dawały żadnego specjalnego efektu. Z drugiej zaś strony bałem się całkiem z nich zrezygnować. W zasadzie węgle delikatne przydałyby się jedynie te, co w izotoniku. [...]

[...] sprawdzą się: jako przygotowanie ogólne odważniki (TGU, swingi, rwania, wyciskania, wykroki, goblety), wycieczki górskie (biegowe lub trekingowe całodniowe) no i oczywiście bieganie ale po wypracowaniu bazy biegowej jednak trzeba te treningi biegowe urozmaicać (siła biegowa, przebieżki, itd) Jak tak teraz patrzę na to co napisałem to teraz [...]

[...] sprawdzą się: jako przygotowanie ogólne odważniki (TGU, swingi, rwania, wyciskania, wykroki, goblety), wycieczki górskie (biegowe lub trekingowe całodniowe) no i oczywiście bieganie ale po wypracowaniu bazy biegowej jednak trzeba te treningi biegowe urozmaicać (siła biegowa, przebieżki, itd) podpisuję się ręcyma i nogyma. Trzeba zadbać o formę [...]